Średniowiecza wciąż krąży po Europie jako ulubiony „chłopiec do bicia”. A my nie chcemy wcale bronić średniowiecza. Ono broni się samo, jak róża w zimowym ogrodzie. Ma swoje kolce, ale ma też swoje piękno.
Wszystkie mity o średniowieczu więcej mówią o naszej współczesności, niż o nim samym. I jak wszystkie zabobony dają się łatwo wyjaśnić historycznie i racjonalnie.
Ziemia jest płaska, ale tylko dla pewnej pani profesor
Nic dla ciała, wszystko dla ducha, czyli rycerz, dama i libido
Krucjaty budzą wstręt
Średniowieczna kobieta w samczej opresji
Pogarda ciała
Symbolika katedry gotyckiej
Germańska wyższość, słowiańska lepszość i inne herezje
Zabobon smutnego średniowiecza
Żyd na krucjacie, czyli pułapka (nie)oczywistości.
Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i płonący stos Jana Husa
Horror i sztuka, czyli zakazana sekcja
Nie zamierzam podejmować dysputy na wszystkich frontach. To już zrobili inni. Zapraszam do spaceru: od mitów, drogą pogodnej gawędy, w głąb wieków średnich.