Kobieta z rysikiem. Malowidło ścienne z Pompejów.

Życie codzienne zamożnych kobiet w starożytnym Rzymie. Miały to, o czym damy z Grecji tylko marzyły

Strona główna » Starożytność » Życie codzienne zamożnych kobiet w starożytnym Rzymie. Miały to, o czym damy z Grecji tylko marzyły

Niewiele jest źródeł pisanych, rzucających światło na to, jak faktycznie funkcjonowały gospodarstwa domowe i latyfundia w starożytnym Rzymie. Do najcenniejszych zalicza się zachowany w całości, dwunastotomowy traktat Lucjusza Kolumelli z I wieku n.e. O samym autorze wiadomo niewiele, głównie to, że pochodził z Iberii, ale miał kilka majątków w Lacjum. A poza tym, że… bardzo tęsknił za tym, jak żyło się republice rzymskiej za dawnych, jego zdaniem lepszych, przynajmniej z perspektywy domowej, czasów.

Wielka praca Kolumelli, De re rustica, a więc „O życiu wiejskim”, poruszała między innymi kwestię tego, jakie obowiązki spoczywały na barkach żon, pań domu w starożytnym Rzymie za czasów wczesnego cesarstwa.


Reklama


Autor nie opowiadał oczywiście o kobietach z warstwy plebejskiej, ale o przynajmniej względnie zamożnych damach, których mężowie posiadali majątki ziemskie poza miastem.

Nostalgia rzymskiego latyfundysty

Nie da się stwierdzić, czy jego komentarze wynikały z osobistych doświadczeń, ale Kolumella był bardzo sceptyczny wobec obyczajów, jakie ponoć dominowały wśród wysokich warstw za jego czasów.

Autor De re rustica ubolewał, czy wprost zrzędził, że rzymskie damy całą swą uwagę skupiały na luksusie, a ideałem było dla nich unikanie wszelkiego wysiłku. W jego opinii typowa żona rzymskiego latyfundysty protestowała nawet wtedy, gdy sytuacja zmuszała ją, by przez zaledwie kilka dni osobiście pilnowała gospodarstwa.

Lucjusz Kolumella. Wyobrażenie nowożytne.
Lucjusz Kolumella. Wyobrażenie nowożytne.

Kolumella z nostalgią przekonywał, że w dawniejszych czasach rzecz wyglądała zupełnie inaczej: wówczas kobiety miały ciężko pracować, w ten sposób „dopełniając” wysiłki mężów i zapewniając im komfort, gdy ci zmęczeni wracali do domu.

Oczywiście taka uproszczona wizja nie oddawała całej prawdy. Autor De re rustica koloryzował i przeinaczał rzeczywistość. Jest jednak faktem, że od czasów późnej republiki zaszły istotne zmiany w codziennych czynnościach, jakich oczekiwano od zamożnych kobiet w starożytnym Rzymie.


Reklama


Porzucone obowiązki

Jak wyjaśnia Paul Chrystal na kartach książki When in Rome. Social Life in Ancient Rome, od pań domu przestano wymagać, dawniej nieodzownego i niezwykle czasochłonnego, angażowania się w przygotowywanie wełny, przędzenie, szycie i reperowanie ubrań.

Wprawdzie pierwszy cesarz Oktawian August chwalił się jeszcze, że nosi ubiory wykonane w jego domu, ale ogólnie rzecz biorąc w I wieku naszej ery taka garderoba uchodziła za niemodną. Zamiast niej decydowano się już powszechnie na ubiory wytwarzane i sprzedawane przez wykwalifikowanych rzemieślników.

Kobieta z rysikiem. Malowidło ścienne z Pompejów.
Kobieta z rysikiem. Malowidło ścienne z Pompejów.

Także inne prace domowe nie były już na ogół wykonywane osobiście przez zamożne gospodynie. Przyczyną nie była jednak raczej, jak przekonywał Kolumella, ich niechęć do wysiłku, ale raczej narastające z dekady na dekadę wykorzystanie niewolników w zamożnych domostwach.

Nadzór i czas wolny

Stopniowo stało się normą, że pani domu nie pracowała fizycznie, ale zawiadywała zniewoloną służbą. To również wymagało rzecz jasna czasu, ale nie aż tak wiele, by uniemożliwiać kobietom wyrwanie się z czterech ścian domu.


Reklama


Jak wyjaśnia Paul Chrystal, ponieważ roboty zrzucano na niewolników i niewolnice, zamożne panie domu z okresu wczesnego cesarstwa rzymskiego mogły wychodzić na zakupy, brać udział w publicznych zabawach i świętach, odwiedzać przyjaciół, oglądać przedstawienia, albo nadzorować edukację dzieci. Miały też w tych kwestiach o wiele więcej swobody niż chociażby ich odpowiedniczki w starożytnej Grecji.

Jak komentował Korneliusz Nepos, żyjący na przełomie I wieku p.n.e. i I wieku n.e., żaden Rzymianin „nie wstydził się” zabrać z sobą żony na towarzyską biesiadę. W Grecji jednak, jak pisał, „kobiecie nie było wolno uczestniczyć w ucztach, chyba że z samymi członkami najbliższej rodziny. Nie wolno jej też było opuszczać wewnętrznych pokojów domu”.

Bibligrafia

  • Chrystal P., When in Rome. Social Life in Ancient Rome, Fonthill 2017.
  • Reitz C., Columella, De Re Rustica [w:] A companion to the Neronian Age, red. E. Buckley, M.T. Dinter, Wiley-Blackwell 2013.

WIDEO: Polska szlachta wobec kobiet

Autor
Grzegorz Kantecki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.