Stulecie, które odmieniło życie europejskich chłopów. Dopiero wówczas mogli swobodnie odetchnąć

Strona główna » XIX wiek » Stulecie, które odmieniło życie europejskich chłopów. Dopiero wówczas mogli swobodnie odetchnąć

Pisząc o losie europejskich chłopów w epoce nowożytnej często stosuje się prosty podział mówiący o tym, że na Zachodzie włościanie cieszyli się wolnością osobistą, zaś na Wschodzie panowało poddaństwo. Profesor Jürgen Osterhammel w książce pt. Historia XIX wieku. Przeobrażenie świata podkreśla jednak, że na całym kontynencie istniały różne formy zniewolenia, które zniknęły dopiero w XIX stuleciu. Oto, jak mieszkańcy wsi stali się równouprawnionymi obywatelami.

W myśl liberalnego rozumowania rosyjski chłop pańszczyźniany był zniewolony w dwójnasób: z jednej strony był własnością swojego pana, z drugiej strony włączono go w kolektyw wspólnoty wiejskiej. W 1861 r. rozcięto pierwsze z wymienionych więzów, w 1907 drugie.


Reklama


Długotrwały proces uwolnienia chłopów

W przypadku pozostałej części Europy trudno określić, od czego uwolniono chłopów. Próba utworzenia kategorii (jak choćby tutaj rosyjskiej pańszczyzny) nie powinna prowadzić do pokusy prostego podziału Europy w cechujący się wolnością Zachód i poddaństwem Wschód.

Istniały różne odcienie zniewolenia, których nie należy pominąć, nawet szukając ogólnych tendencji. Sytuacja przeciętnego chłopa z Holsztynu albo Meklemburgii w połowie XVIII w. nie różniła się dramatycznie od położenia tego z Rosji. Jeszcze w 1803 r. publicysta Ernst Moritz Arndt używał znamiennie słowa „niewolnictwo”, żeby opisać sytuację na swojej rodzinnej Rugii.

Rysunek z XIX wieku  przedstawiający orkę wołami w Meklemburgi (domena publiczna).
Rysunek z XIX wieku przedstawiający orkę wołami w Meklemburgi (domena publiczna).

Jako „uwolnienie chłopów” określa się zazwyczaj ten długotrwały proces, który doprowadził to tego, że około roku 1870, najpóźniej około 1900, większą część europejskich chłopów przekształcono w to, czym nie byli jeszcze wiek wcześniej: w równouprawnionych obywateli.

W zależnie od poszczególnych narodowych skali, cieszących się pełną zdolnością do czynności prawnych podmioty, posiadające nieograniczoną swobodę przemieszczania się płatników podatków i dzierżawy, którzy nie byli zobligowani do świadczenia komukolwiek nieuregulowanych umową (czy nawet „niewymiarowych”, a więc nieograniczonych) świadczeń pracy.

Proces ogólnoeuropejski

Tak rozumiana wolność niekoniecznie musiała wiązać się z posiadaniem na własność ziemi. Angielskiemu dzierżawcy wiodło się lepiej niż rolnikowi posiadającemu grunty na własność na północy Hiszpanii. Ważny był stosunkowo pewny dostęp do ziemi i pól uprawnych na korzystnych warunkach gospodarczych.

Mogło tak być chociaż w przypadku długoterminowej dzierżawy, ale nie w sytuacji gdy przy jednoczesnym nadmiarze siły roboczej właściciele ziemscy skłócali z sobą dzierżawców małych działek, zaostrzając warunki dzierżawy.


Reklama


Tego typu rack renting było jednak, czy to w Europie, czy też w Chinach, „nowoczesną” metodą, z którą skonfrontowano „wolnych” rolników. Zanik resztek owej moral economy, która zawierała jeszcze pewien patriarchalny obowiązek opieki, łączył ściśle egzystencję rodziny chłopskiej z rozwojem sytuacji rynkowej – chyba że rządy, jak po dziś dzień w Europie, uprawiały „politykę rolną” rozumianą jako ochronę chłopstwa.

Uwolnienie chłopów było procesem ogólnoeuropejskim, który, jeśli zdefiniować go prawnie, ciągnął się aż do rumuńskiego edyktu z roku 1864, a faktycznie trwał jeszcze dłużej. Ominął niektóre regiony Europy. Jak sarkastycznie zauważa Max Weber, w przypadku Anglii „państwo uwolniło się od chłopów” przez głodzenie (enclosures) już w XVIII w.

Artykuł stanowi fragment książki Jürgena Osterhammela pt. Historia XIX wieku. Przeobrażenie świata (Wydawnictwo Poznańskie 2020).
Tekst stanowi fragment książki Jürgena Osterhammela pt. Historia XIX wieku. Przeobrażenie świata (Wydawnictwo Poznańskie 2023).

Początki emancypacji chłopów

W momencie wejścia w XIX w. angielska struktura społeczna wykazywała trójpodział na wielkich właścicieli ziemskich, dzierżawców wielkich majątków i pracowników rolnych. Podobnie w zachodniej Andaluzji, gdzie wielkie latyfundia, pochodzące częściowo z czasów średniowiecza, uprawiane były przeważnie przez dniówkarzy, jornaleros; przypuszcza się, że stanowili oni trzy czwarte ludności chłopskiej.

Uwolnienie chłopów oznaczało dopasowanie ludności wiejskiej do powszechnych norm społecznych i politycznych, które właśnie się wykrystalizowały. „Stan” chłopski pozbawiono szczególnego statusu. Jakie siły kryły się za tym procesem, jest do pewnego stopnia jasne, w mniejszym stopniu ich specyficzny skład i pytanie o prymarną przyczynę.


Reklama


Jerome Blum, wielki znawca tematu w kontekście ogólnoeuropejskim, w uwolnieniu chłopów upatruje, poczynając od pierwszej ustawy emancypacyjnej w księstwie Savoyen w 1771 r., ostatniego triumfu oświeceniowego absolutyzmu. Tylko drogą wyjątku, twierdzi, emancypacja zapoczątkowana i przeprowadzona była przez nieabsolutystyczną władzę, szczególnie we Francji w dobie rewolucji.

Jednak to właśnie rewolucja francuska, niesiona w świat przez Napoleona, była częstokroć powodem, dla którego inicjatywę przejmowały inne państwa. Często to porażki militarne powodowały, że władza monarchiczna czuła się zmuszona do skierowania uwagi na kwestię chłopską. Prusy pożegnały się z pańszczyzną w 1807 r. po swojej porażce z Francją.

Orka. obraz angielskiego malarza George'a Clausena z 1889 roku (domena publiczna).
Orka. obraz angielskiego malarza George’a Clausena z 1889 roku (domena publiczna).

Później niepowodzenie w wojnie krymskiej było czynnikiem sprawczym rosyjskiego pakietu reform, do którego należało też uwolnienie chłopów pańszczyźnianych, a amerykańska wojna secesyjna doprowadziła do uwolnienia niewolników.

Przyczyny uwalniania chłopów

Całokształt procesu uwolnienia chłopów miał wiele źródeł, przede wszystkim sięgające czasów znacznie wyprzedzających rewolucję francuską dążenia wolnościowe chłopów, którzy wywalczyli sobie w pełnych ograniczeń stosunkach „feudalnych” poszczególnych anciens régimes pewne pole działania.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

Strach przed rewoltami chłopskimi nie zniknął również na początku wieku XIX i stanowi bezpośredni odpowiednik obaw amerykańskich plantatorów przed powstaniami niewolników, których należało się obawiać w obliczu krwawej rewolucji na Haiti i które faktycznie wybuchły na Jamajce w 1816 r., a także w latach 1823 i 1831 w Wirginii (powstanie Nata Turnera). Uwolnienie chłopów było niemal zawsze wynikiem reformatorskiego kompromisu.

Francuskie radykalne rozwiązanie uwolnienia ziemi od posiadającej ją arystokracji nigdzie indziej się nie powtórzyło. Klasy ziemian przetrwały uwolnienie chłopów, a jeśli zajmowały niższe pozycje w narodowym spektrum politycznym i społecznym, niż było to wiek wcześniej, to rzadko kiedy przyczyną tego była utrata przywilejów związanych z własnością ziemską.


Reklama


Przed niektórymi posiadaczami ziemskimi otworzyło się szersze pole działania, a alternatywy stały się wyraźniejsze: rzucić się w wir uprawy na wielką skalę na własnej ziemi albo zdecydować się na pasywną egzystencję rentiera. Do zadziwiającego konwergencją procesu europejskiego uwolnienia chłopów wprowadzono także dalsze zamiary i interesy.

Nowe warunki ramowe

Już przed rewolucją francuską przede wszystkim korona austriacka próbowała dowartościować i związać silniej z państwem nadwyżkę rolników kosztem posiadającej dobra ziemskie szlachty. Już wtedy, jak i częstokroć później, to członkowie urzędniczych rodzin szlacheckich niemających ziemi układali i wcielali w życie takie strategie.

Zbierające kłosy. Obraz francuskiego malarza Jeana-François'a Milleta z 1857 roku (domena publiczna).
Zbierające kłosy. Obraz francuskiego malarza Jeana-François’a Milleta z 1857 roku (domena publiczna).

Ale również członkowie posiadającej ziemię elity mogli na określonych warunkach przystać na kurs reformatorski, przede wszystkim wtedy, kiedy liczyli na polityczne wsparcie warstwy chłopskiej, jak chociażby w Polsce, broniąc się przed skutkami rozbiorów lub w trakcie węgierskiego oporu przeciw Habsburgom.

W końcu ogólny rozwój społeczny stworzył nowe warunki ramowe. Pańszczyzna – przede wszystkim w XVII w. odtworzone „nowe” poddaństwo pańszczyźniane w Europie Wschodniej – była m.in., podobnie jak niewolnictwo na plantacjach w Nowym Świecie, reakcją na brak siły roboczej. Szybki przyrost naturalny w Europie w XIX w. zlikwidował ten problem.


Reklama


Jednocześnie rozwój miast i rozpoczynające się uprzemysłowienie stworzyły nowe możliwości zatrudnienia dla ludzi ze wsi. Rynki pracy stały się więc bardziej elastyczne i wymagały zdecydowanie mniej ideologicznie coraz trudniejszej do osiągnięcia stabilizacji za pomocą środków przymusu.

Chłopi zostali bardziej związani z państwem

Dzięki uwolnieniu chłopów w tych krajach, w których w XVIII w. istniało jeszcze coś takiego jak „feudalna” zależność, znaczna część mieszkańców wsi została zwolniona z pozaekonomicznych zobowiązań wobec swoich panów. Wyniki były różne.

Rumuńscy chłopi na obrazie Ludovica Bassaraba (domena publiczna).
Rumuńscy chłopi na obrazie Ludovica Bassaraba (domena publiczna).

We Francji położenie chłopów najwyraźniej się polepszyło. Austria wypadała stosunkowo dobrze. Prusy i Rosja nie szły na tyle ustępstw wobec chłopów. Na drugim końcu skali plasowały się Pomorze, Meklemburgia i Rumunia, gdzie chłopom pod koniec XIX w. powodziło się niewiele lepiej niż na początku stulecia.

Największymi „przegranymi”, obok przedrewolucyjnej francuskiej szlachty, były miliony ludzi w Europie, którym nie udało się pozbyć statusu bezrolnych robotników wiejskich. Sytuacja ta dotknęła w zdecydowanie mniejszym stopniu byłych panów i właścicieli owych ludzi. Po stronie wygranych była większość chłopów i z całą pewnością państwowa biurokracja.


Reklama


Pod koniec okresu uwalniania chłopów europejski rolnik w bardziej bezpośredni sposób był związany z państwem, jednocześnie nie będąc „chłopem państwowym”. Stara „wolność” europejskich chłopów istniała na poziomie wsi, jak i w stosunku do pana; „nowa” wolność XIX w. nie mogła przekroczyć natomiast granicy, którą ustanowiło wyznaczające reguły państwo.

Nawet najbardziej przekonani liberałowie z czasem dochodzili do wniosku, że żaden inny rynek nie potrzebował tak pilnie regulacji politycznych jak rynek produktów rolnych. W ostatniej ćwierci wieku zrodziła się polityka rolna, od której od tej pory zależy byt rolników w Europie.

Źródło

Tekst stanowi fragment książki Jürgena Osterhammela pt. Historia XIX wieku. Przeobrażenie świata. Książka ukazała się w Polsce nakładem Wydawnictwa Poznańskiego 2023.

Portret epoki węgla i stali

Wideo: Domy polskich chłopów pańszczyźnianych

Autor
Jürgen Osterhammel

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.