O ile każdy zna postać Cypriana Norwida, o tyle twórczość Ludwika Norwida nie jest już tak rozpoznawalna. Warto wiedzieć, iż on również był znaną osobą, cenioną głównie na paryskich salonach. Poznaj historię mniej znanego brata Norwida, niebanalnego krytyka literackiego.
Ludwik Norwid urodził się 21 listopada 1818 roku w Stachówce, koło Radzymina. Jego matka zmarła kilka lat później, po narodzinach ostatniego syna Ksawerego, a wkrótce i ojciec, co spowodowało wyprowadzenie się całej czwórki rodzeństwa do Warszawy (Ludwika, Cypriana, Ksawerego oraz Pauliny), pod opiekę Ksawerego Dybowskiego.
Reklama
Lata młodości
Już w młodych latach Ludwik postanowił dołączyć do cyganerii warszawskiej, gdzie po raz pierwszy mógł spróbować swoich sił jako młody poeta. Niestety, los pokierował go następnie gdzie indziej i ukończył studia na Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego. Kolejnym ważnym etapem w jego życiu było opuszczenie Polski w celu zdobywania dalszego wykształcenia na uczelni medycznej we Francji.
Wyjazd ten nie był bez celu, ponieważ to tam poznał Juliusza Słowackiego, cenionego dziś poetę, który postanowił zerwać swoje powiązania z Kołem Sprawy Bożej i utworzyć zgromadzenie młodych osób dzielących te same poglądy. Szybko zaprzyjaźnili się, a Ludwik został ulubionym uczniem Słowackiego.
Rozwój kariery
Gdy miejsce miała Wiosna Ludów w 1848 roku, na świecie pojawiła się wiadomość, że Adam Mickiewicz myśli o utworzeniu Polskiego Legionu. W tym czasie Ludwik szybko spakował swoje rzeczy i wyruszył w podróż do Włoch, konkretnie do Rzymu. Podczas tych burzliwych lat poznał wiele ciekawych osobistości takich jak Brata Wieszcza, jak i Zygmunta Krasińskiego, który był hrabią oraz jednym z największych poetów polskiego romantyzmu.
Po dłuższym czasie spędzonym w stolicy Włoch spotkał tam brata Cypriana, który tak samo jak on był zafascynowany pomysłem o utworzeniu Legionów Polskich, ale nie był w stanie po wielu wydarzeniach stanąć ramię w ramię z Adamem Mickiewiczem, z którym był mocno poróżniony w sprawach polityki społecznej.
Reklama
W tym samym czasie doszło do dość poważnego konfliktu między braćmi, ponieważ Ludwik miał identyczne poglądy co wyżej wspomniany słynny wieszcz, lecz po kilku tygodniach konfliktu bracia się pogodzili. Doszli do wniosku, że dalej nie ma sensu toczyć tego sporu i zostali sobie wzajemnie wierni aż do końca swoich dni. W czasie kilku tygodni sprawa Wiosny Ludów została rozwiązana. Po kilku latach powrócił do Paryża i rozpoczął w końcu studia medyczne.
Nie jest nigdzie zapisane czy je ukończył, ponieważ w międzyczasie wziął ślub z Anną Jarnowską, osiemnastolatką, która pochodziła z bardzo bogatej rodziny, czym poeta był bardzo zainteresowany. Po ślubie ich miłość trwała zaledwie 10 lat, gdyż Ludwik pod wpływem bogactwa swojej żony przegrał wszystkie pieniądze w karty, po czym oboje musieli mieszkać w bardzo złych warunkach, co spowodowało, że Anna zostawiła go i odeszła.
Po rozstaniu z żoną wrócił do Polski, a konkretnie do Warszawy, gdzie nie posiadał żadnych środków do życia i musiała utrzymywać go cała rodzina z Cyprianem włącznie, który sam w tym czasie miał dużo swoich prywatnych problemów. Nie odwrócił się jednak od brata, któremu zdecydowanie dużo zawdzięczał. Była to braterska miłość, która w analizie krytyków nie była jednak w stu procentach szczera.
Życie w ubóstwie
W ostatnich latach swojego życia Ludwik, przez swój zły stan majątkowy, trafił do ośrodka dla ubogich starców, osób niepełnosprawnych i ludzi z chorobami psychicznymi. Ludwik zmarł w wieku 63 lat za murami zakładu z powodu wielu chorób, które towarzyszyły mu już od długiego czasu.
Reklama
Po dwóch latach zmarł jego brat Cyprian Norwid, którego ciało najprawdopodobniej zostało sprowadzone do Polski z Paryża przez jego rodzinę. Braci łączył z pewnością nie tylko niesamowity talent, ale również skłonności do trwonienia pieniędzy oraz negatywny schyłek życia.
Artykuł powstał we współpracy z serwisem Kroniki Dziejów.
1 komentarz