Reklamy papierosów w II RP. Twierdzono, że palić mogą nawet chorzy

Strona główna » Polecane » Reklamy papierosów w II RP. Twierdzono, że palić mogą nawet chorzy

Przedwojenna prasa bombardowała czytelników reklamami papierosów. Przekonywano, że są one łagodne w smaku. Nadają się idealnie na prezent. A nawet, że „odnikotynowane mogą palić wszyscy, niezależnie od stanu zdrowia”.

Druga Rzeczpospolita była prawdziwym rajem dla palaczy. Ceny papierosów – regulowane na mocy rozporządzenia ministra skarbu – były skrojone dosłownie na każda kieszeń (pisałem o tym w innym artykule). Z kolei Państwowy Monopol Tytoniowy nie szczędził grosza na reklamy.


Reklama


Wybraliśmy dla Was kilkanaście najciekawszych z tych, które pojawiały się na łamach polskich czasopism w latach trzydziestych. Oto one.

5 papierosów za 12 złotych

Wprowadzając na początku lat 30. do sprzedaży nowe marki papierosów Polski Monopol Tytoniowy postawił bardzo mocno na promocję. Owocem tej strategii była między innymi powyższa reklama, skierowana do zamożnych palaczy. W końcu na zapłacenie równowartości ponad 12 obecnych złotych za pięć nili stać było tylko ludzi o naprawdę zasobnym portfelu.

<strong>Przeczytaj też:</strong> Litwini nigdy nam nie wybaczyli tego podstępu. Ale Polacy są z niego niesamowicie dumni

Oferta dla niezdecydowanych

Pięć w jednym? Czemu nie. Dla niezdecydowanych, co do ulubionej marki papierosów Polski Monopol Tytoniowy miał taką oto ofertę. Tutaj cena była już bardziej przystępna.

Prawdziwa radość palaczy

No i jak tu nie rzucić wszystkiego i nie popędzić do najbliższej trafiki po syreny, tatry, egipskie przednie lub obstalunkowe? Przecież „wszyscy palacze w zgodnym zachwycie witają ukazanie się nowych sort papierosów”. Bez dwóch zdań była to prawdziwa radość palaczy.


Reklama


Zawsze pożądane

A tutaj z kolei reklama samych papierosów obstalunkowych.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

Wytworne i łagodne w smaku

Do kompletu egipskie przednie po 10 groszy (w przeliczeniu około złotówki) za sztukę.

Eksperci, znawcy palacze

Reklama zamieszczona w Informacyjnym Kalendarzu wojskowym z 1937 roku. Jak przystało na komunikat skierowany do żołnierzy, jest krótko i konkretnie.


Reklama


Jej ulubiony papieros

Lata 30. to również nachalna reklama papierosów w prasie kobiecej. Pewne marki tworzono ściśle z myślą o paniach. Dowód powyżej.

Filtr zmienia wszystko

Jak widać na załączonym obrazku, filtr w papierosach Dames wszystko zmieniał. Nie dość, że łagodził dym, to jeszcze podnosił „znakomicie smak i aromat”.

<strong>Przeczytaj też:</strong> Sto lat temu to były zakazane słowa, dla wtajemniczonych. Dzisiaj używa ich każdy. O jakie wyrazy chodzi?

Czy Pani paliła już Korale?

I kolejna „kobieca” marka przedwojennych papierosów. Slogan nęci palaczki subtelnym aromatem i tym, że są one „w miarę łagodne”.

Zapal lot-y w czasie lotu z LOT-em

Polski Monopol Tytoniowy pomyślał nawet o miłośnikach naszego narodowego przewoźnika lotniczego (przeczytaj również o tym kiedy można było palić w czasie lotu). Specjalnie dla nich przygotowano markę papierosów LOT.


Reklama


Dymek przy brydżu

W związku z tym, że ulubioną grą karcianą międzywojennych elit był brydż, na rynku nie mogło zabraknąć również papierosów dla „amatorów bridge’a”,

Papierosy na święta

Papierosy, jako prezent pod choinkę? Jak widać w dawnej Polsce był to dobry pomysł. Przynajmniej zdaniem marketerów Monopolu.

<strong>Przeczytaj też:</strong> Największa katastrofa lotnicza przedwojennej Polski. Zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi

Palić każdy może

A na koniec mamy dla Was chyba najbardziej kontrowersyjną z dzisiejszej perspektywy przedwojenną reklamę papierosów. Jej autorzy twierdzili, że „papierosy odnikotynowane mogą palić wszyscy niezależnie od stanu zdrowia”. Ciekawe co na to obecni lekarze?

Zobacz również jak wyglądały podróże lotnicze w przedwojennej Polsce. Bilety za 40 złotych i 15 kg bagażu podręcznego


Reklama


Bibliografia

  • „Bluszcz”, 1930-1933.
  • Informacyjnym Kalendarzu wojskowym 1937, Warszawa 1937.
  • Kalendarz Ilustrowanego Kuryera Codziennego 1934. Kraków 1934.
  • „Kobieta Współczesna”, 1931-1932.
  • „Światowid”, 1930-1939.

Ilustracja tytułowa: obraz Hugo Simberga Ogród Śmierci.

Autor
Rafał Kuzak
2 komentarze

 

Skomentuj Jarek Anuluj

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.