Leszek Biały. Pocztówka z początku XX wieku.

Polskich książąt z dynastii Piastów słusznie nazwano „malowanymi jajami”. Statystyka była nieubłagana

Strona główna » Średniowiecze » Polskich książąt z dynastii Piastów słusznie nazwano „malowanymi jajami”. Statystyka była nieubłagana

Na przełomie XII i XIII stulecia, po całych dekadach zażartych sporów pomiędzy członkami rozrodzonej dynastii Piastów, postanowienia sławnego testamentu Krzywoustego zostały ostatecznie obalone. Średniowieczna Polska weszła w okres pełnego rozbicia dzielnicowego. Ale walka o symboliczną stolicę w Krakowie tylko wówczas przybrała na sile. Rozkręcała się najprawdziwsza karuzela pretendentów do jednego upragnionego tronu. Monarsza statystyka z tego okresu prezentuje się wprost nieprawdopodobnie.

Mieszko III Stary, usunięty podstępem z Krakowa w 1191 roku, nie zaprzestał walki o senioralny (już tylko z nazwy) tron. Powracał na Wawel w roku 1198, potem zaś w 1201, niedługo przed śmiercią. Rządził na wzgórzu łącznie cztery razy. Nie on był jednak rekordzistą, ale jego bratanek.


Reklama


Leszek Biały zostawał księciem Krakowa pięciokrotnie. Podobne roszady stały się w wieku XIII niemalże standardem. Rzeczą zwyczajną były w tych burzliwych czasach też podstępy, przekupstwa, polityczne manipulacje i skrytobójcze zamachy. Żadne narzędzie nie uchodziło za zbyt radykalne, kiedy stawką był gród Kraka.

Dwadzieścia pięć zmian na tronie

Pewien anonimowy średniowieczny czytelnik kroniki Wincentego Kadłubka nagryzmolił na marginesie jednego z jej egzemplarzy: „Polacy bawili się z panami swymi, jak z malowanymi jajkami”.

Mieszko III Stary. Grafika XIX-wieczna.

Był to komentarz do rywalizacji Kazimierza Sprawiedliwego i Mieszka III Starego, o której opowiadałem szerzej już innym tekście. Ale słowa równie dobrze można odnieść także do tego, co działo się później.

W przeciągu stulecia, jakie nastąpiło po otruciu Sprawiedliwego księcia w 1194 roku, Wawel przechodził z rąk do rąk około 25 razy – często z woli bądź kaprysu ludności i okolicznego rycerstwa.


Reklama


Zmiany sytuacji bywały tak szybkie, a ślad po nich w źródłach pisanych skąpy, że nie w każdym wypadku da się stwierdzić z całą pewnością, że doszło do zajęcia grodu.

Nie zmienia to jednak faktu, że Wawel stał się istną karuzelą książąt, z której ciągle spadali kolejni monarchowie. Jedni otrzepywali się i próbowali raz jeszcze zająć utracone miejsce. Innym nie dawano takiej szansy.

Leszek Biały. Pocztówka z początku XX wieku.
Leszek Biały. Pocztówka z początku XX wieku.

Konsekwencje brutalnej walki o Kraków i Wawel

Statystycznie książę, który opanował Kraków, mógł oczekiwać, że utrzyma się w nim cztery lata. Trudno zatem dziwić się zastojowi, jaki zapanował na stołecznym wzgórzu.

„Okres rozbicia dzielnicowego nie sprzyjał większym akcjom budowlanym” – przyznaje profesor Zbigniew Pianowski. Wzniesienie jakiejkolwiek kamiennej konstrukcji mogło zająć kilka wiosen. Budowy okazałych kościołów często rozciągały się nawet na dekady. W XIII wieku gospodarze Wawelu nie byli jednak w stanie spoglądać tak daleko w przyszłość.


Reklama


Najbardziej okazała część wzgórza – tak zwana kuria książęca – jak gdyby zatrzymała się w czasie. Około 1250 roku wyglądała bardzo podobnie, co 150 lat wcześniej. Władcy nadal mieszkali w pałacu na dwunastu słupach w czasów Kazimierza Odnowiciela.

Zapewne to tam, w auli zbudowanej na rozkaz pradziadka i imiennika, umarł rażony trucizną Kazimierz Sprawiedliwy. Tam też może planowano zgładzić Leszka Białego. Ostatecznie natomiast zabójcy złożyli mu wizytę, gdy zażywał kąpieli w łaźni podczas zjazdu książąt zwołanego do Gąsawy.

****

Powyższy tekst powstał w oparciu o moją książkę pt. Wawel. Biografia. To pierwsza kompletna opowieść o historii najważniejszego miejsca w dziejach Polski: o życiu władców, ich apartamentach, zwyczajach, o setkach innych lokatorów Wawelu i o fascynujących zdarzeniach, które rozgrywały się na smoczej skale przez ponad tysiąc minionych lat.

WIDEO: Jedyny taki gród słowiański

Autor
Kamil Janicki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.