Dzieje Japonii pełne są wewnętrznych konfliktów oraz wojen o władzę. Znacznie rzadziej mieszkańcy Nipponu mogli liczyć na okresy wewnętrznego spokoju. Najdłuższy z nich nosi miano Heian i trwał blisko 400 lat. O tym, co działo się wówczas w Kraju Kwitnącej Wiśni pisze profesor Kenneth G. Henshall.
Cesarz Kammu (panował w l. 781—806) czuł się w Nara bardzo nieszczęśliwy, dlatego w 784 roku podjął decyzję o kolejnym przeniesieniu stolicy. Nie całkiem wiadomo dlaczego.
Reklama
Nowa stolica Japonii
Może przytłaczała go rosnąca liczba okazałych świątyń buddyjskich w mieście. Albo, jako że tak wiele nieszczęść wydarzyło się tu w ostatnim czasie, po prostu uznał swą dotychczasową siedzibę za miejsce przynoszące pecha. W każdym razie opuszczał ją w pośpiechu.
Po kilku latach niezdecydowania, w 794 roku, niedaleko na północ zbudowano w końcu nową stolicę — w Heian (obecnie Kioto). Podobnie jak Nara, powstało ono na „chińskim” planie szachownicy. W odróżnieniu od Nara, Heian pozostało stolicą przez ponad tysiąc lat.
Średniowieczny dwór cesarski
W Heian dwór cesarski osiągnął sukcesy w wielu dziedzinach. Pod względem wytworności, osiągnięć artystycznych czy etykiety mógł się równać z najznamienitszymi dworami monarszymi w dowolnej epoce i miejscu na świecie. Jednak im bardziej doskonały się stawał, tym bardziej tracił kontakt z rzeczywistością, co drogo go kosztowało.
Na dworze Heian powstało kilka arcydzieł światowej literatury. Na przykład około 1004 roku dama dworu Murasaki Shikibu napisała najstarszą na świecie powieść, Genji monogatari (Opowieść o [księciu] Genjim). Wiele spośród jej tysiąca stronic przynosi opisy niespotykanie wytwornego życia.
Reklama
Kończył się trzeci miesiąc. Wiosenny ogród Murasaki rozbudził się do życia bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Kwiaty rozkwitły, ptaki śpiewały. Inne miejsca wiosna już opuściła, mówiły damy dworu, czemuż więc pozostaje tutaj?
Genji uważał, że wielką stratą byłoby, gdyby młode kobiety znały porastający wyspę mech — każdego dnia bardziej zielony — tylko dzięki spojrzeniom z oddali. Jego cieśle budowali chińskie łodzie wycieczkowe, a w dniu ich wodowania kazał on pałacowym muzykom zagrać koncert na wodzie. Księżna i damy dworu tłumnie przybyły, by go posłuchać.
Dworskie życie
Księżna i damy dworu niewiele miały poza tym do roboty. W tym okresie dwór utracił znaczną część swoich wpływów politycznych i poświęcał się powierzchownym uciechom. Arystokraci rozprawiali o zaletach kwiatów czy muszli, pławili w strumykach pucharki z winem lub układali czułe strofy. Skupiali się nie na sprawach kraju, ale na dworskim protokole, odpowiednich strojach, doskonałych wyrażeniach.
Tymczasem rośli w siłę lokalni wojownicy — przodkowie samurajów. Ich potęga była tym większa, im bardziej słabła władza cesarska. Główną przyczyną tej zmiany okazał się nieprzerwanie trwający proces przechodzenia ziemi w ręce prywatne.
Wzmocnienie znaczenia wpływowych rodów
Do X wieku zaniechano rozdzielania publicznych gruntów, a do końca tego okresu mniej więcej połowa wszystkich ziem należała do prywatnych właściciel. Wiele z tych posiadłości było zwolnionych z podatków, co dla rządu oznaczało poważny spadek dochodów fiskalnych.
Ziemia przechodziła w ręce prywatne na kilka sposobów, na przykład przez zakup, a zwłaszcza uzdatnianie nowych gruntów do celów rolniczych. W praktyce działało to na korzyść wpływowych rodów, bo tylko one dysponowały środkami finansowymi pozwalającymi zdobyć narzędzia i zatrudnić niezbędnych pracowników. Nawet ci małorolni chłopi, którzy zdołali wejść w posiadanie ziemi przez jej przystosowanie pod uprawy, często powierzali ją osobom bardziej władnym, które mogły zapewnić jej ochronę.
Reklama
Słowa „władny” trzeba używać ostrożnie, pamiętając o tym, że w Japonii długo utrzymywał się podział na władzę nominalną i realną. Ważna rodzina arystokratyczna osiadła w stolicy mogła być wystarczająco bogata i „władna” , by zapewnić środki niezbędne do uzdatnienia ziemi.
Osłabienie władzy centralnej
Nie oznaczało to jednak, że byłaby ona dość silna, by objąć realną władzę nad krajem. Władzą realną częściej dysponowali pomniejsi lokalni arystokraci, na przykład ci mianowani na zarządców majątków ziemskich. Właściciele wielkich majątków przebywali przeważnie na dworze cesarskim.
Z czasem standardem stał się nieobecny właściciel i rzeczywista władza w rękach zarządcy majątku lub nadzorcy. Ten rozdział między prawem własności a realnym posiadaniem to kolejna przyczyna wzrostu znaczenia lokalnych wojowników kosztem władzy centralnej. Nawet mianowani przez cesarza gubernatorzy prowincji zaczęli w końcu wysyłać na miejsce swoich zastępców.
Coraz mniejsze znaczenie cesarza
W ten sposób dwór i jego otoczenie coraz bardziej odsuwały się od problemów lokalnych, a sprawowana przez nie rzeczywista kontrola nad ludźmi i krajem stawała się jeszcze słabsza. Nie chodziło jednak wyłącznie o to, że dwór tracił wpływy na prowincji. Na dworze swoje wpływy tracił sam cesarz. Były po temu dwie główne przyczyny.
Reklama
Pierwsza to obecność regentów. Do skrajnych rozmiarów rozwinął ten zwyczaj bardzo wpływowy ród Fujiwara, który dominował na dworze przez większość okresu Heian. Z tego rodu od dawna wywodziły się cesarskie małżonki i cesarzowe. W 858 roku głowa rodu, Yoshifusa (804—872) , osadził na tronie swego siedmioletniego wnuka, po czym ogłosił się regentem.
Zwyczaj regencji rodu Fujiwara od tej pory kontynuowano, a pod koniec XI wieku stał się on regułą, mimo sprzeciwów rodziny cesarskiej. Cesarze byli zazwyczaj synami kobiet z rodu Fujiwara. Jeden z przedstawicieli tej rodziny, Michinaga (966—1028), dostąpił zaszczytu wydania za cesarzy aż czterech swoich córek.
Rządy cesarzy, którzy abdykowali
Drugą przyczyną osłabienia władzy centralnej były szybkie abdykacje. Podobnie jak w przypadku taktyki stosowanej przez regentów z rodu Fujiwara, na tronie umieszczano nieletniego, za którego zamiast regenta sprawował władzę cesarz, który zrzekł się tronu. Ten zwyczaj (zwany insei, rządy cesarzy, którzy abdykowali) wcześniej praktykowano sporadycznie, ale od schyłku XI wieku stał się bardzo popularny. Stosowali go emerytowani cesarze, jak Shirakawa (1053—1129, panował w l. 1073—1087), w walce z rodem Fujiwara o wpływy na dworze.
Zwyczaj sprawowania władzy przez regenta oraz rządy cesarzy po abdykacji, wraz z licznymi rozwiązaniami siłowymi i dworskimi intrygami, w sposób nieuchronny szkodziły spójności i skuteczności władzy centralnej oraz przyczyniały się do utraty rzeczywistego wpływu cesarza na sprawy państwa.
Reklama
Spadek znaczeni chińskiej kultury
Osłabienie wpływów dworu i władzy centralnej szło w parze ze spadkiem popularności kultury chińskiej. Jeszcze w drugiej połowie tego okresu oznaką klasy arystokraty była biegłość w języku i literaturze chińskiej, jednak zachowało to jedynie walor „klasycznego wykształcenia” . Odtąd, kiedy Japończycy myśleli o kulturze chińskiej, mieli na myśli państwo starożytne, nie współczesne.
Chiny także przeżywały wówczas — wraz z zakończeniem okresu T’ang w 906 roku — upadek dynastii. Wysyłania oficjalnych misji dyplomatycznych do Chin zaprzestano już w IX wieku, a nie odbywały się one jeszcze przez kilka następnych stuleci. Panowało przekonanie, że Japonia nie może się już na tym etapie wiele od Chin nauczyć.
Wraz z osłabianiem wpływów chińskich coraz wyraźniejszych kształtów nabierała odrębna, japońska tożsamość. Znaki chińskie uległy przekształceniu w japońskie pismo fonetyczne kana, w znacznym stopniu dzięki arystokratkom, które zniechęcano do używania chińszczyzny. Pojawiły się nowe formy malarstwa oraz poezji. Szczególnie popularne były pięcio- i siedmiozgłoskowce oraz stosowanie niedopowiedzeń i aluzji w miejsce kwiecistości i bogactwa, właściwych twórczości chińskiej.
Mono no aware
Pojawiły się też charakterystyczne wartości estetyczne, takie jak okashi, a przede wszystkim (mono no) aware, które do dziś pozostają w użyciu. Okashi oznacza coś niecodziennego, zwykle śmiesznego, dość banalnego , jak na przykład niestosowne zachowanie. Mono no aware , któremu zwykle towarzyszy symbolika związana z naturą, prezentuje pogląd, że życie jest piękne, ale ulotne. Tłumaczy się je dosłownie jako „smutek rzeczy” .
Reklama
Tę estetykę można też odnaleźć w innych kulturach, na przykład w łacińskim lacrimae rerum (patos rzeczy), ale w japońskiej jest ona szczególnie rozpowszechniona. Termin aware w Genji monogatari pojawia się ponad tysiąc razy, lecz jego istotę chyba najcelniej oddaje wiersz tworzącej w IX wieku poetki Ono no Komachi:
Kwiaty zwiędły,
Aja zestarzałam się, bezczynnie
Obserwując deszcz.
Oczekiwanie na ostateczny upadek
Stosunek do życia, który kryje się za okashi i mono no aware, jest inspirowany buddyzmem, zwłaszcza koncepcją mappō (upadek prawa). Wynika on z przewidywanego ostatecznego upadku rodzaju ludzkiego i stanowi ostateczny dowód na to, że ludzkie życie jest — ze swej istoty — pozbawione sensu.
Początek tego upadku był w Japonii spodziewany w drugiej połowie okresu Heian, a przekonanie o jego nieuchronności nie ograniczało się do dworu cesarskiego. Poczucie rychłego nadejścia mappō ogarnęło dużą część społeczeństwa. Rzeczywiście, wygląda na to, że wielu najwyższych dworskich dostojników wiodło życie pozbawione sensu. Niekoniecznie jednak to samo można było powiedzieć o pomniejszych arystokratach wysyłanych jako zarządcy na prowincję lub innych wpływowych przywódcach lokalnych.
Początek walki o władzę
Ich podejście do życia było bardziej realistyczne, dlatego wykazywali więcej zainteresowania zdobyciem realnej władzy. W rzeczywistości ci drobni arystokraci byli często głowami bocznych linii rodu Fujiwara lub rodziny cesarskiej, między innymi odrzuconych linii rodziny cesarza Minamoto (znanej także jako Genji) oraz Taira (znanej także jako Heike).
Pozbawieni prawa do tronu często żywili urazę do arystokratów ze stolicy. Mieli oni prawo do posiadania uzbrojonych strażników, którzy zresztą często pochodzili z kręgów arystokratycznych. Te oddziały, złożone z bushi (wojownicy) lub samurajów (służący), stawały się coraz silniejsze dzięki zawieraniu kolejnych sojuszy. W końcu stały się tak potężne, że zaczęły wywierać wpływ na sprawy dworu.
Doprowadziło to ostatecznie do utraty wiodącej pozycji przez władzę centralną. W 1156 roku o władzę na dworze walczyli między sobą przedstawiciele rodu Fujiwara — nadal wpływowego, choć okres świetności mającego już za sobą. Udało im się uzyskać wsparcie konkurencyjnych lokalnych wojsk należących do rodów Taira i Minamoto.
Reklama
Triumf Tairy Kiyomori
Przywódcą Tairów był Taira Kiyomori (1118—1181), a ich siedziba znajdowała się w rejonie Wewnętrznego Morza Japońskiego, na zachodzie kraju. Na czele rodu Minamoto stał Minamoto no Tameyoshi (1096—1156), pochodzący z regionu Kantō na wschodzie.
W bitwie, która odbyła się wkrótce, zwyciężyła grupa Taira, częściowo z powodu wewnętrznych podziałów w obozie Minamoto. Tameyoshi został stracony. Kiyomori zaczął się teraz urządzać w stolicy, prawdopodobnie nie jako najwyższy władca, ale z pewnością na ważnym stanowisku.
Obóz Taira zaczął się jednak dzielić. W jego szeregach znalazł się Yoshtomo (1123—1160), przedstawiciel rodu Minamoto, najstarszy syn Tameyoshiego. Wielu uważało, że to on najbardziej skorzystał na zwycięstwie nad własnym ojcem. On sam zaś uważał, że nie wynagrodzono go wystarczająco. Dlatego w 1159 roku zaatakował w stolicy wojska Taira. Został jednak pokonany i zabity przez Kiyomoriego.
Wydarzenie, które zmieniło historię Japonii
To, co wydarzyło się niebawem, zmieniło historię Japonii. Wiele relacji wspomina o wielkiej namiętności Kiyomoriego do kobiet, zwłaszcza do Tokiwy konkubiny Yoshitom. Chcąc, by wybranka mu się oddała, podobno zaszantażował ją zabiciem trójki dzieci jej i Yoshitomo. Jak można się domyślać, w tej sytuacji poddała się jego „zalotom” . Życia dzieci Yoshitomo (w sumie sześciorga) ponoć broniła też sama macocha Kiyomoriego, Ikeno Zenni.
Reklama
Czy ta interpretacja wydarzeń jest trafna, czy nie, wątpliwości nie pozostawia fakt, że Kiyomori oszczędził całą szóstkę. Ten humanitarny postępek, nietypowy wobec właściwej mu bezwzględności, był także wyjątkowy, jeśli wziąć pod uwagę zwyczaje panujące w tamtych czasach. Powszechnie przyjęte — a nawet usankcjonowane prawnie — było bowiem eliminowanie krewnych pokonanego rywala.
Upadek rodu Taira
Najważniejsze, że doprowadziło to w końcu do upadku rodu Taira. Dwóch odrzuconych synów, Minamoto Yoritomo (1147—1199, syn córki mnicha) i Minamoto Yoshitsune (1159—1189, jeden z trzech synów Tokiwy), pokonało ród Taira, otwierając nową epokę w dziejach Japonii.
Po zwycięstwie nad Yoshitomo Kiyomori osiadł w stolicy i na następne dwadzieścia lat pogrążył się w życiu dworskim, uzyskując najpotężniejsze wpływy. W 1180 roku, w szczytowym okresie potęgi Taira, osadził na tronie swego dwuletniego wnuka Antoku (1178—1185 , panował w latach 1180-1183).
Odrzucony pretendent do tronu, książę Mochihito (1151—1180), zwrócił się o wsparcie do Minamoto. Przebywający na wygnaniu na półwyspie Izu Yoritomo odpowiedział błyskawicznie. Być może pomagało mu powszechne przekonanie, że Kiyomori „stracił kontakt” z prowincją, w każdym razie Yoritomo szybko przeciągnął na swoją stronę znaczną liczbę lokalnych wojowników, w tym swego przyrodniego brata Yoshitsune.
Reklama
Mochihito został zamordowany jeszcze w tym samym roku, Kiyomoriego zabiła choroba w roku następnym, a Yoritomo kontynuował kampanię przeciwko rodowi Taira. Została ona nieco powstrzymana przez klęskę głodu i zarazę, jednak w 1183 roku wojska Minamoto zdobyły stolicę. Siły Taira dowodzone obecnie przez Tomomoriego (1151—1185) , syna Kiyomoriego, wycofały się w kierunku zachodnim, zabierając ze sobą małego Antoku.
Ścigały ich wojska Minamoto, a ostateczną klęskę zadał im Yoshitsune podczas morskiej bitwy w zatoce Dannoura, w pobliżu zachodnich krańców Honsiu. Tomomori wolał rzucić się do morza, niż się poddać. Taki sam los czekał Antoku. Jego babka, wdowa po Kiyomorim, trzymała go w ramionach, kiedy sama skoczyła do morza. (…)
Głód i zarazy
Głód i zaraza, które na chwilę wstrzymały walki, stanowiły tylko niewielką część serii kataklizmów naturalnych, które przyniosły ostatnie lata epoki Heian, obok wywołanego przez ludzi kataklizmu wojny. Na przykład w 1180 roku ziemię pustoszył tajfun, w 1184 roku silne trzęsienie ziemi oraz — mniej więcej w tym samym czasie — kilka poważnych pożarów i powodzi.
Te wydarzenia zostały obrazowo opisane około trzydzieści lat później przez emerytowanego mnicha, Kamo Chomei (ok. 1155—1216). Jego Hojoki (Zapiski z pustelni) z 1212 roku przedstawiają głód i zarazę z lat 1181—118231:
Reklama
…ulice wypełnili żebracy, a ich krzyki stały się ogłuszające [… ]. Szanowani obywatele, zwykle odziani w kapelusze i buty, teraz boso chodzą od drzwi do drzwi, żebrząc. Pod murami i na drogach walają się ciała zmarłych z głodu. Nie było komu ich zabrać. Ulice wypełnił smród nie do zniesienia.
Połączenie katastrof naturalnych i wojny Genpei (Minamoto—Taira) dla wielu musiało oznaczać, że świat wywraca się do góry nogami i nadciąga ostateczny upadek ludzkości przepowiadany przez mappō. Powszechnie panujące w tych trudnych czasach przygnębienie oddaje pełna zmęczenia życiem poezja Saigyō (1118—1190).
Czasy niezmąconego mroku
Ten arystokrata i były członek straży cesarskiej poznał zarówno Tairę Kiyomoriego, jak i Minamoto Yoritomo. Następnie wyrzekł się świata, by wieść życie mnicha-pustelnika. Jeden z jego najbardziej znanych wierszy wyraża wiele w zaledwie kilku wersach:
Na drze wie rosnącym
Przy wymarłym polu
Głos gołębia
Zwołującego towarzyszy
– Samotny, straszny wieczór.
Reklama
Innym razem jest bardziej bezpośredni:
Czasy, kiedy niezmącony
Mrok zapanował na całym świecie,
Ponad którym wciąż
Tkwi wiecznie lśniący księżyc:
Jego widok jeszcze bardziej mnie przygnębia.
W „czasach niezmąconego mroku” po najwyższą władzę sięgnął Minamoto Yoritomo. Zmiany, jakie zaczął przeprowadzać, wyznaczyły nową epokę w dziejach Japonii.
Źródło
Tekst stanowi fragment książki Kennetha G. Henshalla pt. Historia Japonii. Jej polska edycja ukazała się w 2024 roku nakładem wydawnictwa Bellona.