Pierwsza egipska piramida została wzniesiona około 2650 roku p.n.e. w Sakkarze na polecenie faraona Dżosera (Neczericheta). Jest niespełna sto lat starsza od Wielkiej Piramidy w Gizie, a przy tym diametralnie się od niej różni. Z uwagi na swój kształt nazywana jest schodkową, a pod jej powierzchnią znajduje się prawdziwy labirynt korytarzy. To co odkryli w nich archeolodzy do dzisiaj budzi spory między ekspertami.
Zanim władcy starożytnego Egiptu zaczęli budować piramidy ich grobowce miały kształt zwężającej się ku górze ławy zwanej mastabą. Początkowo również miejsce spoczynku Dżosera miało tak wyglądać.
Reklama
Czym różniła się od piramidy Cheopsa?
Ostatecznie jednak na pierwszej z mastab ułożono pięć kolejnych. Każdą nieco mniejszą od poprzedniej. W efekcie powstała pierwsza piramida, licząca w chwili budowy 62,5 metra wysokości. W przeciwieństwie jednak do piramidy Cheopsa (Chufu) jej podstawa nie jest kwadratowa lecz prostokątna i mierzy 121 na 109 metrów.
Komora grobowa, w której spoczął Dżoser została wykuta w skale aż 28 metrów poniżej podstawy piramidy. Dodatkowo pod całym kompleksem wije się prawdziwy labirynt korytarzy, który łączył około 400 różnych pomieszczeń.
Całkowita długość korytarzy znajdujących się pod piramidą schodkową szacowana jest na ponad 5,5 kilometra! Piramida przykrywa również 11 – głębokich na 30 metrów – szybów, które zakończone są komorami grobowymi. Najprawdopodobniej spoczywali w nich członkowie rodziny faraona.
Dziesiątki tysięcy naczyń
Jako że grobowiec już w starożytności został splądrowany, badający go archeolodzy nie odnaleźli wewnątrz mumii władcy. W podziemnych korytarzach prowadzących do szybów natknęli się jednak na coś, co wzbudziło zaskoczenie uczonych i do dzisiaj pozostaje nierozwiązaną zagadką.
Reklama
Podczas badań prowadzonych w latach 20. XX wieku przez zespół, którym kierował Jean Phillipe Lauer odkryto około 40 tysięcy naczyń. Różniły się one kształtem oraz materiałami, z jakich je wykonano (wapień, kalcyt, alabaster, dioryt, łupek).
Archeologów zaskoczyła nie tyle liczba naczyń, lecz także fakt, że były one… znacznie starsze niż sama piramida schodkowa! Wyryto na nich bowiem imiona faraonów panujących nawet kilkaset lat przed Dżoserem. To rzecz jasna wzbudziło ożywioną debatę wśród egiptologów, która trwa do dzisiaj.
Zgodnie z tym, co pisze profesor Miroslav Verner w książce The Pyramids. The Archaeology and History of Egypt’s Iconic Monuments:
Lauer zakładał, że naczynia pierwotnie należały do wyposażenia grobowców królewskich z czasów wczesnej dynastii w Sakkarze, które uważa się za zniszczone przez przedostatniego władcę drugiej dynastii, Peribsena.
Jego następca, Chasechemui, kazałby następnie umieścić naczynia, w tym uszkodzone, w workach i przechowywać w królewskim magazynie, po czym Neczerichet postanowił dać im godne miejsce ostatecznego spoczynku w podziemiach swojej piramidy.
Reklama
Symbol ciągłości władzy królewskiej?
Z kolei niemiecki archeolog profesor Rainer Stadelmann uważał, że Dżoser „miał odbudować zniszczone grobowce królów z okresu dwóch pierwszych dynastii w pobliżu swojej piramidy, a rozbite naczynia wrzucono do podbudowy jego własnego grobowca”.
Co istotne wiemy, że naczynia zostały umieszczone w korytarzach jeszcze za życia Dżosera. Korytarze, w których je odnaleziono zostały bowiem zapieczętowane jeszcze na długo przed zakończeniem wznoszenia całej konstrukcji. Dodatkowo na workach, w których znajdowały się naczynia odkryto pieczęcie budowniczego piramidy schodkowej.
Biorąc to wszystko pod uwagę na początku XXI wieku doktor Ilona Regulski doszła do wniosku, że Dżoser umieścił w podziemiach piramidy naczynia z imionami władców z poprzednich dynastii, aby „zademonstrować swoje pochodzenie od wczesnych królów pochowanych w Abydos”. Tym samym chciał pokazać „ciągłość władzy królewskiej”.
Teoria egiptolożki z Muzeum Narodowego w Belinie znalazła wielu zwolenników, jednak wśród egiptologów nadal brak zgodności w tej materii. Z uwagi na brak źródeł pisanych prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się dlaczego Dżoser zdecydował się na taki, a nie inny krok. Historia odnalezienia zapisów nadzorcy robotników pracujących przy wznoszeniu piramidy Cheopsa pokazuje jednak, że piaski pustyni skrywają jeszcze wiele starożytnych tajemnic.
Bibliografia
- Charlotte Booth, Jak przeżyć w starożytnym Egipcie, Wydawnictwo Poznańskie 2022.
- Miroslav Verner, The Pyramids. The Archaeology and History of Egypt’s Iconic Monuments, The American University in Cairo Press 2020.
- Szymon Zdziebłowski, Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności, Wydawnictwo Poznańskie 2023.
Ilustracja tytułowa: Piramida schodkowa w Sakkarze (Gary Todd/domena publiczna).