Jan Kochanowski w Czarnolesie. Obraz XIX-wieczny.

Dlaczego Jan Kochanowski nigdy nie skończył studiów? Szlachecka edukacja w epoce nowożytnej

Strona główna » Nowożytność » Dlaczego Jan Kochanowski nigdy nie skończył studiów? Szlachecka edukacja w epoce nowożytnej


W nowożytnej Polsce wśród elity społeczeństwa dominował model edukacji domowej. Szlachcice zatrudniali dla swoich synów prywatnych tutorów, albo sami dbali o ich towarzyskie i kulturalne wyrobienie. Dopiero w czasach kontrreformacji, już po wygaśnięciu dynastii Jagiellonów, zaczęto bardziej cenić formalne szkoły średnie oraz studia. Te ostatnie szlachcice rzadko jednak kończyli, o czym świetnie świadczy przykład Jana Kochanowskiego.

Wychowanie młodego szlachcica sprzed 400 czy 500 lat nie było edukacją w dzisiejszym rozumieniu. W jego ramach zdobywało się przede wszystkim umiejętności i wiedzę potrzebne, by żyć w sposób godny członka najwyższego stanu.


Reklama


Na przykład zrozumienie zasad witania się oraz zachowania podczas uczty oraz sejmiku uchodziło za rzecz ważniejszą od czegokolwiek, co dałoby się wyczytać z mądrych książek. Nic więc właściwie dziwnego, że oświata była prowadzona przede wszystkim w prywatnym dworze, pod okiem rodziców i odpowiednich, prywatnych nauczycieli.

Nowy sposób edukacji

Dopiero na przełomie XVI i XVII wieku popularność zaczęła zdobywać także formalna edukacja średnia, prowadzona w świeżo fundowanych kolegiach jezuickich. W 1600 roku placówki te miały już w całym kraju około dwóch i pół tysiąca podopiecznych.

Kolegium jezuickie w Poznaniu. Grafika XIX-wieczna.
Kolegium jezuickie w Poznaniu. Grafika XIX-wieczna.

Do łącznie kilku, a następnie kilkunastu szkół uczęszczała głównie szlachta. Pod okiem zakonników uczyła się łaciny, ale też podstaw greki czy niemieckiego. Poza tym młodym ziemianom wpajano obraz świata zgodny z hasłami kontrreformacji i coraz bardziej wrogi wobec wszelkich religijnych nowinek czy odstępstw.

Do kolegiów jezuickich trafiali chłopcy w wieku około 10 lat, mogli się tam uczyć do mniej więcej 17. roku życia. Ci pochodzący z zamożniejszych domów niekiedy jednak przerywali naukę i podejmowali studia wyższe.


Reklama


Polski szlachcic na studiach

Panowała opinia, że już 14-letni szlachcic może „z pożytkiem słuchać wykładów” i to nawet jeśli ma za sobą wyłącznie przygotowanie domowe. W latach 1580–1589 aż 30 procent studentów Akademii Krakowskiej stanowili młodzi ziemianie.

Przez całe XVI stulecie na uczelnię zapisało się przynajmniej około czterech tysięcy szlachciców, kolejne kilka tysięcy wyjechało zaś na uniwersytety zagraniczne, głównie włoskie. Jak jednak podkreślał Andrzej Wyczański, za wysokim udziałem nobilitowanych w gronie studentów nie szły namacalne rezultaty nauki.

Jan Kochanowski w Czarnolesie. Obraz XIX-wieczny.
Jan Kochanowski w Czarnolesie. Obraz XIX-wieczny.

Dlaczego ziemianie (z Janem Kochanowskim włącznie) nie kończyli studiów?

Zamożni szlachcice często bardziej interesowali się możliwością zwiedzania obcych krajów, poznawania jadła, napitków i rozrywek niż nauką. Także w Krakowie podchodzili do nauki swobodnie, w myśl szlacheckich haseł o wolności i robieniu tego, na co przychodzi ochota, niezależnie od sztywnych norm czy oczekiwań. Tylko garstka szlachciców uzyskiwała tytuły magistrów czy bakałarzy.

Większość zadowalała się wysłuchaniem paru albo parunastu wykładów, nie przystępowała jednak do egzaminów, przekonana, że nie ma potrzeby udowadniać przed kimkolwiek swych osiągnięć.


Reklama


Zdarzali się też wieczni studenci, wędrujący od uczelni do uczelni, ale nieskłonni formalizować swojej edukacji.

Na przykład sławny Jan Kochanowski, choć pochodził z bardzo rozrodzonego domu średniej szlachty (miał siedmiu braci i cztery siostry), spędził aż 14 lat na uczelniach w Krakowie, Królewcu i Padwie. Do majątku powrócił na wieść o śmierci matki, ale bez jakiegokolwiek dyplomu.

***

Tekst powstał w oparciu o moją książkę pt. Warcholstwo. Prawdziwa historia polskiej szlachty (Wydawnictwo Poznańskie 2023). To bezkompromisowa opowieść o warstwie, która przejęła pełnię władzy w Polsce, zniewoliła resztę społeczeństwa i stworzyła system wartości, z którym borykamy się do dzisiaj. Dowiedz się więcej na Empik.com.

WIDEO: Najważniejszy budynek na dawnej polskiej wsi

Autor
Kamil Janicki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.