Wiosną 1944 roku, po niemal dwóch latach nieustającego strachu, głodu, bestialskich mordów i nieludzkiego traktowania, dwóch słowackich Żydów uciekło z Auschwitz. Zabrali ze sobą dokumenty – plany obozu, krematoriów i komór gazowych, spisy tysięcy ludzi skazanych na śmierć tylko dlatego, że urodzili się w niewłaściwym kraju lub niewłaściwej rodzinie.
Obaj wiedzieli, że bez twardych dowodów nikt nie uwierzy w to piekło na ziemi. Najbardziej przekonująca okazała się etykieta zerwana z kanistra z cyklonem B, początkowo służącego do odkażania baraków i odzieży, później używanego do szybkiej i efektywnej eksterminacji więźniów.
Reklama
Dzięki nim świat po raz pierwszy zyskał niepodważalne dowody na koszmar panujący za pilnie strzeżonym ogrodzeniem z drutu kolczastego.
Ucieczka z Auschwitz to sfabularyzowane – ale nadal w pełni prawdziwe – wspomnienia Alfréda Wetzlera z lat katorgi. Fragment historii ludzkości, o którym wszyscy chcieliby zapomnieć, ale każdy ma obowiązek pamiętać. Wstrząsające świadectwo zła oraz dowód ludzkiej siły, wiary i niezłomności.
Film na podstawie tamtych wydarzeń jest słowackim kandydatem do Oscara.
„Powieść Wetzlera niesie w sobie moralne przesłanie o odwadze człowieka, który przeciwstawia się złu nawet w najcięższych czy na pozór beznadziejnych sytuacjach… I zawiera jeszcze jedno ponadczasowe stwierdzenie: Holokaust nie rozpoczął się wtedy, gdy jego ofiary zapędzano do wagonów w pociągach deportacyjnych, czy też wtedy, gdy stanęły one pod bramami obozów zagłady i komorami gazowymi. To był kolejny etap procesu, który rozpoczął się od ataków słownych, ostracyzmu i prześladowania określonej grupy obywateli, których wkrótce uznano za wrogów narodu, państwa i całej ludzkości…”
Ivan Kamenec
„Alfréd Wetzler był prawdziwym bohaterem. Jego ucieczka z Auschwitz oraz raport, który pomógł stworzyć i w którym po raz pierwszy przekazał prawdę o tym obozie koncentracyjnym, przyczyniły się bezpośrednio do uratowania życia 120 000 Żydów z Budapesztu, którzy mieli zostać deportowani na śmierć. Żaden inny czyn jednostki podczas II wojny światowej nie uratował tylu Żydów przed losem, jaki zaplanowali dla nich Hitler i funkcjonariusze SS.”
Reklama
sir Martin Gilbert
„Minęło ponad pół wieku lat od dnia, w którym świat po raz pierwszy usłyszał o udanej ucieczce Rudolfa Vrby i Alfréda Wetzlera z Auschwitz. Ich ucieczka i świadectwo o hitlerowskich obozach śmierci zmusiły przedstawicieli demokratycznego świata, by spojrzeli w oczy prawdzie, w którą wielu nie chciało uwierzyć, nawet po wojnie. Dzięki Vrbie i Wetzlerowi zbrodnie i zakres nazistowskiego „ostatecznego rozwiązania” są dziś powszechnie znane.”
Václav Havel