Olga Boznańska chciała przerobić rodzinną kamienicę na wymarzone miejsce dla artysty. Wszystko poszło nie tak

Strona główna » XIX wiek » Olga Boznańska chciała przerobić rodzinną kamienicę na wymarzone miejsce dla artysty. Wszystko poszło nie tak

Olga Boznańska większość swojego dorosłego życia spędziła w Paryżu. nad Sekwaną wynajmowała pracownię, ale poza tym była również współwłaścicielką rodzinnej kamienicy przy ulicy Wolskiej 21 (dziś Piłsudskiego) w Krakowie. Na przełomie XIX i XX wieku słynna malarka postanowiła ją przebudować, aby stała się idealnym miejscem pracy dla artysty. Życie szybko zweryfikowało jej plany. Pisze o tym Karolina Dzimira-Zarzycka w książce pt. Własna pracownia.

Prace rozpoczęto w 1908 roku, ale artystka, widocznie niezadowolona z efektu, w 1912 roku powierzyła projekt zaprzyjaźnionemu architektowi Franciszkowi Mączyńskiemu.


Reklama


Wkrótce powstają dwie pracownie, jedna od podwórza, druga od frontu, oddzielone przeszklonymi, rozsuwanymi drzwiami. Przylegają do nich pokoik i łazienka.

Problemy z refleksami światła

Boznańska na stałe związana jest już z Paryżem, ale bywa na Wolskiej od czasu do czasu, niekiedy nawet na parę miesięcy. Zimą na przełomie 1912 i 1913 roku namaluje tam między innymi portret Henryka Sienkiewicza. Obraz kupi potem Muzeum Narodowe w Krakowie, za co uda się wymienić trotuar przed domem.

Krakowska kamienica Boznańskich (Zygmunt Put/CC BY-SA 4.0).
Krakowska kamienica Boznańskich na współczesnym zdjęciu (Zygmunt Put/CC BY-SA 4.0).

Bo z tą nieruchomością to same zmartwienia. W latach dwudziestych Boznańska podnajmuje przestrzeń Wolnej Szkole Malarstwa i Rysunku założonej przez Ludwikę Mehofferową (bratową Józefa Mehoffera), choć zastrzega, że podczas pobytów będzie korzystała z jednego atelier.

Doskonała lokalizacja  – mogłoby się wydawać. Specjalnie wzniesione atelier, i to jeszcze dla malarskiej legendy. Rzeczywistość była mniej różowa. A raczej bardziej zielona. Studiująca tam malarka Hanna Krzetuska wspominała, że:


Reklama


[…] obie pracownie mimo górnego światła nie nadawały się w ogóle na pracownie malarskie […]. W jednej pracowni głównie przeszkadzały silne refleksy od drzew (więc w lecie zielone), w drugiej natomiast świecące prawie przez cały dzień słońce”.

Z tymi refleksami problem był od samego początku. Od frontu przeszkadzała kamienica naprzeciwko, którą jak na złość wzniesiono niedługo po ukończeniu pracowni (wcześniej była tam niska zabudowa)

Tekst stanowi fragment książki Karoliny Dzimiry-Zarzyckiej pt. Własna pracownia. Gdzie tworzyły artystki przełomu wieków (Marginesy 2025). Ukaże się ona 2 lipca, ale już dziś możecie zamówić swój egzemplarz.
Tekst stanowi fragment książki Karoliny Dzimiry-Zarzyckiej pt. Własna pracownia. Gdzie tworzyły artystki przełomu wieków (Marginesy 2025)..

„Wieża Babel” naprzeciwko

„Pamięta Pani ten dom sąsiada budujący się jak wieża Babel pod niebiosa i zabierający czy dający jakieś niepożądane refleksy w Pani pracowni? Otóż kilka dni temu cała ściana przednia trzeciego piętra uznała za słuszne zeskoczyć na dół, żeby zobaczyć, co się na ulicy dzieje – pisał Boznańskiej krakowski przyjaciel.

Rzeczywiście, „Czas” 4 marca 1912 roku donosił: „Wypadek na budowie. Dziś rano o godzinie 9 min 15 usunęła się część ściany domu świeżo budującego się przy ul. Wolskiej l. 19. Prace jednak wznowiono i refleks znów zagrażał kolorom.


Reklama


Od podwórza zawadzało drzewo, więc zielonym refleksom teoretycznie można było dość prosto zaradzić. Krzetuska na własne oczy widziała, że kiedyś do pracowni przyszedł umówiony ogrodnik, który miał podciąć gałęzie – tylko że Boznańska, zmartwiona, że robotnik będzie musiał wchodzić na wysoką drabinę, po prostu wręczyła mu zapłatę i go odprawiła.

Pękające ściany

Po śmierci Mehofferowej kierownictwo szkoły objęli Zbigniew Pronaszko i Henryk Gotlib – i wtedy dopiero się zaczęło! W ciągu dnia malowanie, wieczorami imprezy.

Boznańska przy sztaludze. Zdjęcie wykonane w 1913 roku w Krakowie (domena publiczna).
Boznańska przy sztaludze. Zdjęcie wykonane w 1913 roku w krakowskiej pracowni (domena publiczna).

Administrator budynku pisał w 1934 roku Boznańskiej, że ściana w pokoju pod pracownią „zarysowała się silnie po zabawie podczas karnawału”.

Gorzej, właśnie otrzymał telefon, „że znowu uczniowie pracownie, pokoje i klitki p. Pronaszki zamierzają urządzić dzisiaj zabawę”, więc poważnie rozważa interwencję: „Ewentualnie z policją wkroczyć, bo się boję, żeby cały sufi t nie zawalił się”. Z tymi lokatorami wiecznie jakieś kłopoty. Rychter-Janowska, koleżanka Boznańskiej z czasów monachijskich, pisała do niej w 1937 roku:


Reklama


Kiedy Pani przyjedzie do Polski na stałe? Te pracownie Pani należałoby z gruntu odrestaurować i wyzyskać miejsce wolne obok. Żałuję, że nie oddała mi Pani tych pracowni, które byłabym utrzymywała w stanie najlepszym i płaciła Pani uczciwie”.

Porządna malarka wynajmująca pracownię mogła być prawdziwym skarbem, to na pewno. Dulębianka po kilku latach zupełnie podbiła serce właściciela kamienicy przy Alejach Jerozolimskich, tego zaciekłego przeciwnika lokatorek.

A już najwyższym tryumfem było oświadczenie pożegnalne gospodarza: „Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby mi pani którą ze swoich koleżanek na swoje miejsce tu nastręczyła, żebym już z tymi malarzami nie potrzebował mieć do czynienia”.

Źródło

Tekst stanowi fragment książki Karoliny Dzimiry-Zarzyckiej pt. Własna pracownia. Gdzie tworzyły artystki przełomu wieków (Marginesy 2025).

Tam tworzyły artystki przełomu wieków


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka to Życie w chłopskiej chacie (2024). Strona autora: KamilJanicki.pl.

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.