Czaszka Jana Kochanowskiego. Jej nowe badania "zburzyły narodową legendę"

Strona główna » Nowożytność » Czaszka Jana Kochanowskiego. Jej nowe badania "zburzyły narodową legendę"

Jak na jednego z najważniejszych literatów w polskich dziejach, Jan Kochanowski jest postacią wyjątkowo tajemniczą. Zachowały się tylko strzępy informacji o jego życiu. Także śmierć poety budzi pytania. Chyba najwięcej kontrowersji wiąże się jednak z pośmiertnymi losami jego kości.

Nawet dzienna data śmierci Jana Kochanowskiego uwieczniona na jego nagrobku, [22 sierpnia 1584 roku], jest niepewna. Nie wiemy również, gdzie początkowo został pochowany.


Reklama


Obecnie właściwie też nie ma grobu, gdyż zgodnie z carskim ustawodawstwem na początku XIX wieku szczątki rodziny Kochanowskich zostały usunięte z kościoła w Zwoleniu [nieopodal Radomia] i pochowane w pobliżu świątyni.

Wprawdzie po latach ponownie trafiły do kościoła, ale były już tak przemieszane, że nie udało się ustalić, do kogo właściwie należą. Zatem ponowny pogrzeb, który zorganizowano poecie w czerwcu 1984 roku, miał raczej charakter symboliczny.

Jan Kochanowski na XIX-wiecznym drzeworycie
Jan Kochanowski na XIX-wiecznym drzeworycie.

Otworzył trumnę i zabrał…

Oddzielnym tematem są losy czaszki Jana Kochanowskiego. W 1791 roku kościół w Zwoleniu odwiedził historyk i bibliofil, Tadeusz Czacki.

Otworzył trumnę poety i zabrał czaszkę, którą kilka lat później przekazał księżnej Izabeli Czartoryskiej. W ten sposób głowa Kochanowskiego znalazła się w zbiorach pałacu w Puławach.


Reklama


Obecnie podobne postępowanie wydawać się może charakterystyczne dla hieny cmentarnej, ale u schyłku XVIII wieku uważano je za normalne. W ten sposób okazywano cześć wielkim postaciom z dziedziny polityki czy kultury.

Wystarczy przypomnieć, że księżna Izabela szczyciła się posiadaniem fragmentów szkieletu Bolesława Chrobrego, które zresztą także otrzymała od Czackiego.

Tekst stanowi fragment książki Sławomira Kopra pt. Szokujące tajemnice autorów lektur szkolnych (Wydawnictwo Fronda 2022).

Czaszka Kochanowskiego trafiła później wraz z puławskimi zbiorami do paryskiego hotelu Lambert, a w drugiej połowie XIX stulecia przekazano ją do nowo powstałego Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie.

Czaszka „typu kobiecego”

Z czasem szczątki poddano oględzinom antropologicznym i wówczas część badaczy uznała, że czaszka nie mogła należeć do poety, gdyż była typu… kobiecego. Obrońcy jej autentyczności podnosili natomiast, że Słowacki także miał czaszkę typu kobiecego i nikt mu nie zarzucał, iż podszywał się pod mężczyznę.


Reklama


Podobne opinie wygłaszano jeszcze na początku obecnego stulecia, aż wreszcie rzekomymi szczątkami Kochanowskiego zajęli się specjaliści od medycyny sądowej.

Ustalili z prawie 90-procentowym prawdopodobieństwem, że były to jednak szczątki kobiety, a ostateczny cios obrońcom autentyczności głowy poety zadali genetycy. Stwierdzili, że w profilu genetycznym nie występuje chromosom Y, co oznaczało, że właścicielem czaszki musiała być osoba płci żeńskiej.

Domniemana czaszka Jana Kochanowskiego
Domniemana czaszka Jana Kochanowskiego. Fotografia z pracy T. Dierżykray-Rogalskiego pt. Historia badań szczątków kostnych Jana z Czarnolasu Kochanowskiego.

Zatem albo Kochanowski był kobietą, albo Czacki pomylił się przy otwieraniu trumny (czasami mu się to zdarzało).

Kochanowski czy Kochanowska?

Określono również, że osoba, której szczątki badano, w chwili śmierci miała około 40 lat, co może sugerować, iż czaszka prawdopodobnie należała do żony poety, Doroty Podlodowskiej.


Reklama


Zaniechano zatem pomysłu, by uroczyście pochować szczątki na Wawelu w krypcie wieszczów, obok Mickiewicza i Słowackiego.

W ten sposób zdezawuowano kolejną legendę narodową – najwybitniejszy polski literat epoki renesansu nie tylko nie ma swojego grobu, ale nawet jego głowa nie jest ozdobą szacownej kolekcji muzealnej.

Źródło

Powyższy tekst stanowi fragment książki Sławomira Kopra pt. Szokujące tajemnice autorów lektur szkolnych. Ukazała się ona nakładem Wydawnictwa Fronda w 2022 roku.

Autor
Sławomir Koper

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.