Podczas swego ponad 30-letniego panowania Mieszko I zbudował rozległe i silne państwo. Po jego śmierci 25 maja 992 roku groziło mu jednak rozbicie. Z dwóch małżeństw Piast doczekał się bowiem aż czterech prawowitych następców. Pierworodny Bolesław w chwili zgonu ojca miał już 25 lat. Synowie urodzeni ze związku z Odą Dytrykówną byli jeszcze niepełnoletni. Chrobry nie zamierzał więc czekać. Okoliczności, w jakich doszedł do władzy tak przedstawia Robert F. Barkowski w książce pt. Bolesław I Chrobry. Pierwszy król Polski.
Po śmierci Mieszka I wypadki w Polsce potoczyły się lawinowo. Chrobry przebywał w Krakowie, Oda z synami w jednym z książęcych palatiów w którymś z naczelnych grodów piastowskich na Wysoczyźnie Gnieźnieńskiej, Gieczu, Poznaniu, Gnieźnie lub na Ostrowie Lednickim.
Reklama
Synowie Mieszka I
Zanim wieść o śmierci księcia ojca dotarła do Krakowa, zausznicy Ody rozpoczęli działania wrogie przeciw Chrobremu. Przyjmując najogólniej zaakceptowaną przez naukę interpretację treści Dagome iudex, sytuacja polityczna w Polsce w chwili śmierci Mieszka I wskazywałaby na podział kraju.
Oda z dwoma nieletnimi synami Mieszkiem i Lambertem na terenie umownie rozumianego „państwa gnieźnieńskiego”. Jej trzeci syn Świętopełk albo już nie żył (skoro brakowało go w dokumencie Dagome iudex), albo pod opieką jakiegoś możnego zarządzał zachodnią częścią Pomorza (dlatego brakowało go na rzeczonym dokumencie, z tego samego powodu co Chrobrego – obaj władali udzielnymi, nieobjętymi „państwem gnieźnieńskim” prowincjami). Bolesław Chrobry pozostawał w Krakowie. O tym, jak było, można jedynie snuć przypuszczenia.
Chrobry miał wówczas 25 lat. Żonaty po raz trzeci – z Emnildą, ojciec co najmniej pięciorga dzieci (pierworodny Bezprym z małżeństwa z Węgierką, następnie z Emnildą (…) dwie córki, syn Mieszko Lambert i być może już w tym czasie czwarta córka).
Doświadczony wódz i strateg, mający za sobą wiele wypraw wojennych i bitew. Obeznany w świecie polityki poprzez liczne kontakty z obcymi władcami i możnymi. Pojętny uczeń swego ojca w sztuce wojennej, jak i w zawiłościach dyplomacji.
Reklama
Doniosła ceremonia pogrzebowa
Przesiąknięty wytycznymi ideami nie tylko Mieszka I, lecz także całej dotychczasowej linii piastowskiej, kierował się nadrzędnym paradygmatem: zdobywać i przyłączać do Polski jedynie ziemie wspólne pod względem etnicznym i językowym (plemiona polskie, pomorskie, połabskie).
Miał charyzmę i otaczał się gronem wybitnych osobistości z zagranicy (Skandynawia, Włochy, Niemcy, Czechy), lojalnie oddanych mu na polach dyplomacji, polityki i wojskowości. Ze względu na waleczność na polach bitew cieszył się uznaniem i umiłowaniem mas wojowników i kręgów rycerskich. Związany przyjaźnią i układami z saską opozycją, księciem Saksonii Bernardem I i margrabią Miśni Ekkehardem I oraz z ich rodami, a także z Milczanami i Łużyczanami.
Chrobry przybył do Poznania na pogrzeb ojca. Pojawił się w atmosferze niezwykle napiętej, obecni byli również Oda i jej zausznicy. Niewątpliwie na tak doniosłą ceremonię – pierwszy pogrzeb pierwszego chrześcijańskiego władcy Polski – zjechało całe polskie możnowładztwo, jak również spore grono gości zagranicznych.
Stronnicy Ody
Już w trakcie pogrzebu stało się jasne, że Bolesław nie zaakceptuje podziału kraju na dzielnice. Nie po to jego przodkowie scalali ziemie w terytorium Polski, by teraz ich wysiłek poszedł na marne. Chrobry zamierzał pójść w ślady ojca i ich poprzedników, stosując dokładnie te same metody. Siła kraju leżała w sprawnej organizacji, jedności i spójności terytorialnej, co gwarantowało jedynie skupienie władzy w rękach jednego człowieka.
Reklama
Na pogrzebie Mieszka I lub czas jakiś wcześniej do Gniezna dotarli posłowie od niemieckiego króla. Otton III szykował się do wielkiej wyprawy na Brennę przeciwko Kizonowi i Lutykom. Ponownie potrzebował wsparcia militarnego Polski, nie wiedząc, że Mieszko I umiera lub już umarł.
Wypędzenie macochy i przyrodnich braci
Oda nie zamierzała poddać się bez walki. Chyba już na samym pogrzebie Mieszka I doszło do scysji między nią a Bolesławem. Zaraz po tym w niektórych grodach doszło do zbrojnych starć. Buntem przeciwko Chrobremu kierowali zaufani doradcy Ody, na pewno dwóch z nich znanych z imienia: rycerze Odylen i Przybywoj.
Za Bolesławem stała znakomita większość ludu i możnych. Oda z powodu obcego, niemieckiego pochodzenia z trudem mogła sobie zaskarbić przychylność większości. Koncepcja, by teoretycznie sprawowała w imieniu swych nieletnich synów regencję nad „państwem gnieźnieńskim”, nie wzbudziła aprobaty i poparcia.
Rozruchy zostały uśmierzone. Opornych wybito, głównych przywódców surowo ukarano, Odylena i Przybywoja oślepiono. Oda wraz z synami Mieszkiem i Lambertem została odesłana do Niemiec. Chrobry szybko przejął panowanie nad całym krajem jako piąty w kolejności książę Polski (po Siemowicie, Lestku, Siemomyśle i Mieszku I).
Reklama
Pełnia władzy w ręku Chrobrego
Tyle że działania Ody zmusiły go do zbrojnej wyprawy na ziemie Lędzian. (…} Brat Ody Bernard w 990 lub 991 roku ożenił się z jedną z córek Włodzimierza I, władcy Rusi Kijowskiej. W chwili śmierci Mieszka I bezsilna Oda wykorzystała te powiązania. Ruś Kijowska, zajmująca obszar Grodów Czerwieńskich, wszczęła działania wojenne przeciwko Polsce. Dlatego Chrobry nie mógł osobiście wspomóc króla Ottona III w wyprawie na Brennę w 992 roku.
Zamiary Ody spełzły jednak na niczym. Chrobry, zapanowawszy niepodzielnie nad całym krajem, mógł się skupić na odparciu najazdu Rusów na południowym wschodzie Polski i udzieleniu wsparcia Ottonowi III na Połabiu. Najogólniej oznaczało to kontynuację działalności ojca w kwestii kierunków ekspansji, nastąpiła jednak zmiana metod i środków dyplomatycznych w stosunkach z cesarstwem.
Chrobry, wyciągnąwszy wnioski z błędnego związania się ojca z rodem Haldenslebenów, postanowił ściślej związać się z saską opozycją w osobach Bernarda I i Ekeharda I oraz jednocześnie wymusić na cesarstwie akceptację niezawisłej polskiej polityki na Połabiu.
Źródło
Tekst stanowi fragment książki Roberta F. Barkowskiego pt. Bolesław I Chrobry. Pierwszy król Polski (Bellona 2025).