Agenci prohibicji podczas inspekcji zajętego towaru (domena publiczna).

Strażnicy amerykańskiej prohibicji. Cała ta instytucja była „wypadkiem przy pracy”

Strona główna » Międzywojnie » Strażnicy amerykańskiej prohibicji. Cała ta instytucja była „wypadkiem przy pracy”

W artykule opublikowanym przez Center for American Progress w 2015 roku napisano, że „Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej oraz Materiałów Wybuchowych, czyli ATF, to wypadek przy pracy”. Jest w tym stwierdzeniu trochę przesady ale nie za dużo.

Dzieje ATF odzwierciedlają w dużej mierze historię wysiłków rządu amerykańskiego, by ograniczyć dostęp do niektórych towarów i opodatkować je, podczas gdy obywatele nie życzyli sobie ich ograniczania i opodatkowania.


Reklama


Korzenie agencji sięgają roku 1862, kiedy Kongres utworzył Office of Internal Revenue (urząd podatkowy w ramach Departamentu Skarbu), który miał zająć się zbieraniem podatków, w tym taryf celnych za importowany destylowany spirytus i tytoń.

Zaczęło się od trzech „detektywów”

Rok później urzędnicy odkryli w jednej tylko kategorii celnej tyle oszustw, że zatrudnili na pełny etat trzech „detektywów”, którzy zajmowali się wyłącznie ściganiem osób unikających płacenia podatków za alkohol. Obszar działania był ograniczony; większość Amerykanów sięgała po produkty miejscowych gorzelników.

Agent prohibicji Eliot Ness, fotografia z ok. 1933 roku.
Agent prohibicji Eliot Ness, fotografia z ok. 1933 roku.

W 1919 roku ratyfikacja osiemnastej poprawki zwiększyła zakres obowiązków agentów. Wytwarzanie, sprzedaż i przewóz napojów alkoholowych zostało zakazane (tzw. prohibicja).

Potężni bossowie przestępczości zorganizowanej zintensyfikowali działalność, aby zapewnić spragnionym obywatelom dostęp do wszelakich trunków, pomimo nowego prawa, a rząd w odpowiedzi utworzył w 1920 roku wydział do spraw prohibicji.


Reklama


„Przestępcy byli wszędzie”

Eliot Ness zyskał sławę, ścigając Ala Capone. Powszechnie uważa się, że Ness był agentem Federalnego Biura Śledczego – FBI, które powstało w 1908 roku. Jednak Ness nie pracował w FBI.

W 1927 roku, kiedy wielu Amerykanów wbrew prawu nadal raczyło się nielegalnie pędzonym alkoholem, wydział przeorganizowano w większe biuro do spraw prohibicji. Współczesna strona internetowa ATF podaje, że w tamtym czasie „wielkie fortuny kryminalne skorumpowały funkcjonariuszy ochrony porządku publicznego, prokuratorów, sędziów, ławników i polityków”.

Agenci prohibicji podczas inspekcji zajętego towaru (domena publiczna).
Agenci prohibicji podczas inspekcji zajętego towaru (domena publiczna).

Agenci zobowiązani do wytropienia i aresztowania tak ogromnej liczby rzezimieszków stanęli przed niebywale trudnym zadaniem. Przestępcy byli wszędzie. Ponieważ personel biura zajmował się teraz raczej egzekwowaniem prawa niż podatków, zostało ono przeniesione z Departamentu Skarbu do Departamentu Sprawiedliwości.

Od zakazu do zakazu

Tak pozostało do 1933 roku, kiedy przyjęcie dwudziestej pierwszej poprawki zniosło prohibicję, a biuro wróciło do Departamentu Skarbu jako wydział do spraw podatków od alkoholu (Alcohol Tax Unit, ATU).


Reklama


Rok później, kiedy narastała przemoc z użyciem broni, a grupy przestępczości zorganizowanej gromadziły szczególnie przerażające arsenały, Kongres uchwalił ustawę o broni palnej (National Firearms Act).

Nakładała obowiązek rejestracji niektórych rodzajów broni, przede wszystkim karabinów maszynowych oraz „obrzynów”, a ich sprzedaż była odtąd opodatkowana.

Cztery lata później kolejna ustawa (Federal Firearms Act) uregulowała „międzystanowy przewóz broni i amunicji i zakazała dostępu do niej przestępcom; sprzedaż i wytwarzanie jej wymagały licencji; wprowadziła obowiązek specjalnego znakowania i rejestrowania”. W 1941 roku obowiązki ATU rozciągnęły się na egzekwowanie prawa dotyczącego broni.

Źródło

Powyższy tekst stanowi fragment książki Jeffa Guinna pt. Tragedia w Waco. David Koresh i tajemnica jego sekty (Wydawnictwo Poznańskie 2024).

Tytuł, lead oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst został poddany podstawowej obróbce korektorskiej.

Autor
Jeff Guinn

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka toŚredniowiecze w liczbach (2024).

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.