Druga wojna światowa pokazała, jak wielkie zagrożenie dla okrętów wojennych stanowią samoloty. Już 1 września 1939 roku boleśnie przekonały się o tym załogi z OORP „Mazur” i „Nurek”. Nasi marynarze nie mieli szans w starciu z Luftwaffe.
Dowodzona przez pułkownika Stanisława Dąbka Lądowa Obrona Wybrzeża stawiała czoła Niemcom przez blisko trzy tygodnie. Działo się tak mimo olbrzymiej przewagi najeźdźcy. Te liczby jasno pokazują, jak wielka była dysproporcja walczących sił.