Sławna piramida Cheopsa w Gizie jest wypełniona pochyłymi korytarzami pozwalającymi przemieszczać się po jej wnętrzu oraz wąskimi szybami, którymi nie byłby w stanie przecisnąć się człowiek. Poza tym w piramidzie znajdują się trzy znane komory. Dwie z nich – tak zwana Komora Króla i Komora Królowej – można zwiedzać. Trzecie pomieszczenie nie jest jednak udostępniane turystom.
Komory Króla i Królowej znajdują się wewnątrz bryły piramidy Cheopsa, blisko jej środka. Do obydwu trzeba wspinać się stromymi korytarzami, zmierzającymi w górę.
Reklama
Samo usytuowanie tych komór pozwala stwierdzić niemal z całkowitą pewnością, że to nie one powstały najwcześniej. Trzecie pomieszczenie piramidy umieszczono bowiem nie w konstrukcji z kamienia, ale pod nią.
Droga w dół
Tak zwana Podziemna Komora znajduje się około 30 metrów poniżej poziomu, na którym zaczynają się ściany piramidy. Jej lokalizację trzeba było wyznaczyć jeszcze zanim ruszyła budowa monumentalnego grobowca. Inaczej nie byłoby bowiem możliwe przygotowanie wiodącego tam korytarza.
Do Podziemnej Komory prowadzi droga zdecydowanie prostsza niż do pozostałych pomieszczeń. Od pierwotnego wejścia do piramidy należy schodzić cały czas w dół, pochyłym korytarzem, nie zmieniając ani razu trasy.
Pierwsze 28 metrów biegnie przez strukturę piramidy, wykonaną z kamiennych bloków. Kolejne 30 metrów – przez litą skałę, w której wykuto wąskie przejście.
Reklama
Podziemna Komora piramidy Cheopsa
Samo pomieszczenie jest szerokie na 14 metrów i długie na 8. Choć zapewne zaczęto je wykuwać najwcześniej, to nigdy nie zostało ukończone. Sufit wyrównano, ale oczyszczenie ścian oraz skucie skał wypełniających wnętrze wymagałoby jeszcze setek godzin pracy robotników.
Podziemna Komora piramidy Cheopsa została odkryta w 1817 roku. Szybko wysunięto teorię, według której to ona była pierwotnie przeznaczona na komorę grobową faraona. W trakcie budowy piramidy miało jednak dojść do zmiany planów: Podziemną Komorę porzucono, a pomieszczenie na sarkofag powstało powyżej gruntu.
Wielu egiptologów wciąż opowiada się za taką interpretacją. Przeznaczenie (przynajmniej początkowo) Podziemnej Komory na miejsce pochówku odpowiadałoby architekturze starszych piramid. Amerykański archeolog Mark Lehner przekonuje jednak, że takie rozwiązanie zagadki raczej rozmija się z prawdą.
Zagadka trzeciego pomieszczenia
Za podziemną komorą, w ścianie przeciwległej do jej jedynego wejścia, starożytni robotnicy zaczęli wykuwać dodatkowy korytarz. Jest on bardzo wąski i kończy się ślepo po kilkunastu metrach.
Reklama
Nie sposób stwierdzić dokąd miał prowadzić według pierwotnego planu. Ale jak przekonuje Mark Lehner, sama jego obecność wyklucza grobową funkcję Podziemnej Komory. Miejsce spoczynku faraona musiało bowiem zawsze być ostatnim pomieszczeniem, a nie częścią przechodniego traktu.
Do tego dochodzi drugi argument, o którym rzadko się wspomina. Także korytarz wiodący od wejścia do piramidy Cheopsa do Podziemnej Komory jest wąski, pozwala na przejście jednej osoby.
To jeden z powodów, dla których Komory nie udostępnia się turystom. I to zarazem – jak można wyczytać na kartach książki – The Complete Pyramids – powód, dla którego pod poziomem gruntu nie mogło być miejsca na sarkofag króla. Bo ten sarkofag zwyczajnie… nie zmieściłby się w korytarzu, nie można by go wnieść do środka.
Wszystko wskazuje na to, że Podziemna Komora musiała mieć inną funkcję. Nie sposób wskazać jaką konkretnie. Wiemy tylko, że nie była niezbędna: bo inaczej ukończono by ją chyba przed zapieczętowaniem grobowca.
Bibliografia
- Lehner M., The Complete Pyramids, Thames&Hudson 2008.
- Romer J., The Great Pyramid. Ancient Egypt Revisited, Cambridge University Press 2007.