Legenda o założeniu starożytnego Rzymu. Dlaczego Romulusa i Remusa uratowała akurat wilczyca?

Strona główna » Starożytność » Legenda o założeniu starożytnego Rzymu. Dlaczego Romulusa i Remusa uratowała akurat wilczyca?

Wilczyca karmiąca malutkich Romulusa i Remusa nierozerwalnie kojarzy się z mitem założycielskim starożytnego Rzymu. Stała się ona wręcz symbolem Wiecznego Miasta. Dlaczego jednak legendarni fundatorzy przyszłej stolicy antycznego imperium w ogóle potrzebowali pomocy zwierzęcia zesłanego przez Marsa?

Na przestrzeni stuleci mit o Romulusie i Remusie doczekał się wielu wersji. Według najpopularniejszej, spisanej przez starożytnego historyka Liwiusza w I wieku p.n.e., fundatorzy przyszłej stolicy antycznego imperium mieli wywodzić się z królewskiego rodu władającego miastem Alba Longa.


Reklama


Pochodzenie Romulusa i Remusa

Jak wyjaśniał Liwiusz, dziadek sławnego rodzeństwa, Numitor, przegrał walkę o tron z bratem Amuliusem. Zwycięzca co prawda oszczędził krewniaka, a nawet pozwolił mu zachować majątek, jednak chciał mieć pewność, że jego gałąź rodu wygaśnie. Dlatego rozkazał pozbyć się bratanka.

Z kolei córka Numitora o imieniu Rea Sylwia została zmuszona do przyjęcia profesji kapłańskiej. Przystąpiła do kultu Westy. Westalki natomiast – pod groźbą śmierci – były zobowiązane zachowywać czystość. Działo się tak ponieważ starożytni mieszkańcy Itali wierzyli, że złamanie przez nie celibatu miało rzekomo sprowadzić na całą okolicę nieszczęście.

Westalki w wyobrażeniu Constantina Hölschera (domena publiczna).
Westalki w wyobrażeniu Constantina Hölschera (domena publiczna).

Według legendy młoda kobieta spodobała się jednak bogu wojny, Marsowi, który posiadł ją siłą, w wyniku czego Rea Sylwia zaszła w ciążę. Kiedy Amulius dowiedział się o odmiennym stanie swej bratanicy rozkazał trzymać ją pod kluczem aż do porodu.

Kobieta wydała na świat Romulusa i Remusa. Następnie umieszczono ją w specjalnej komorze z odrobiną jedzenia, a wejście zasypano. Tym samym została skazana na śmierć głodową. Anna Jankowiak w książce pt. Bestie antyku. Potwory i demony w starożytnym świecie Greków i Rzymian wyjaśnia, że zastosowano taki sposób egzekucji:


Reklama


Ponieważ święte prawo zakazywało przelania krwi kapłanki oraz ponieważ jej śmierć nie mogła obciążać jej morderców, kobieta oskarżona o utratę dziewictwa musiała zostać ukarana w sposób, który wskazywałby na to, że odeszła z tego świata dobrowolnie.

Ocalenie mitycznych założycieli starożytnego Rzymu

Bezwzględny władca rzecz jasna zamierzał pozbyć się również potencjalnych pretendentów do tronu. Dlatego rozkazał utopić Romulusa i Remusa w Tybrze. Rzecz nie doszła do skutku, ponieważ słudzy króla zostawili malców w kołysce lub wiklinowym koszu przy brzegu licząc, że resztę załatwi wezbrany nurt rzeki, która akurat wylała.

Tekst stanowi fragment książki Anny Jankowiak pt. Bestie antyku. Potwory i demony w starożytnym świecie Greków i Rzymian  (Wydawnictwo Poznańskie 2024).
Artykuł powstał między innymi w oparciu o książkę Anny Jankowiak pt. Bestie antyku. Potwory i demony w starożytnym świecie Greków i Rzymian (Wydawnictwo Poznańskie 2024).

Przed niechybną zgubą Romulusa i Remusa ocaliła wilczyca, która zabrała ich do legowiska i karmiła własnym mlekiem. Tam bliźniaków znalazł pewien pasterz, który następnie zajął się ich wychowaniem. Później już jako dorośli mężczyźni bracia obalili Amuliusa i przywrócili władzę swemu dziadkowi. Sami zaś założyli miasto, które przeszło do historii jako Rzym.

Dlaczego akurat wilczyca?

To, że w micie bliźniaków uratowała wilczyca rzecz jasna nie było przypadkiem. Szary drapieżnik stanowił bowiem święte zwierzę boga Marsa i jak pisze autorka książki Bestie antyku łączono je z „walecznością oraz siłą”.


Reklama


Zwierzę to było niezwykle szanowane i czczone w starożytnym Rzymie. Wilk nie był zwierzęciem ofiarnym, zabijano go tylko w ostateczności, a jego części niezwykle rzadko stosowano w ludowej medycynie.

Nie wykorzystywano go także podczas walk w amfiteatrach, do których sprowadzano dużo bardziej egzotyczne zwierzęta. Co interesujące, zdaje się, że starożytni Rzymianie nie widzieli w wilkach szczególnego zagrożenia dla człowieka, jeśli chodzi o możliwość ataku z ich strony.

Starożytny rzymski ołtarz przedstawiający scenę odkrycia groty, w której wilczyca opiekowała się Romulusem i Remusem (Carole Raddato/CC BY-SA 2.0).
Starożytny rzymski ołtarz przedstawiający scenę odkrycia groty, w której wilczyca opiekowała się Romulusem i Remusem (Carole Raddato/CC BY-SA 2.0).

Historia z wilczycą ratującą niemowlęta wydawała się jednak niewiarygodna nawet dla niektórych starożytnych autorów. Dlatego część z nich twierdziła, że chłopców ocaliła kobieta wykonująca najstarszy zawód świata. W starożytnym Rzymie panie tej profesji nazywano potocznie właśnie lupa, czyli wilczyca. Według innej wersji wilczycą przezywano żonę pasterza, który wychował Romulusa i Remusa.

Nie tylko bój wojny

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o tym, że rzekomy ojciec mitycznych założycieli starożytnego Rzymu, Mars, początkowo nie był jedynie bogiem wojny. Jak podkreśla Anna Jankowiak na kartach książki Bestie antyku:


Reklama


W czasach najwcześniejszych Mars był (…) przede wszystkim bogiem rolnictwa, urodzaju i strażnikiem pól oraz ich granic. Właśnie dlatego pierwotnie (do około 153 roku p.n.e.) nowy rok rzymski rozpoczynał się w marcu – miesiącu nazwanym od jego imienia.

Co więcej drugim ze świętych zwierząt Marsa był… dzięcioł. W niektórych wersjach legendy o Romulusie i Remusie ptak ten również przynosił pokarm dla ocalonych przez wilczycę niemowlaków.

Potwory i demony w starożytnym świecie Greków i Rzymian

Bibliografia

Ilustracja tytułowa: Starożytna rzymska mozaika przedstawiająca wilczycę karmiącą Romulusa i Remusa (Simone Moni/GAR/CC BY-SA 4.0).

WIDEO: Dowcipy starożytnych Rzymian

Autor
Daniel Musiał

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka toŚredniowiecze w liczbach (2024).

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.