Co jadano na cesarskich ucztach w starożytnym Rzymie? Takie potrawy serwowano wielkim tamtego świata

Strona główna » Starożytność » Co jadano na cesarskich ucztach w starożytnym Rzymie? Takie potrawy serwowano wielkim tamtego świata

Według antycznych źródeł na cesarskich ucztach w starożytnym Rzymie serwowano: od „prostej strawy” Trajana po ekstrawaganckie „dania na pokaz” Witeliusza czy Heliogalbala. Niektóre z opisywanych frykasów są tak wykwintne, że zapewne… są tylko fikcją literacką. O tym, co rzeczywiście jadano podczas biesiad organizowanych przez władców antycznego imperium pisze profesor Mary Beard.

Najwymyślniejsze pozycje w menu, o jakich czytamy, kojarzą się z pomysłami znanymi z haute cuisine praktykowanymi jak świat długi i szeroki.


Reklama


Popisowe danie cesarza Witeliusza

Wymagały drogich i trudnych do pozyskania składników, często połączonych tak, by wyglądem przypominały coś innego (współczesnym odpowiednikiem byłby, dajmy na to, łabędź w całości zrobiony z cukru pudru). Tak było w wypadku wielu ulubionych frykasów Heliogabala i innych bon vivantów na tronie.

Popisowe danie cesarza Witeliusza na przykład, zwane „tarczą Minerwy” ze względu na ogromny talerz, na którym je podawano, składać się miało z wątróbek szczupaka, móżdżków bażancich i pawich, ozorków flamingów i kiszki minoga, sprowadzanych statkami z Partii na wschodzie i Hiszpanii na zachodzie.

Popiersie cesarza Witeliusza (M.Rais/domena publiczna)
Popiersie cesarza Witeliusza (M.Rais/domena publiczna)

Zgoła fikcyjne wersje takich kompozycji stanowiły główną atrakcję zbytkownej kolacji urządzonej przez Trymalchiona, bajecznie bogatego wyzwoleńca z kart pierwszowiecznej rzymskiej powieści Satyrikon autorstwa Petroniusza, niegdyś przyjaciela, a później ofiary Nerona. Jednym z rarytasów jest potrawa, która wygląda jak wymyślna mieszanka ryby, gęsi i innego ptactwa. Żart polega na tym, że zrobiona jest w całości z wieprzowiny.

Gdzie przyrządzano potrawy?

Mamy tu do czynienia w przeważającej większości z fikcją, niewątpliwie odzwierciedlającą okazyjne huczne przyjęcie, lecz i dalece wyolbrzymioną przez fantazje niewtajemniczonych o tym, co spożywano w pałacu cesarskim. Mamy solidne podstawy przypuszczać, że na ogół w monarszych kuchniach przyrządzano posiłki bardziej powszednie.


Reklama


Pomijając spektakularne sztuczki fikcyjnych kucharzy w Satyrikonie, trudno sobie wyobrazić, jak pałacowe kuchnie w Rzymie mogły regularnie dostarczać tak finezyjnych dań. Nie istniały pracownie gastronomiczne na wielką skalę, jak, dajmy na to, w pałacu Topkapı w Stambule.

Prawdą jest, że w domach elit w każdym zakątku przednowoczesnego świata często trudno zlokalizować kuchnie. Zapachy, hałasy i dym niejednokrotnie decydowały o ich umiejscowieniu w znacznym oddaleniu od głównych sal jadalnych, nawet jeśli ceną było letnie jedzenie na stole.

Tekst stanowi fragment książki Mary Beard pt. Cesarz Rzymu (Rebis 2024).
Tekst stanowi fragment książki Mary Beard pt. Cesarz Rzymu (Rebis 2024).

Bodaj też więcej, niż zakładamy, gotowano i przyrządzano na zewnątrz, jak na grillu (na co może wskazywać wzmianka u Petroniusza o łuskającym groch na progu niewolniku Trymalchiona). Zaskakujące jednak, że dotąd nie odkryto na Palatynie żadnych większych pomieszczeń kuchennych.

Ciasne starożytne rzymskie kuchnie

Nawet te znalezione w zamiejskich rezydencjach cesarskich ledwie przystają do wymyślnych jakoby potraw. Wszystkie jednoznacznie zidentyfikowane w willi Hadriana w Tivoli kuchnie to ciasne klitki, a przecież były tam ogromne sale zabaw i relaksu.


Reklama


I choć kilka pieców w rzędzie w willi Tyberiusza na Capri wskazuje na przyrządzanie posiłków dla większych grup, nigdzie wokół nie ma stosownego miejsca, żadnej dogodnej powierzchni do ubijania, faszerowania, siekania, mieszania, wałkowania i przyprawiania, jakich przecież musiały wymagać tak złożone dania.

Bardziej jak tapas niż talerz ze schabowym

Także sposób, w jaki jedzenie pokonywało drogę od talerza do ust, każe mi wątpić w niektóre bardziej wymyślne kulinarne aranżacje. Co mogli jadać bez większych trudności Rzymianie, półleżąc podparci na łokciu, dysponując jedną tylko wolną ręką i bez ułatwienia w postaci współczesnego widelca, nawet z dużą wprawą?

Rzymska uczta na obrazie Roberto Bompianiego (domena publiczna).
Rzymska uczta na obrazie Roberto Bompianiego (domena publiczna).

Zapewne czasem rzeczywiście przyrządzano jakoś te ogromne i skomplikowane dania, by następnie zaprezentować je z wielką pompą i olśnić zebranych. Taki obraz nasuwa się w wypadku „tarczy Minerwy” Witeliusza, jeśli nie jest ona całkiem zmyślona.

Jednak po spektakularnej prezentacji całość musiała być pokrojona na drobne kawałki przed podaniem gościom czy zwodowaniem na pływających półmiskach. Jeśli w istocie tak było, dania na bankiecie u rzymskiego cesarza bardziej przypominały tapas niż pojedynczy talerz ze schabowym, ziemniaczkami i surówką.

Źródło

Tekst stanowi fragment książki Mary Beard pt. Cesarz Rzymu. Ukazała się ona w Polsce w 2024 roku nakładem Domu Wydawniczego Rebis. Przekład: Tomasz Chwałek, Magdalena Hermanowska.

Nowe spojrzenie na cesarstwo rzymskie

Ilustracja tytułowa: Fragment obrazu Róże Heliogabala (Lawrence Alma-Tadema/domena publiczna).

WIDEO: Największa budowla starożytnego Rzymu

Autor
Mary Beard

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka to Życie w chłopskiej chacie (2024). Strona autora: KamilJanicki.pl.

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.