Bitwa pod Stalingradem powszechnie uważana jest za przełomowy moment II wojny światowej. Trwająca pięć miesięcy batalia kosztowała Niemców oraz ich sojuszników utratę setek tysięcy żołnierzy oraz ogromnych ilości sprzętu. Oto jak na wieść o kapitulacji 6. Armii feldmarszałka Fridricha Paulusa zareagował człowiek, który rozpętał globalny konflikt.
Podpisany w sierpniu 1939 roku pakt Ribbentrop-Mołotow nie tylko dzielił strefy wpływów w Europie między Niemcy a ZSRS. Dokument zawierał również klauzule dotyczące wzajemnych dostaw technologii oraz żywności i surowców.
Reklama
Głównym celem była ropa
Dlatego, gdy 22 czerwcu 1941 roku Wehrmacht zaatakował Związek Sowiecki Berlin stanął w obliczu poważnych niedoborów ropy naftowej. W tej sytuacji kluczowe stało się zdobycie kaukaskich złóż nieodzownego surowca. Ich przejęcie było głównym celem rozpoczętej latem 1942 roku operacji Fall Blau.
Profesor Brendan Simms pisze w swojej książce, że przywódca III Rzeszy, który wywołał największy konflikt zbrojny w dziejach, „wielokrotnie podkreślał koronne znaczenie celów gospodarczych. »Jeśli nie zdobędę ropy Majkopu i Groznego«, ostrzegał Friedricha Paulusa, dowódcę 6. Armii, »to będę musiał zakończyć tę wojnę«”.
Jednocześnie historyk zauważa, że początkowo dyktator nawet mocno nie naciskał na zdobywanie położonego nad Wołgą Stalingradu. Miasto noszące imię przywódcy ZSRS oraz usytuowany na północny-zachód od niego Woroneż „miały być jedynie zabezpieczone dla obrony północnego skrzydła operacji”.
Znacznie Stalingradu
Dyktator przed podjęciem ofensywy powiedział jedynie generałowi Paulusowi, że Stalingrad powinien zostać „przynajmniej poddany ciężkiemu ostrzałowi artyleryjskiemu, aby zlikwidować go jako ośrodek produkcji uzbrojenia i środków łączności”.
Reklama
O znaczeniu metropolii, w której mieszkało ponad pół miliona ludzi, najlepiej świadczyło to, że znajdowało się tam 126 większych zakładów przemysłowych, z których 29 miało znaczenie ogólnopaństwowe.
To jednak nie wszystko. Miasto było również niezwykle ważnym węzłem komunikacyjnym. Co roku Wołgą spławiano z Kaukazu 30 milionów ton towarów. Przy czym ponad 30% całego tranzytu stanowiły transporty bezcennej dla wysiłku zbrojnego ropy naftowej. W związku z tym w Stalingradzie również znajdowały się jej ogromne zapasy. Paulus liczył, że uda mu się je zdobyć.
Obsesyjnie myślał o zdobyciu miasta
Uderzenie rozpoczęło się 23 sierpnia 1942 roku od wielkiego nalotu dywanowego. Następnie do ataku ruszyły siły lądowe. Mimo początkowych sukcesów Wehrmachtowi nie udało się zająć miasta z marszu.
Zamiast szybkiego zwycięstwa 6. Armia uwikłała się w wielomiesięczne, krwawe walki. Hitler zaś – jak podkreśla profesor Brendan Simms – „coraz bardziej obsesyjnie myślał o zdobyciu miasta i namawiał Paulusa do działania”.
Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.
Tymczasem w listopadzie ruszyła wielka sowiecka kontrofensywa, która zakończyła się otoczeniem 6. Armii. Jej dowódca przed zamknięciem się pierścienia okrążenia zwrócił się do przywódcy III Rzeszy o pozwolenie na wycofanie sił. Ten nawet nie dopuszczał takiego scenariusza. 24 listopada 1942 roku:
(…) ogłosił Stalingrad „twierdzą”. Zabronił jakichkolwiek rozmów o przełamaniu okrążenia i pozbawił Paulusa swobody działania. Obawiał się, że 6. Armia zostanie złapana na otwartej przestrzeni w stepie i unicestwiona. O wiele lepiej, jego zdaniem, było okopać się w obrębie względnego schronienia, jakie dawało miasto, zwłaszcza zimą, i czekać na odsiecz”.
Reklama
Ta jednak nigdy nie nadeszła. Sytuacja okrążonych Niemców z każdym tygodniem stawała się zaś coraz bardziej beznadziejna. Początkowo planowano, że zaopatrzenie będzie dostarczane drogą powietrzną. Szybko okazało się, że Luftwaffe nie była w stanie wykonać tego zadania.
Kapitulacja Paulusa
Na początku 1943 roku Niemcy musieli skierować zaopatrzenie na inne teatry działań. W tej sytuacji los 6. Armii został przypieczętowany. Hitler kategorycznie się jednak sprzeciwił jakimkolwiek sugestiom o kapitulacji.
Zamiast tego 30 stycznia ogłosił w ostatnim komunikacie radiowym skierowanym do walczących, że Paulus został mianowany feldmarszałkiem. Nadmienił przy tym, że w dotychczasowej historii Niemiec żaden oficer tej rangi nie dostał się do niewoli.
Był to jasny sygnał dla dowódcy okrążonych sił czego oczekuje od niego brunatny dyktator. Paulus nie planował jednak rozstawać się z życiem. 31 stycznia poddała się południowa część okrążonych sił. Dwa dni później broń złożył garnizon północny. Wśród jeńców znaleźli się Paulus oraz cały jego sztab.
Reklama
Tego obawiał się dyktator
Łącznie do niewoli trafiło ponad 100 tysięcy żołnierzy Wehrmachtu oraz sojuszniczych armii. Całkowite straty w pięciomiesięcznych walkach wyniosły zaś ponad pół miliona ludzi. Jak czytamy w książce Brendana Simmsa:
Hitler był zdruzgotany upadkiem Stalingradu, nie tylko z powodu strat w ludziach i sprzęcie, ale także z powodu nieposłuszeństwa Paulusa. Obawiał się, że Stalin zbije kapitał polityczny na swoich wysokich rangą jeńcach. „Trzeba sobie wyobrazić”, powiedział, „że [Paulus] przyjeżdża do Moskwy i [widzi] szczurzą klatkę [w osławionym więzieniu na Łubiance]”. „Podpisze wszystko”, przewidywał Hitler.
Wódz III Rzeszy miał rację. Paulus faktycznie w końcu publicznie potępił brunatny reżym w transmitowanym przez sowieckie radio wystąpieniu. Nastąpiło to jednak dopiero półtora roku po wzięciu do niewoli, gdy było już całkowicie jasne, że Niemcy przegrają wojnę. Brendan Simms podkreśla ponadto, że:
Führer obawiał się również, że poddanie się Paulusa skomplikuje narrację, w której sam chciał zawrzeć klęskę pod Stalingradem. Jego plan zakładał przekształcenie męki garnizonu w europejską epopeję, która w opowieści reżimu stanęłaby obok zimowych bitew z przełomu 1941 i 1942 roku.
Gdy nadeszła wiadomość o kapitulacji, Hitler chwytał się brzytwy. Być może, sugerował, można by ogłosić, że nawet sztabowcy walczyli do ostatniego człowieka i że „ulegli przeważającej sile dopiero wtedy, gdy zostali ranni i obezwładnieni”.
Nowa biografia dyktatora
Bibliografia
- Antony Beevor, Druga wojna światowa, SIW Znak 2012.
- Antony Beevor, Stalingrad, Znak Horyzont 2015.
- Brendan Simms, Hitler, Dom Wydawniczy Rebis.
Ilustracja tytułowa: Żołnierze Armii Czerwonej podczas walk w Stalingradzie (RIA Novosti archive,/Zelma/CC-BY-SA 3.0).