Higiena starożytnych Rzymian. To czekało na mieszkańców imperium w antycznych łaźniach

Strona główna » Starożytność » Higiena starożytnych Rzymian. To czekało na mieszkańców imperium w antycznych łaźniach

Starożytni Rzymianie kochali wodę i kąpiele. Czystość uchodziła zaś za cnotę towarzyską i przejaw kultury. Jak zatem mieszkańcy antycznego imperium dbali o higienę osobistą?

Już starożytni Grecy cenili sobie higienę osobistą. Ale jak podkreśla Katherine Ashenburg w książce pt. Historia brudu w przypadku mieszkańców antycznej Hellady kąpiel, obowiązkowo zimna i indywidualna, stanowiła „jedynie konieczne zwieńczenie ćwiczeń” fizycznych prowadzonych w gimnazjonach. Dla Rzymian pluskanie się w wodzie miało o wiele większe znaczenie.


Reklama


Koszt wizyty w łaźni

Koncepcja wspólnych i ciepłych kąpieli narodziła się najprawdopodobniej około III wieku p.n.e. w – położonej na południu Półwyspu Apenińskiego – Kampanii. W kolejnym stuleciu łaźnia stała się zaś „zwyczajnym, naturalnym elementem codziennego życia”.

Doszło nawet do tego, że wraz z poszerzaniem się rzymskich wpływów również Grecy przyjęli ich zwyczaje kąpielowe i w „I wieku p.n.e gimnazjony, symbole stoickiej tężyzny i sprawności fizycznej, serwowały już ciepłą wodę”.

Tak Termy Karakalli wyobrażał sobie Lawrence Alma-Tadema (domena publiczna).
Tak Termy Karakalli wyobrażał sobie Lawrence Alma-Tadema (domena publiczna).

Antyczni Rzymianie kąpali się zwyczajowo codziennie po pracy. Jako że wolni obywatele zaczynali dzień około godziny 6 rano i pracowali 8 lub 9 godzin, to w łaźni pojawiali się wczesnym popołudniem.

W godzinach porannych myli się z kolei niewolnicy i służba. Za czasów republiki również kobiety odwiedzały łaźnie przed południem. W tym okresie kładziono bowiem większy nacisk na oddzielną kąpiel kobiet i mężczyzn. Później na odseparowanie płci zwracano już ograniczoną uwagę.


Reklama


Wstęp do publicznych łaźni był bardzo tani. Zgodnie z tym, co podaje Katherine Ashenburg opłata „dla mężczyzn wynosiła miedziaka o najmniejszym nominale, tzw. qudransa, (1/4 asa i 1/64 denara)”.

W dużym przybliżeniu była to równowartość zaledwie 50 dzisiejszych polskich groszy! Dzieci, żołnierze a niekiedy i niewolnicy mogli korzystać z łaźni za darmo. Za to od kobiet żądano nierzadko podwójnej stawki.

Plan term w Pompejach (domena publiczna).
Plan term w Pompejach (domena publiczna).

Co oferowały rzymskie łaźnie?

Jeżeli chodzi o same łaźnie to nawet te najskromniejsze musiały posiadać przynajmniej trzy pomieszczenia: ciepłe, gorące oraz zimne. Te większe dysponowały ponadto łaźnią parową oraz suchą, jak również komnatą służącą do „namaszczania się olejkami i masażu”.

Najbardziej okazałe termy oferowały „także specjalne pomieszczenia do oskrobywania się oraz basen pod gołym niebem”.


Reklama


Sama wizyta w łaźni miała swój porządek. Jak czytamy w Historii brudu:

Po porcji gimnastyki kąpiący się przechodził do ciepłego pomieszczenia, gdzie dalej się wypacał. Zwykle za pomocą [specjalnego narzędzia zwanego] strigila zeskrobywał z siebie nagromadzony na ciele tłuszcz, brud i pot.

Plecy oskrobywał mu posługacz albo inny kąpiący się. W następnej komnacie, pomieszczeniu gorącym (caldarium), mógł zanurzyć się w basenie z gorącą wodą lub tylko opryskać się nią z umywalni umieszczonej na postumencie.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

Wreszcie przychodził czas na pomieszczenie z basenem z wodą lodowatą (frigidarium). Potem następowało kolejne namaszczenie oliwą, masaż i ostatnie użycie strigila.

Powszechnymi podówczas akcesoriami kąpielowymi były oliwa, olejki i perfumy, ale nie mydło. Jednak gruntowne skrobanie natłuszczonej i spoconej skóry i obmywanie jej w gorącej wodzie prawdopodobnie usuwało brud równie skutecznie.

Starożytni Grecy i Rzymianie nie używali mydła. Zamiast tego zdrapywali olej i pot z ciała za pomocą specjalnego metalowego przyboru zwanego strigila (MatthiasKabel/CC BY-SA 3.0).
Starożytni Grecy i Rzymianie nie używali mydła. Zamiast tego zdrapywali olej i pot z ciała za pomocą specjalnego metalowego przyboru zwanego strigila (MatthiasKabel/CC BY-SA 3.0).

Miejsce integracji i uciech

Z uwagi na wspólne kąpiele termy pełniły także niezwykle ważną rolę społeczną. Jak podkreśla Adam Węgłowski w książce pt. Epoka bezwstydu starożytni Rzymianie „spędzali tam całe dnie, spotykając się ze znajomymi, plotkując, robiąc interesy, czytając, spacerując wśród drzew, gimnastykując się, korzystając z zabiegów kosmetycznych”.

W łaźniach zażywali również rozkoszy cielesnych. Zachowane źródła dowodzą, że antyczne kurtyzany upodobały sobie te przybytki do świadczenia swych usług.


Reklama


O zamiłowaniu starożytnych Rzymian do czystości, która stopniowo urosła do rangi symbolem kulturalności, najlepiej świadczy język. W klasycznej łacinie przymiotnik lautus czyli „umyty” lub „wykąpany” funkcjonował też jako określenie człowieka eleganckiego i wytwornego.

Katherine Ashenburg słusznie zauważa, że „w miarę jak kąpiel stawała się nieodłącznym elementem codziennej rutyny, czystość zaczęto uważać za cnotę typowo rzymską”. Same zaś łaźnie stały się także jedną z oznak zasięgu rzymskiej cywilizacji. Dlatego budowano je wszędzie tam, gdzie Rzymianie zakładali swoje miasta oraz obozy wojskowe.

Bibliografia

  • Katherine Ashenburg, Historia brudu, Bellona 2020.
  • Agnieszka Krzemińska, Dawniej ludzie żyli w brudzie. Kiedy i dlaczego zaczęliśmy o siebie dbać?, Wydawnictwo Poznańskie 2021.
  • Adam Węgłowski, Wieki bezwstydu. Seks i erotyka w starożytności, Kraków 2018

WIDEO: Największa zagadka średniowiecznego Wawelu

Autor
Daniel Musiał

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.