Zwieńczenie budowy Wielkiej Piramidy w Gizie. Tak wyglądała ostatnia droga Cheopsa

Strona główna » Starożytność » Zwieńczenie budowy Wielkiej Piramidy w Gizie. Tak wyglądała ostatnia droga Cheopsa

Przy budowie Wielkiej Piramidy w Gizie trudziły się tysiące robotników. Według najnowszych ustaleń archeologów wzniesienie grobowca Cheopsa (Chufu) zajęło im około 30 lat. Efektem ich pracy był jeden z siedmiu cudów antycznego świata, który stanowił główny element kompleksu mającego zapewnić faraonowi życie wieczne. Oto jak wyglądała ostatnia droga władcy starożytnego Egiptu do miejsca spoczynku.

Wśród egiptologów nadal trwają dyskusje na temat tego czy Cheops rzeczywiście został pochowany, w wybudowanej ponad 4500 lat temu na płaskowyżu w Gizie, Wielkiej Piramidzie. Większość z nich skłania się ku temu, że faktycznie tak się stało lecz grobowiec został obrabowany już w starożytności, a mumia uległa zniszczeniu.


Reklama


Teksty Piramid

Sama – mierząca w momencie ukończenia ponad 146,5 metra wysokości – piramida Cheopsa była tylko jednym z elementów kompleksu grobowego, który miał zapewnić zmarłemu władcy życie wieczne. W jego skład wchodziły poza imponującym grobowcem również świątynie, w których kapłani przez wiele pokoleń oddawali cześć Cheopsowi.

O tym, jak wyglądał ceremoniał związany z pochówkiem zmarłego faraona wiemy dzięki licznym hieroglifom odnalezionym wewnątrz grobowców wzniesionych kilka stuleci po śmierci twórcy jednego z siedmiu cudów starożytności.

Kompleks w Gizie widziany z powietrza (domena publiczna).
Kompleks w Gizie widziany z powietrza. Piramida Cheopsa po prawej (domena publiczna).

Egiptolodzy określają je mianem Tekstów Piramid. Zgodnie z tym co pisze Szymon Zdziebłowski na kartach książki Wielka Piramida są to „jedne z najstarszych »ksiąg« religijnych na świecie (tyle że zapisanych na ścianach)”.

Droga Cheopsa do Gizy

Dzięki nim wiemy, że pierwszym elementem złożonego rytuału pogrzebowego było przetransportowanie ciała zmarłego władcy do Gizy, „gdzie czekał gotowy grobowiec”.


Reklama


Najpierw łódź płynęła Nilem, a dalszą drogę pokonywała kanałami, które wykorzystywano najczęściej do nawadniania pól uprawnych lub transportu bloków kamiennych. Te prowadziły aż do krawędzi płaskowyżu Giza, zapewne wprost do pierwszego budynku wśród kompleksu budowli pogrzebowych – do konstrukcji, która dziś określana jest jako dolna świątynia.

Ciągnęła się od niej, mierząca być może nawet ponad kilometr, kamienna droga procesyjna, zwana „rampą”. Jej część prawdopodobnie była przesklepiona i ozdobiona płaskorzeźbami. To właśnie wewnątrz dolnej świątyni lub na jej dachu odbywał się czasochłonny proces mumifikacji.

Posążek przedstawiający faraona Cheopsa (UserPpPp/CC BY-SA 4.0).
Posążek przedstawiający faraona Cheopsa (UserPpPp/CC BY-SA 4.0).

Trasa ze świątyni do Wielkiej Piramidy

Trwał on około dwóch miesięcy. Przeprowadzający go kapłani musieli zaś dołożyć wszelkich starań, aby ciało władcy przetrwało, jak najdłużej. Był to bowiem jeden z czynników gwarantujący zmarłemu życie wieczne. Jak podaje Szymon Zdziebłowski:

Ostatecznie mumię władcy przeniesiono zapewne wzdłuż rampy wiodącej pod samą piramidę i po odpowiednich rytuałach umieszczono w jej wnętrzu. (…) Ostatnia droga [Cheopsa] musiała być wydarzeniem spektakularnym.


Reklama


Ceremonią pogrzebową (…) kierował jego syn i następca Dżedefre. Był on twórcą zdecydowanie mniejszej piramidy położonej na uboczu, 8 kilometrów na północ od Gizy. Dopiero po jego śmierci władzę przejął młodszy brat Dżedefrego – Chefren, który rozkazał wznieść grobowiec tuż obok Wielkiej Piramidy. (…)

Za mumią szły dziesiątki osób ze sprzętami, których faraon miał używać w zaświatach. Były to zarówno meble, jak i kosztowności oraz żywność. W tłumie maszerowały też płaczki, które śpiewały, zawodziły i rozdzierały swoje szaty.

Komora Króla z sarkofagiem w piramidzie Cheopsa (Jon Bodsworth/domena publiczna).
Komora Króla z sarkofagiem w piramidzie Cheopsa (Jon Bodsworth/domena publiczna).

Czczony przez setki lat

Trasa orszaku pogrzebowego wiodła do świątyni wzniesionej przy wschodniej ścianie piramidy Cheopsa. To właśnie w niej kapłanki i kapłani później „składali codziennie pokarmy dla zmarłego faraona, tak aby mógł w dostatku żyć w zaświatach”. Na cześć spoczywającego w Wielkiej Piramidzie władcy palono także kadzidło i odprawiano modły.

W teorii praktyki te miały trwać – tak jak życie pozagrobowe władcy – przez całą wieczność. Według zachowanych źródeł kult oddawany Cheopsowi praktykowano w rzeczywistości przez kilkaset lat.

W okresie Starego Państwa – jego kres przypadł jakieś 500 lat po śmierci faraona – w codzienne rytuały zaangażowanych było ponad 100 kapłanów. Było „to kilkakrotnie więcej niż w przypadku Chefrena i Mykerinosa, czyli jego następców”.

Bibliografia

Artykuł powstał na podstawie książki Szymona Zdziebłowskiego pt. Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności (Wydawnictwo Poznańskie 2023).

Ilustracja tytułowa: Piramidy Chefrena i Chopesa oraz Sfinks (Gary Todd/domena publiczna).

Autor
Daniel Musiał

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka to Życie w chłopskiej chacie (2024). Strona autora: KamilJanicki.pl.

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.