Żaden inny konflikt w dziejach ludzkości nie pochłonął tylu ofiar, co II wojna światowa. Szacuje się, że w jej trakcie życie straciło ponad 70 milionów ludzi. Jeżeli zaś chodzi o statystykę strat wojskowych, to dobitnie pokazuje ona diametralnie różne podejście demokracji zachodnich oraz reżimów totalitarnych do szafowania życiem swoich żołnierzy.
Profesor Richard Overy w książce Krew i zgliszcza. Wielka wojna imperialna 1931-1945 podkreśla, że w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii „za wszelką cenę chciano uniknąć wielkich strat w ludziach, jakie pociągała za sobą wojna pozycyjna w latach 1914‒1918”.
Reklama
Amerykańskie i brytyjskie straty
W związku z tym znacznie „większy nacisk kładziono tam na strategię wojny powietrznej oraz morskiej”.
Wiązało się to co prawda z ze znacznymi stratami wśród lotników i marynarzy, jednak sprawiło, że w porównaniu z Niemcami, ZSRR i Japonią straty wojskowe aliantów zachodnich były relatywnie niskie.
Duży wpływ na to miał również fakt, że zarówno Anglicy, jak i Amerykanie „dopiero od 1944 roku na dużą skalę zaangażowali się w działania lądowe”. W efekcie, jak podaje profesor Richard Overy:
Do końca tego roku amerykańskie straty bezpowrotne (polegli, zaginieni i wzięci do niewoli) na wszystkich frontach wy-niosły około 168 tysięcy ludzi, czyli mniej niż straty ponoszone w jednej bitwie na froncie wschodnim.
Reklama
Wysokie straty w ostatnich miesiącach walk w Europie i na Pacyfiku zwiększyły ogólną liczbę poległych Amerykanów do 292 tysięcy (oprócz tego jeszcze 114 tysięcy żołnierzy zmarło na skutek chorób lub odniesionych ran).
Jeżeli chodzi zaś o wojska brytyjskie, to w latach 1939-1945 straciły one 383 tysiące żołnierzy. Tymczasem ćwierć wieku wcześniej zginęło lub zmarło blisko dwa razy więcej wojskowych ze Zjednoczonego Królestwa.
Francuzi i Polacy
Z jeszcze większą dysproporcją mamy do czynienia w przypadku Francuzów. W trakcie II wojny światowej zginęło bowiem około 200 tysięcy żołnierzy znad Sekwany. W poprzednim globalnym konflikcie było to zaś ponad 1,3 miliona.
Pisząc o stratach aliantów nie można również zapomnieć o żołnierzach Wojska Polskiego, których łącznie nie przeżyło około 140 tysięcy. Do tego należy dodać jeszcze w przybliżeniu 100 tysięcy członków podziemia.
Reklama
Piekło frontu wschodniego
Straty aliantów zachodnich jednak bledną przy tym, co działo się na froncie wschodnim. Jak podkreśla autor książki Krew i zgliszcza:
Łączne straty bezpowrotne Armii Czerwonej wyniosły 11,4 miliona ludzi, w tym 6,9 miliona poległych w walce lub zmarłych na skutek chorób czy wypadków oraz 4,5 miliona wziętych do niewoli i zaginionych.
Poza tym 22 miliony żołnierzy radzieckich ucierpiały na skutek ran, odmrożeń lub chorób. Tylko w pierwszych osiemnastu miesiącach wojny na froncie wschodnim wojska radzieckie straciły blisko 11,8 miliona zabitych, rannych, zaginionych i chorych.
Nawet Niemcy, którzy walczyli na trzech frontach i ostatecznie przegrali wojnę stracili znacznie mniej żołnierzy niż Armia Czerwona. Wehrmacht i Waffen SS bezpowrotnie utraciły bowiem „5,3 miliona ludzi, w tym 4,3 miliona poległych lub zaginionych i 548 tysięcy zmarłych na skutek chorób, ran lub samobójstw”.
Reklama
Przy czym na dwa ostatnie lata wojny przypadało ponad 3,3 miliona poległych, a front wschodni odpowiadał za około 75% ogólnej liczby wszystkich strat. W przypadku europejskich sojuszników III Rzeszy zginęło po około 300 tysięcy Włochów i Rumunów oraz 200 tysięcy Węgrów.
Nawet 25 milionów poległych żołnierzy
Bardzo wysokie straty ponieśli również Japończycy. Według różnych szacunków końca wojny nie doczekało od 2,1 do 2,3 miliona żołnierzy z Kraju Kwitnącej Wiśni. Przy czym, jak podaje Max Hastings, aż 2/3 zmarło w wyniku chorób oraz niedożywienia. W przypadku walczących z Japonią od 1937 roku Chińczyków straty wojskowe mogły wynieść aż 4 miliony ludzi.
Historycy szacują, że łączne straty w szeregach sił zbrojnych wszystkich walczących państw podczas II wojny światowej wyniosły zaś od 21 do 25 milionów poległych oraz zmarłych żołnierzy.
Nowe spojrzenie na II wojnę światową
Bibliografia
- Antony Beevor, Druga wojna światowa, SIW Znak 2013.
- Max Hastings, I rozpętało się piekło. Świat na wojnie 1939-1945, Wydawnictwo Literackie 2013.
- Richard Overy, Krew i zgliszcza. Wielka wojna imperialna 1931-1945. Tom 1, Dom Wydawniczy Rebis 2024.
- Wielka Historia Świata, tom 11, Wielkie wojny XX wieku (1914-1945), pod red. Mariana Zgórniaka, FOGRA Oficyna Wydawnicza 2006.