Kim naprawdę byli najsłynniejsi zbrodniarze międzywojennej Polski? Jak opisywała ich ówczesna prasa? Jak postrzegało ich społeczeństwo? Najnowsza książka Kamila Janickiego odsłania mroczne oblicze dwudziestolecia międzywojennego – jej bohaterami są seryjni mordercy.
Wampir z Łowicza, fabrykantka aniołków, wampir z Łodzi…
Potwór, diabeł wcielony – seryjni mordercy budzą przerażenie, ale i działają na zbiorową wyobraźnię. Kto nie czytał z wypiekami na twarzy Pachnidła Süskinda? Kto nie oglądał Milczenia owiec?
Na kartach Seryjnych morderców… autor koncentruje się na kilku wybranych postaciach i historiach, ale zarysowuje też szersze tło, pokazując narodziny fascynacji historiami mrożącymi krew w żyłach.
Książka przedstawia również sposób funkcjonowania ówczesnej prasy (niszczenie ludzi bez dowodów, nakręcanie spirali strachu, brak szacunku dla ofiar), policji oraz społeczeństwa z jego chorobliwym zainteresowaniem skandalami i zbrodnią, a także głęboko zakorzenioną mizoginią.