Najcenniejsze odkrycie archeologiczne z epoki wikingów. Naukowcy nigdy nie natrafili na coś porównywalnego

Strona główna » Średniowiecze » Najcenniejsze odkrycie archeologiczne z epoki wikingów. Naukowcy nigdy nie natrafili na coś porównywalnego

Druga połowa XIX wieku przyniosła w Skandynawii szereg odkryć archeologicznych, które pozwalały na nowy sposób spoglądać na epokę wikingów. Żadne z nich nie mogło się jednak równać z tym, co skrywał kurhan w Osebergu. Oto jakie skarby znaleziono w jego wnętrzu.

Kiedy w sierpniu 1903 roku do profesora Gabriela Gustafsona, kuratora Uniwersyteckiego Muzeum Starożytności w Christianii (dzisiejsze Oslo) przybył rolnik twierdzący, że dokonał przełomowego odkrycia uczony był bardzo sceptyczny.


Reklama


Wikiński kurhan w Osebergu

Oskar Rom twierdził bowiem, że na terenie swojego – położonego na południu Norwegii – gospodarstwa Oseberg odnalazł kurhan z czasów wikingów, w którym pochowano kogoś niezwykle ważnego. Ceniony archeolog podchodził do takich rewelacji z dużym dystansem, gdy jednak zobaczył fragment misternie rzeźbionego drewna, jaki przywiózł ze sobą mężczyzna, od razu zmienił zdanie.

Już dwa dni później Gustafson osobiście pojawił się w Osebergu, aby przeprowadzić badania sondażowe. Na miejscu jego oczom ukazało się wzniesienie mające około 2,5 metra wysokości i 44 metrów obwodu. Wyniki oględzin okazały się bardzo obiecujące. Z uwagi jednak na zbliżającą się jesień wykopaliska musiały zaczekać do następnego roku.

Zdjęcie wykonane w czasie wykaplisk w Osebergu Olaf Væring/CC BY-SA 4.0).
Zdjęcie wykonane w czasie wykopalisk w Osebergu Olaf Væring/CC BY-SA 4.0).

Rozpoczęły się wreszcie 14 czerwca 1904 roku i zaledwie po kilku dniach odkryto pięknie rzeźbioną stewę rufową wikińskiej łodzi. Jak podkreśla Robert Ferguson w książce Młot i krzyż. Nowa historia wikingów:

Był to pierwszy sygnał, jak przełomowe będzie odkrycie tego grobu i jego zawartości dla zdefiniowania epoki wikingów. Odkryto bowiem przedmiot uzupełniający i poszerzający istniejące koncepcje na temat sztuki wikińskiej, które do tej pory opierano na drobnych ozdobach, kamieniach runicznych ze Szwecji, gotlandzkich kamieniach obrazkowych oraz wzorach i obrazach wyrytych przez snycerzy na drzwiach norweskich kościołów słupowych już po wprowadzeniu chrześcijaństwa.


Reklama


Łódź wikingów z Osebergu

W trakcie dalszych wykopalisk odkryto, że pochówek został niestety już wcześniej splądrowany przez rabusiów. Ale to, co odnaleziono wewnątrz kurhanu i tak stanowiło prawdziwą sensację archeologiczną. Nie było żadnych wątpliwości, że w łodzi, która pod ciężarem pokrywającej jej ziemi przełamała się na pół pochowano członka elity wikińskiego społeczeństwa.

Wewnątrz komory grobowej, usytuowanej zaraz za masztem, co prawda nie zachowała się żadna biżuteria, ale odnaleziono tam wiele rzeźbionych przedmiotów codziennego użytku wykonanych z drewna, resztki tkanin oraz szkielety dwóch kobiet.

Zrekonstruowana łódź z Osebergu (Petter Ulleland/CC BY-SA 4.0).
Zrekonstruowana łódź z Osebergu (Petter Ulleland/CC BY-SA 4.0).

Łódź, podzieloną na dwa tysiące elementów, przewieziono do Christianii. Tam poddano ją żmudnemu i czasochłonnemu procesowi konserwacji. Praca jednak się opłaciła.

Udało się uratować aż 90% dębowego drewna oraz połowę z 5 tysięcy żelaznych gwoździ użytych pierwotnie do budowy mierzącego 21,5 metra długości i 5,1 metra szerokości statku. Dzięki temu zrekonstruowana w 1926 roku łódź trafiła do nowo wybudowanego muzeum w Bygdøy pod Oslo. Można ją tam podziwiać do dzisiaj.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

Analiza desek poszycia jednostki wykazała, że drzewa, z których ją wykonano ścięto około 820 roku. Napędzało ją 15 par wioseł oraz żagiel. Zgodnie z tym, co podaje Philip Parker w książce Furia ludzi Północy. Dzieje świata wikingów:

Maszt i wiosło sterowe łodzi z Osebergu wykazują niewiele (lub wcale) śladów zużycia, a inne jej cechy, takie jak brak zaślepek pozwalających zamknąć otwory na wiosła na wzburzonym morzu oraz same wymiary kadłuba sprawiają, że niezbyt nadawałaby się do czynnej służby podczas wypraw łupieskich.


Reklama


Zapewne więc miała ona charakter czysto ceremonialny, niewykluczone nawet, że zbudowano ją specjalnie w celu złożenia w kopcu grobowym.

Bezcenne zabytki z epoki wikingów

Rzecz jasna najcenniejszym zabytkiem odkrytym w Osebergu była sama łódź, ale to jej wyposażenie dostarczyło multum cennych informacji na temat życia codziennego zamożnych wikingów w początkach IX wieku.

Wśród przedmiotów odnalezionych w komorze grobowej największe wrażenie robi masywny drewniany wóz.

Wikiński wóz z Osebergu (Annie Dalbéra/CC BY 2.0).
Wikiński wóz z Osebergu (Annie Dalbéra/CC BY 2.0).

Na bokach jego skrzyni zachowały się piękne płaskorzeźby przedstawiające groźne zwierzęta. To jednak nie wszystko. Jak pisze Philip Parker:

Wsporniki skrzyni zwieńczone są czterema drewnianymi głowami, z których jedna, wykrzywionego z wściekłością mężczyzny, jest jednym z najsłynniejszych wizerunków całego wikińskiego świata.

Wśród pozostałych przedmiotów są rozmaite dobra, których kobiety mogły potrzebować w zaświatach, takie jak toporki, noże, szczątki całego wołu, łoża, kołdry, sprzęt tkacki oraz wóz i sanie (być może mające im służyć w podróży do świata zmarłych).


Reklama


Archeolodzy trafili ponadto na fragmenty różnego rodzaju tkanin (wykonanych między innymi z jedwabiu). Mimo że przez ponad 1000 lat większość uległa całkowitemu zniszczeniu to udało się uratować fragment gobelinu przedstawiający różnego rodzaju scenki rodzajowe.

Niezwykle interesujące znalezisko stanowi również tak zwane „wiadro buddy”, które ozdabiają podobizny dwóch postaci siedzących w pozycji lotosu oraz krzyże o zagiętych bokach na żółtym tle. Początkowo sądzono, że pochodziło ono z Dalekiego Wschodu, obecnie archeolodzy skłaniają się ku tezie, że wykonali je irlandzcy Celtowie.

Sanie odnalezione w Osebergu (Bochum1805/CC BY-SA 2.0).
Sanie odnalezione w Osebergu (Bochum1805/CC BY-SA 2.0).

Kogo pochowano w Osebergu?

Mimo że od odkrycia w Osebergu minęło już 120 lat to wciąż nie ma pewności, kto został pochowany w kurhanie. Początkowo sądzono, że były to starsza, schorowana kobieta wysokiego rodu oraz jej młoda służąca, którą złożono w ofierze, aby służyła swej pani w zaświatach.

Badania przeprowadzone kilka lat temu wskazały jednak, że młodsza z kobiet w chwili śmierci miała już ponad pięćdziesiąt lat, a jej dieta nie różniła się od tego co jadła jej towarzyszka. Analiza DNA wykazała ponadto, że mogła pochodzić z Persji.


Reklama


Jedno jest pewne. Wikińska staruszka miała bardzo wysoką pozycję społeczną. Być może pochodziła nawet z rodu monarszego. Niektórzy twierdzą, że była to królowa Åsa, babka Haralda Pięknowłosego. Ogółem, jak słusznie zauważa Parker:

Nawet gdyby grób łodziowy z Oseberg i jego zawartość były jedynymi pozostałościami po epoce wikingów i ich kulturze, i tak mielibyśmy wielkie szczęście, ponieważ rodzaj oraz jakość wydobytych z niego przedmiotów znacznie przewyższają wszystko, co znaleziono w innych miejscach pochówków – po pierwsze, z racji samej wartości artystycznej, a po drugie, ze względu na ilość praktycznych informacji na temat życia i wierzeń wikingów.

Bibliografia

  1. Robert Ferguson, Młot i krzyż. Nowa historia wikingów,Wydawnictwo Dolnośląskie 2016.
  2. Kim Hjardar, Wikingowie. Najeźdźcy z morza, Wydawnictwo RM 2018.
  3. Neil Price, The Children of Ash and Elm. A History of the Vikings, Penguin Books 2022.
  4. Else Roesdahl, Historia Wikingów, Marabut 1996.

WIDEO: Nazwa Słowian i jej zagadkowe pochodzenie

Autor
Daniel Musiał

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.