Ława do jedzenia (z prawej). Chata w Muzeum Wsi Lubelskiej

Dlaczego polscy chłopi (niemal) nigdy nie siadali przy stole?

Strona główna » XIX wiek » Dlaczego polscy chłopi (niemal) nigdy nie siadali przy stole?

Są dobre powody by sądzić, że jeszcze w połowie XIX wieku w większości wiejskich domostw w ogóle nie było stołów. Jeśli zaś taki sprzęt wstawiano do izby, to nie jako zwyczajny, codzienny mebel.

Dawni chłopi otaczali stoły wyjątkową estymą. Ba, zrównywali je nawet do pewnego stopnia z kościelnymi ołtarzami. Na przykład na Kujawach przestrzegano, że jeśli ktoś ośmieliłby się usiąść na domowym stole, to w ten sposób okazałby brak respektu dla, cytuję, „stołu Pańskiego, u którego Sakrament Krwi i Ciała odbiera się”.


Reklama


W niektórych regionach stół stanowił wręcz część domowego ołtarzyka, obowiązkowo zajmującego tak zwany „święty kąt” izby. Albo na samym stole, albo nad nim umieszczano pobożne obrazy i figurki.

Przed tym meblem codziennie klękano też, by zmówić pacierze. Ze stołem wiązały się poza tym przeróżne przesądy. Wierzono wprost, że oskrobany z niego pył drzewny (zwłaszcza jeśli spiłowało się go z wszystkich czterech rogów), miał bez mała magiczną moc.

Stół umieszczony pod domowym ołtarzykiem. Skansen w Białymstoku
Stół umieszczony pod domowym ołtarzykiem. Z prawej widoczna też ława do jedzenia. Skansen w Białymstoku (fot. Kamil Janicki).

Wiedząc już to wszystko, na pewno rozumiecie, że przy takim sprzęcie nie można było siadać codziennie do śniadania i obiadu. Zjadanie przy domowym stole zwyczajnym posiłków byłoby niemal jak świętokradztwo.

Kiedy wolno było jednak usiąść przy stole?

Na przykład etnograf Tomasz Czerwiński tłumaczy, stół był wysuwany na środek izby tylko na wyjątkowe uroczystości: wieczerzę wigilijną, ucztę weselną, stypę.


Reklama


Inny badacz, Marian Pokropek pisze z kolei, że typowa rodzina chłopska jadała przy stole kilka razy do roku. Pretekstem ku temu mogły być jeszcze śniadanie wielkanocne, albo wizyta księdza po kolędzie.

Czego chłopi używali zamiast stołów?

No dobrze, ale jak w takim razie radzono sobie, gdy nie było żadnej podniosłej okazji? Tradycyjnie normą było jadanie potraw nie ze stołu, lecz z ławy.

Ława do jedzenia (z prawej). Chata w Muzeum Wsi Lubelskiej
Ława do jedzenia (z prawej). Chata w Muzeum Wsi Lubelskiej (fot. Kamil Janicki).

Był to mebel dużo niższy od stołu, czasem nawet niższy od innych ław w izbie służących do siedzenia, należało więc się nad nim garbić. Zwykle miał nie więcej niż metr długości, był też tak wąski, że nie dałoby się ustawić na nim osobnych nakryć dla każdego członka rodziny.

W dzisiejszym wyposażeniu polskich domów i mieszkań za jego najbliższą analogię można by chyba uznać stolik kawowy. Nieraz przecież i współcześnie nazywany właśnie ławą.

Taka ława do jedzenia brzmi nieco abstrakcyjnie, tym bardziej że chaty ze skansenów zwykle mają jednak wewnątrz zwyczajnie stoły. Ale nie zawsze.


Reklama


Ławy, przy których kiedyś chłopi spożywali posiłki, można wypatrzeć na przykład w Muzeum Wsi Lubelskiej, w skansenie w Białymstoku, albo w mazowieckim Sierpcu.

Ławę do jedzenia na czas posiłku wysuwano na środek izby i ustawiano wokół niej stołki. Co ważne, poza posiłkami tej konkretnej ławy nie wolno było używać do siedzenia. Nie tylko z tej racji, że byłaby miejscem niewygodnym, ale przede wszystkim z szacunku dla chleba i innych „darów Bożych”. Gdzie bowiem leżał już bochen, nie mogła trafić ludzka rzyć.

***

Powyższy tekst powstał na podstawie najnowszej książki Kamila Janickiego. Życie w chłopskiej chacie już teraz możecie zamówić na Empik.com.

Jak naprawdę żyli nasi chłopscy przodkowie?

WIDEO: Jak podróżowano w średniowieczu?

Autor
Kamil Janicki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka to Życie w chłopskiej chacie (2024). Strona autora: KamilJanicki.pl.

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.