Budowę piramidy Cheopsa (Chufu), a więc największej z piramid wzniesionych w Gizie, prowadzono z wykorzystaniem niezwykle pomysłowych rozwiązań. Wymagała ona jednak nie tylko inżynieryjnej doskonałości, ale też ogromnego nakładu ludzkiej pracy. Trudno się dziwić, że właśnie pensje robotników stanowiły główne źródło kosztów całego projektu.
Dyskusje na temat tego, jak wzniesiono piramidę Cheopsa trwają już od starożytności. W V wieku p.n.e. grecki historyk Herodot pisał, że faraon uczynił ze 100 tysięcy swoich poddanych niewolników i zapędził ich do trwających 30 lat prac.
Reklama
Czym płacono robotnikom?
Herodot co prawda odwiedził Egipt, ale żył ponad 2000 lat po tym, jak powstał cud starożytnej architektury. Dla niego oczywistym było, że tak wielki projekt musiał wymagać zaangażowania rzesz niewolników. Podobnie na rzecz spoglądał żyjący w I wieku p.n.e. Diodor Sycylijski. On z kolei twierdził, że na placu budowy harowało aż 360 tysięcy niewolników!
Obecnie jednak egiptolodzy nie mają żadnych wątpliwości, że w czasach faraonów nad Nilem niewolnictwo było zjawiskiem marginalnym. Budową piramid w Gizie zajmowali się płatni robotnicy, a okresowo również liczni pracownicy sezonowi.
Na podstawie prowadzonych przez dziesięciolecia wykopalisk doktorzy Mark Lehner i Hawass Zahi szacują, że przy budowie piramidy Cheopsa pracowało około pięć tysięcy stałych robotników, sezonowych było zaś maksymalnie około 19 tysięcy.
Każdemu z nich wypłacano pensję. Jako że w tym czasie w starożytnym Egipcie nie znano jeszcze pieniądza kruszcowego otrzymywali oni wynagrodzenie w postaci żywności (głównie zboża i chleba), oliwy oraz sukna.
Reklama
To właśnie płace robotników stanowiły główny koszt budowy piramidy Cheopsa. Poza drewnem i miedzią niemal cały budulec i materiały niezbędne do produkcji narzędzi pozyskiwano bowiem lokalnie. Ile zatem faraon musiał wydać na wzniesienie swego grobowca?
4,8 miliona bochenków chleba rocznie
O odpowiedź na to pytanie pokusił się Craig B. Smith w książce How the Great Pyramid Was Built Podkreśla on co prawda, że nie zachowały się informacje o wynagrodzeniach dla robotników z czasów Cheopsa, ale uważa, że nie jest to przeszkoda nie do pokonania.
Bazując na ustaleniach Lehnera i Zahiego oraz dokumentach pochodzących z późniejszego okresu Smith obliczył ile musiało kosztować utrzymanie robotników stałych.
Według niego rocznie przeznaczano na ten cel „3,4 miliona dzbanków piwa i 4,8 miliona bochenków chleba”. Autor przeliczył te wartości także na ilość zboża, które było wówczas „głównym środkiem płatniczym”. Przyjmując, że:
(…) piwo wymaga 0,3 kilograma zboża na 2-litrowy dzbanek, a chleb 1,3 kilograma na 2-kilogramowy bochenek, całkowite zapotrzebowanie na zboże niezbędne do produkcji piwa i chleba wynosiło 7,26 miliona kilogramów, czyli około 8 milionów litrów suchej objętości.
Reklama
Biorąc pod uwagę wydajność ówczesnego rolnictwa, aby uzyskać taką ilość zboża należało obsiać około 6 tysięcy hektarów ziemi uprawnej. Jak podkreśla Craig B. Smith był to „niewielki procent gruntów ornych w Delcie Nilu. Poza tym wiemy, że Egipt był w stanie wyżywić wówczas od 1 do 2 milionów osób”.
Powyższe wyliczenia dotyczą tylko robotników stałych. Autor książki How the Great Pyramid Was Built przyznaje, że nie sposób dokładnie wyliczyć jak ogromne środki pochłonęła łącznie budowa piramidy Cheopsa. Ale jego zdaniem „z pewnością miała wpływ na ówczesną egipską gospodarkę. Był to jednak wydatek możliwy do poniesienia i uzasadniony wagą projektu”.
Bibliografia
- Guillemette Andreu, Egipt w czasach piramid, Świat Książki 2012.
- A Companion to Ancient Egypt, red. Alan B. Lloyd, Wiley 2010.
- Mark Lehner, Hawass Zahi, Giza and the Pyramids, Thames&Hudson, 2017.
- Craig B. Smith, How the Great Pyramid Was Built, Smithsonian Books 2004.