Piramida Cheopsa (Chufu) ma niemal idealnie kwadratową podstawę, a różnica wysokości między jej północną i południową krawędzią wynosi zaledwie dwa centymetry. Dodatkowo ściany jednego z siedmiu cudów antyku są ustawione zgodnie z kardynalnymi stronami świata. Jak ponad 4500 lat temu starożytnym Egipcjanom udało się wykonać tak precyzyjne pomiary?
Do naszych czasów nie zachowały się wszystkie kamienne bloki tworzące niegdyś ściany piramidy Cheopsa. Jak podkreśla doktor Szymon Zdziebłowski „tylko 1/17 oryginalnej podstawy piramidy”, a więc najniżej położonych bloków, „jest na swoim miejscu od 4500 lat”. Stanowi to zatem niespełna 6%.
Reklama
Idealne wymiary piramidy Cheopsa
Mimo wszystko da się stwierdzić, gdzie dokładnie znajdowały się bloki fundamentowe. Przetrwały bowiem rowki wyznaczające krawędzie zewnętrznej okładziny, która niegdyś pokrywała Wielką Piramidę.
Dzięki temu wiemy, że każdy z boków słynnego grobowca faraona mierzył po 230 metrów, a odchylenie w zależności od metody pomiaru wynosiło zaledwie od kilku do maksymalnie kilkunastu centymetrów.
Podstawa piramidy była również niemal idealnie wypoziomowana. To jak udało się osiągnąć takie mistrzostwo precyzji należy do największych zagadek związanych ze wzniesieniem piramidy Cheopsa. Starożytni budowniczowie znad Nilu dysponowali bowiem jedynie prostymi przyrządami pomiarowymi. takimi jak pion, czyli „poziomnica ze sznurkiem i ciężarkiem”.
Nic więc dziwnego, że od razu nasuwa się pytanie czy takie narzędzie spełniłoby swoją funkcję podczas budowy monumentalnego grobowca faraona? Byłoby to zapewne trudne.
Reklama
Nowe ustalenia archeologów
Szczególnie biorąc pod uwagę najnowsze ustalenia archeologów mówiące o tym, że piramida Cheopsa prawdopodobnie nie została wzniesiona na zniwelowanym gruncie. Znaczną część jej rdzenia może bowiem stanowić naturalne wzgórze (więcej o tym pisałem w innym artykule).
Dlatego obecnie coraz więcej archeologów skłania się ku tezie, że „teren budowy miał być zalany miejscami wodą”. Pozwoliłoby tona „umieszczenie bloków-reperów, czyli punktów znajdujących się na tym samym, znanym poziomie”.
Obsesyjna wręcz precyzja z jaką dokonano pomiarów fundamentów Wielkiej Piramidy jest zrozumiała. Budowniczowie doskonale zdawali sobie sprawę z niebotycznych rozmiarów planowanego grobowca Cheopsa. Błędy w pomiarach niejednokrotnie zaś doprowadzały do większych lub mniejszych problemów na placach budowy wcześniejszych piramid.
Ustawienie ścian Wielkiej Piramidy
Kolejną kwestią nurtującą badaczy jest precyzyjne ustawienie ścian zgodnie z kierunkami świata. Tutaj odchył wynosi bowiem mniej niż jeden stopień kątowy. Dla wielu jest to dowód na niezwykłą znajomość zagadnień związanych z astronomią wśród starożytnych Egipcjan.
Reklama
Jest to jednak z w znaczniej mierze mit stworzony jeszcze przez starożytnych Greków, a następnie powielany przez tysiące lat. Odkrycia archeologiczne jasno dowodzą, że Egipcjanie nie znali mechaniki nieba.
Nie potrafili na przykład przewidywać zaćmień słońca. Wyciągali za to wnioski z powtarzających się zdarzeń na nieboskłonie. Dlatego też możliwe było wyznaczenie stron świata. Według egiptologów kluczowe miało być obserwowanie słońca.
Zgodnie z tym co pisze Szymon Zdziebłowski w miejscu planowanej budowy piramidy Cheopsa najpewniej wzniesiono niewielki mur. Następnie wyznaczony do tego człowiek „przyglądał się miejscom wschodu i zachodu słońca”.
Czekał na moment równonocy, kiedy słońce wschodzi i zachodzi dokładnie w kierunku wschodnim i zachodnim. Swoje pomiary skrzętnie odnotowywał na murze. W ten sposób można było również określić, gdzie jest północ i południe.
Reklama
Astronomia a piramida Cheopsa
Nie da się też wykluczyć zastosowania zegara słonecznego. Najkrótszy cień rzucany w trakcie dnia przez wbity w ziemię prosty słup zwany gnomonem wyznacza bowiem precyzyjnie północ. I to niezależnie od pory roku.
Niewykluczone zresztą, że przygotowując się do budowy Wielkiej Piramidy starożytni Egipcjanie korzystali z różnych metod. Mogli oprzeć się również na obserwacji gwiazd. Zdawali sobie bowiem sprawę, że gwiazda polarna „nie porusza” się po nocnym niebie. 4500 lat temu był nią Thuban, a nie jak dzisiaj najjaśniejsza gwiazda konstelacji Małej Niedźwiedzicy.
Wyznaczenie północy mogło polegać na przeprowadzeniu pionowej linii w momencie, gdy dwie gwiazdy okrążające biegun północny (i ówczesną Gwiazdę Polarną) znajdowały się dokładnie jedna nad drugą.
Wielka Piramida nie była wyjątkiem
Jednocześnie należy pamiętać, że nie tylko w przypadku grobowca Cheopsa starożytni Egipcjanie przykładali tak dużą wagę do ustawienia ścian zgodnie z kierunkami świata. Podobnie sytuacja wyglądała z piramidą Chefrena.
Tylko nieco mniejszą precyzją popisali się budowniczowie piramidy Łamanej wzniesionej dla ojca Cheopsa, Snofru i najmniejszej z piramid w Gizie wybudowanej za panowania faraona Mykerinosa. Ta powtarzalność może sugerować, że chodziło nie tylko o kwestie praktyczne, ale przede wszystkim religijne.
Bibliografia
Artykuł powstał na podstawie książki Szymona Zdziebłowskiego pt. Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności (Wydawnictwo Poznańskie 2023).
Ilustracja tytułowa: Piramida Cheopsa (Johnny 201/ CC BY-SA 3.0).