Szanuj fortunę i kochaj ziemię twoją. Nie kradnij sobie czasu, służbie płacy, strawy ni okrasy, a dobytkowi paszy. Nie pożądaj na skromnej niwie twojej świetnych zysków bankierskich. To tylko niektóre z przykazań dla polskich chłopów, jakie opublikowano w 1888 roku na łamach „Gazety Rolniczej”. Autorem był rzecz jasna szlachcic.
Tygodnik, który ukazywał się w Warszawie od 1862 roku był w drugiej połowie XIX wieku jednym z najbardziej opiniotwórczych periodyków przeznaczonych dla mieszkańców wsi Królestwa Polskiego.
Reklama
Poza wszelkiego rodzaju poradami z dziedziny uprawy roli sporo miejsca poświęcano na jego łamach listom nadesłanym przez czytelników. Właśnie w tej rubryce na początku lutego 1888 roku znalazły się przykazania dla chłopów.
Jak podawała redakcja, ich autorem był jeden ze znanych ziemian, który zastrzegł sobie „bezimienność”, czemu też z „żalem czyniono zadość”.
Chłopski dekalog
Na wstępie autor pisał, że „oszczędność, praca i przezorność” miały pomóc biednym rolnikom uwolnić się od długów. Dalej zaś znajdował się chłopski dekalog w wyobrażeniu szlachcica. Oto jak się prezentował:
1) Nie będziesz obciążał ziemi Twojej długiem wymagalnym, którego by sama w Twoim ręku, spłacić nie zdołała.
2) Nie będziesz brał pieniędzy ani podpisu bliźniego Twego bez zupełnej pewności oddania długu.
3) Pamiętaj, abyś terminów święcie dotrzymywał.
4) Szanuj fortunę i kochaj ziemię Twoją.
Reklama
5) Nie zabijaj mienia Twego ryzykownymi wkładami.
6) Nie gospodaruj na oślep wedle wzorów cudzych. Ucz się z przykładów i książek, a stosuj podług rozsądku własnego.
7) Nie kradnij sobie czasu, służbie płacy, strawy ni okrasy, a dobytkowi [zwierzętom] paszy.
8) Nie mów bliźniemu Twemu fałszywego świadectwa o powodzeniu gospodarki twojej.
9) Nie pożądaj na skromnej niwie Twojej świetnych zysków bankierskich.
10) Ani blasku, ani sławy, ani zbytku, ani żadnej rzeczy która z wielkiego świata jest.
Na koniec anonimowy autor dodawał jeszcze jedną radę: „Będziesz miłował zagrodę Twoją nade wszystko, a pracował na szacunek współobywateli twoich”.
Przedrukowane w wielu gazetach
Biorąc pod uwagę wielką skalę analfabetyzmu wśród mieszkańców polskiej wsi trudno powiedzieć ilu rolników rzeczywiście miało okazję zapoznać się z chłopskim dekalogiem.
Reklama
Na pewno spotkał się on ze zainteresowaniem ówczesnej prasy. Przedrukowało go bowiem kilka tytułów. W kwietniu 1888 roku donoszono nawet, że przykazania:
(…) wyszły obecnie w formie nader ozdobnej we Lwowie pt. „Najtańsze i niezawodnie najskuteczniejsze lekarstwo przeciw biedzie, które powinno znajdować się w każdej apteczce domowej”. Rzecz ta sprzedaje się na korzyść miejscowych powodzian, a ponieważ, jak nam donoszą, rozchodzi się szybko, przysporzy więc nieco grosza biedakom.
Bibliografia
- „Gazeta Rolnicza” 1888.
- „Korespondent Rolniczy, Handlowy i Przemysłowy” 1888.
- „Słowo” 1888.