Henryk Ptasznik na XIX-wiecznym obrazie

Pierwsza próba podboju Słowian przez króla Niemiec. Tak zaczęła się wielka inwazja na słowiańskie Połabie

Strona główna » Średniowiecze » Pierwsza próba podboju Słowian przez króla Niemiec. Tak zaczęła się wielka inwazja na słowiańskie Połabie

W latach 20. X wieku nad ziemiami niemieckimi, podległymi władzy Henryka I Ptasznika, stale wisiało zagrożenie ze strony koczowniczych Węgrów. Z nowym przeciwnikiem udało się zawrzeć rozejm, ale jego ceną był sowity haracz, który trudno było zebrać od samych poddanych. Król wykorzystał kilka lat kosztownego pokoju do reformy i rozbudowy armii. Zamiast zaatakować Madziarów uderzył jednak na bliższych, wewnętrznie skłóconych sąsiadów: Słowian zamieszkujących na obszarach pomiędzy Łabą a Odrą.

Przez ten cały czas, od 926 roku, Henryk I Ptasznik płacił Węgrom niebotycznie wysoki haracz. Olbrzymie ilości srebra. Jak zdobyć trybut dla Węgrów na następne lata, a jednocześnie wyćwiczyć świeżo stworzone siły zbrojne?


Reklama


By upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, Henryk Ptasznik rozpoczyna w 929 roku wielką agresję na słowiańskie Połabie. Ten proces myślowy jest widoczny jak na dłoni w relacji Widukinda.

Kronikarz opisuje najpierw szczegółowo reformy wojskowości przeprowadzone przez króla i w tym samym akapicie przechodzi do szczegółowej relacji z kampanii Henryka I na Połabiu: „I gdy w końcu ludność [Niemcy] do nowych rozporządzeń i dyscypliny została przygotowana, napadł on [Henryk I] niespodziewanie na Słowian”. Nic dodać, nic ująć.

Henryk Ptasznik w otoczeniu dworu i wojska. Obraz z końca XIX wieku.
Henryk I Ptasznik w otoczeniu dworu i wojska. Obraz z końca XIX wieku.

Łupy i praktyka. Tło inwazji przeciwko Słowianom

Agresja nastąpiła w 929 roku, trzy lata po zawarciu rozejmu z Węgrami. Przez trzy lata Henryk I zreformował obronę Niemiec i stworzył silną oraz liczną armię ofensywną złożoną z pancernej konnicy, która wymagała jeszcze praktyki w boju.

Tę praktykę kawaleria niemiecka zaczęła zdobywać na Słowianach. A jednocześnie do kasy zaczęły wpływać zdobycze wojenne z Połabia, czy to w formie trybutów, bezpośrednich łupów, czy też w srebrze ze sprzedaży wziętej w niewolę ludności słowiańskiej. Dzięki tym zdobyczom mógł Henryk I nadal opłacać Węgrów.


Reklama


Henryk I zorganizował znaczące wyprawy przeciwko Słowianom połabskim, inicjując tym krwawe podboje niemieckie na wschód od rzeki Łaby. Pierwsza wielka wyprawa na Połabie ruszyła zimą przełomu lat 928 i 929.

Słowiańscy przeciwnicy Henryka I Ptasznika

Na pierwszy ogień poszło Księstwo Stodorańskie, rządzone przez chrześcijańskich władców, następnie Milczanie, Dalemińcy, a na koniec Czesi. Objawił się przy tym prawdziwy, zbójecki cel tej wyprawy, bo oprócz narzucenia luźnych i niepewnych trybutów nic innego Niemcy nie uzyskali.

Teksy stanowi fragment książki Roberta F. Barkowskiego pt. Crotone 982. Jej nowa edycja ukazała się w ramach serii Historyczne Bitwy w 2023 roku.

Tak więc, wykorzystując srogą zimę, wojska Henryka I podeszły po skutym lodzie pod mury stolicy Stodoranów, Brandenburga, otoczyły miasto i rozpoczęły oblężenie, zmuszając zagrożonych głodem obrońców do poddania się.

Po zdobyciu Brandenburga poddały się Henrykowi I i uznały jego zwierzchnictwo pozostałe mniejsze plemiona słowiańskie zamieszkujące tereny pomiędzy środkową Łabą i Odrą.

Przy zdobywaniu księstwa Stodoranów doszło w niewyjaśnionych okolicznościach do krótkiego związku małżeńskiego pomiędzy synem Henryka I, Ottonem, nazwanym później Wielkim, a księżniczką słowiańską, córką księcia Stodoranów Bolesława.

Nieznana z imienia księżniczka uprowadzona została (jako zakładniczka?) wraz z bratem Tęgomirem czy Tugumirem do Saksonii. Księżniczka owa powiła Ottonowi I Wielkiemu już pod koniec 929 roku syna Wilhelma, który w latach 954–968 piastował urząd arcybiskupa Moguncji.


Reklama


Bez litości dla Słowian. Zdobycie Gany

Rozochocony zdobyczami Henryk I ruszył dalej na południe od ziem Stodoranów, docierając do plemienia Dalemińców. Dalemińcy zabarykadowali się w swoim głównym grodzie zwanym Gana i bronili twardo przez 20 dni.

Henryk I zdobył Ganę, nie okazując litości obrońcom: wszyscy dorośli mężczyźni zostali wymordowani, a reszta ludności poszła w niewolę. Kronikarze tłumaczą brutalność Henryka I tym, że Dalemińcy zawsze wspomagali koczowników węgierskich jadących przez ich ziemie w kierunku na Saksonię i Turyngię.

Henryk Ptasznik na XIX-wiecznym obrazie
Henryk Ptasznik na XIX-wiecznym obrazie.

Atak przeciwko Milczanom i Czechom

Następną ofiarą wojsk niemieckich stało się plemię Milczan na wysuniętym skrawku południowego Połabia. Stamtąd w środku lata 929 roku uderzył Henryk I na Czechy, zmuszając chrześcijańskiego i pobożnego, ale bogatego księcia Wacława I do złożenia hołdu i płacenia trybutu.

W tym samym czasie inne słowiańskie plemię, Redarowie, uderzyli na Saksonię od północnego wschodu, burząc gród Walsleben.


Reklama


Tak się to miało już toczyć przez następnych dwieście lat: krwawa ekspansja Niemców na Połabiu wywoływała nie mniej brutalną reakcję plemion słowiańskich. Atakujący zamieniali się w obrońców i na odwrót.

W następnych latach Henryk I najeżdżał regularnie swych słowiańskich sąsiadów, trzy takie wyprawy zostały odnotowane przez kronikarzy: w 931 roku przeciwko Obodrytom (Obodrzycom), w 932 i 933 ­roku na Łużyczan oraz Milczan i w 934 roku przeciwko Wkrzanom.

Źródło

Powyższy tekst stanowi fragment książki Roberta F. Barkowskiego pt. Crotone 982. Jej nowa edycja ukazała się w ramach serii Historyczne Bitwy w 2023 roku.

Tytuł, lead oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst został poddany podstawowej obróbce korektorskiej.

Największa europejska bitwa X stulecia

Autor
Robert F. Barkowski

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.