Stołówka Columbine High School bezpośrednio po strzelaninie.

Masakra w Columbine. Zbrodnia, od której zaczęła się epoka szkolnych strzelanin w Ameryce

Strona główna » Historia najnowsza » Masakra w Columbine. Zbrodnia, od której zaczęła się epoka szkolnych strzelanin w Ameryce

20 kwietnia 1999 roku dwóch uczniów liceum w Columbine w stanie Colorado – 17-letni Dylan Klebold i 18-letni Eric Harris – przyszło do szkoły z plecakami i torbami wypchanymi prowizorycznymi bombami. Chcieli wysadzić placówkę w powietrze i zabić jak najwięcej osób.

Ładunki nie wybuchły, ale to nie powstrzymało Klebolda i Harrisa. Przystąpili do tego, co zamierzyli sobie jako plan „B”. Z użyciem strzelb i pistoletów samopowtarzalnych zamordowali 13 osób i ranili 24.


Reklama


Horror, który rozegrał się w Columbine w pierwszym momencie był zupełnie niezrozumiały zarówno dla ofiar, jak i interweniujących służb.

Jak wyjaśnia Dave Cullen na kartach książki Columbine. Masakra w amerykańskim liceum policjanci zwlekali z interwencją, przekonani, że sprawcy wzięli zakładników i postawią żądania. Nie mieściło im się w głowach, że jedynym celem Klebolda i Harrisa jest zadawanie śmierci.

Zdjęcie lotnicze Columbine High School z 2002 roku.
Zdjęcie lotnicze Columbine High School z 2002 roku.

Z kolei uczniowie, którzy jako pierwsi dostrzegli wyciągniętą broń, bez obaw przyjęli, że widocznie ktoś… postanowił zagrać w paintball.

Krajobraz przed Columbine

Reakcje dzisiaj mogą, a nawet muszą, dziwić. Tylko w 2021 roku w amerykańskich szkołach doszło do 202 incydentów z użyciem broni palnej, w których zginęło 49 osób. W ostatniej dekadzie strzelanin było ponad 900, a ofiar śmiertelnych sporo ponad 300. W dniu, gdy Klebold i Harris przystąpili do zbrodni kontekst wyglądał jednak zupełnie inaczej.


Reklama


Przed 1999 rokiem strzelaniny w szkołach zdarzały się w Ameryce względnie rzadko. Gdy nawet dochodziło do takich zbrodni, nie były szeroko komentowane, a liczba ofiar nigdy nie przekroczyła 10 osób. Nie wyobrażano sobie nawet, że coś takiego jak w Columbine może mieć miejsce.

„Jeszcze nie istniał Protokół Aktywnego Strzelca; jeszcze nikt nie wymyślił ćwiczeń »na lockdown« wtedy były nie do pomyślenia. Dlaczego mielibyśmy szkolić dzieci, jak chować się, gdy ktoś będzie do nich strzelał?” – komentuje z perspektywy czasu Dave Cullen.

Tekst powstał głównie w oparciu o książkę Dave’a Cullena pt. Columbine. Masakra w amerykańskim liceum (Wydawnictwo Poznańskie 2022).

Ponury punkt zwrotny

Dopiero po latach dostrzeżono, że masakra w Columbine była ponurym punktem zwrotnym w najnowszej historii Ameryki.

Świeżo uruchomione całodobowe stacje telewizyjne – CNN działające od lat 80., Fox News i MSNBC nadające od 1996 roku – nagłośniły temat zbrodni w stopniu, jaki wcześniej był zupełnie niewyobrażalny.

W pogoni za sensacją szukano wyjaśnień zbrodni, dorabiano mity o rzekomym prześladowaniu Klebolda i Harrisa przez kolegów oraz ich pragnieniu zemsty za poniesione krzywdy. Niemal wszystko, co media opowiadały i wypisywały na temat sprawców i ich motywów było fikcją. Powstał jednak upiornie wpływowy mit.


Reklama


Początek epoki szkolnych strzelanin

„Późniejsze dociekania ujawniły niepokojący trend” – komentuje autor książki Columbine. Masakra w amerykańskim liceum. – „W dziesięcioleciu po Columbine wielu masowych morderców naśladowało Erica Harrisa i Dylana Klebolda. Uznawano ich za wzory. Dzisiaj robi to większość”.

Dane statystyczne ukazują czytelny obraz. Właśnie od masakry w Columbine zaczęła się epoka masowych szkolnych strzelanin. Krwawe zjawisko o niewyobrażalnej skali, unikalne dla Stanów Zjednoczonych.

Stołówka Columbine High School bezpośrednio po strzelaninie.
Stołówka Columbine High School bezpośrednio po strzelaninie.

Jak szacuje „The Washington Post” w ostatnich dwóch dekadach aż 311 000 amerykańskich uczniów zetknęło się z użyciem broni w szkole, było zmuszonych ukrywać się przed strzelcami lub w pośpiechu opuszczać klasy na wieść o tym, że ktoś wkroczył do placówki z karabinem.

Za punkt początkowy wyliczeń przyjęto rzecz jasna 20 kwietnia 1999 roku.

Bibliografia

Punkt zwrotny w najnowszej historii Ameryki

Autor
Grzegorz Kantecki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka toŚredniowiecze w liczbach (2024).

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.