Historia Blitzu – zmasowanych bombardowań Wielkiej Brytanii, prowadzonych przez Luftwaffe w latach 1940-1941 – jest zwykle przedstawiana tak, jakby dotyczyła jednego miasta: Londynu. Niemcy bombardowali nieprzyjacielską stolicę szczególnie zawzięcie. Inne metropolie też jednak poniosły ogromne straty. Na drugim miejscu wśród najbardziej zniszczonych ośrodków znajdował się Liverpool.
Liverpool, położony w północno-zachodniej Anglii nad Morzem Irlandzkim, znajduje się niemal trzy razy dalej od wybrzeży Francji niż Londyn.
Reklama
Aby dotrzeć nad miasto piloci Luftwaffe musieli przemierzyć kilkuset kilometrów w poprzek całej wyspy, przy stałym zagrożeniu ze strony sił RAF-u i obrony przeciwlotniczej. Dystans był tak wielki, że wymagał wykorzystania maksymalnych możliwości niemieckich maszyn, bez jakiegokolwiek marginesu błędu.
Dlaczego Liverpool?
Mimo to właśnie okolice Liverpoolu – określane zbiorczo jako Merseyside od rzeki Mersey – stanowiły w okresie II wojny światowej najbardziej bombardowany obszar Wielkiej Brytanii poza Londynem.
Wynikało to ze strategicznej roli miasta dla wysiłku zbrojnego. W Liverpoolu znajdował się najważniejszy port na zachodnim wybrzeżu Anglii.
W okresie wojny przechodziło przez niego ponad 90% materiałów wojennych sprowadzanych z zagranicy, w tym głównie ze Stanów Zjednoczonych. Liverpool stanowił też kluczową bazę marynarki wojennej i ważny ośrodek przemysłowy.
Reklama
Początek nalotów
Pierwszy nalot na miasto miał miejsce już w sierpniu 1940 roku – nawet zanim na dobre rozpoczął się niszczycielski „Blitz”. Wówczas nad Liverpool nadleciało 160 niemieckich bombowców.
Do końca 1940 roku Luftwaffe przeprowadziła jeszcze około 50 rajdów, średnio co 2-3 noce. W niektórych brało udział tylko po kilka wrogich samolotów, w innych nawet setki. Najgorsze były bombardowania przeprowadzone bezpośrednio przed Bożym Narodzeniem.
Od 20 do 22 grudnia rejon Merseyside był atakowany każdej nocy. Bomby spadły między innymi na zabudowania portowe, a pożary w mieście płonęły tak długo i intensywnie, że ułatwiły Niemcom wyprowadzenie ataku także na pobliski Manchester.
Podczas trzydniowych nalotów zginęło 365 osób, głównie pod gruzami prowizorycznych schronów, które nie wytrzymały uderzeń bomb.
Reklama
Majowy Blitz
Najintensywniejsza seria nalotów miała jednak miejsce niespełna pół roku później. W początku maja Luftwaffe atakowało Liverpool i okolice niemal nieprzerwanie przez osiem dni.
Jak podaje Imperial War Museum, zginęło wówczas 1900 osób, dalsze 1450 odniosło poważne rany, 70 000 straciło dach nad głową.
W miasteczku Bootle na północ od Liverpoolu niemieckie ładunki zniszczyły 8000 domów – niemal 50% całej zabudowy. W samym Liverpoolu wyłączono z użytku połowę infrastruktury portowej, doszło do zablokowania 500 dróg, wybuchło też łącznie 400 pożarów wymagających interwencji służb.
Dziennik „The Times” informował, że nawet Niemcy twierdzili, że ten atak na Merseyside był „jednym z najintensywniejszych przeprowadzonych w całej kampanii przeciw Wielkiej Brytanii”.
Bilans zniszczeń i ofiar
W kolejnych miesiącach, wobec inwazji III Rzeszy na Związek Sowiecki, rajdy stały się rzadsze. Ostatni atak na Liverpool miał miejsce 10 stycznia 1942 roku, gdy Niemcy zniszczyli kilka domów na Upper Stanhope Street.
Reklama
Neil Deane, autor książki Liverpool. Gateway to heaven and hell, wylicza, że w ciągu całego Blitzu w rejonie miasta portowego doszło do uszkodzenia 184 840 domów, a więc 65% wszystkich. 10 000 budynków zostało kompletnie zniszczonych. Dziesiątki tysięcy osób straciły dach nad głową, a około 3875 życie. Było poza tym przeszło 7000 ciężko rannych.
Widomy ślad po bombardowaniach stanowi do dzisiaj kościół świętego Łukasza – nieodbudowana skorupa w centrum miasta, przekształcona w miejsce pamięci ofiar. Kościół został zniszczony 5 maja przez ładunek zapalający.
Bibliografia
- Deane Neil, Liverpool: gateway to heaven and hell. A personal odyssey, Pro BUSINESS 2016.
- Materiały Imperial War Museum: The Liverpool Blitz, The Blitz Around Britain.
- Materiały Merseyside Maritime Museum: May Blitz.
Pierwszy tom porywającej trylogii obyczajowej
W zbombardowanym Liverpoolu rozgrywa się akcja nowej powieści Jean Grainger pt. Gwiazda i koniczynka (Świat Książki 2022). To pierwszy tom porywające trylogii obyczajowej od autorki cenionych bestsellerów.