Tak Wojciech Jaruzelski chciał się pozbyć opozycjonistów z kraju. Przykład wziął z Fidela Castro

Strona główna » Historia najnowsza » Tak Wojciech Jaruzelski chciał się pozbyć opozycjonistów z kraju. Przykład wziął z Fidela Castro

Początek lat 80. dla komunistycznych władz w Polsce był niezwykle trudny. Miliony ludzi zapisywały się do „Solidarności”, a liderzy opozycji cieszyli się ogromnym posłuchem. Kierownictwo PZPR głowiło się, jak temu zaradzić i pozbyć się z kraju „niepożądanych” i „wichrzycielskich” elementów. Generał Wojciech Jaruzelski sugerował, aby pójść w ślady Fidela Castro.

Przyszłemu dyktatorowi stanu wojennego bardzo spodobał się pomysł kubańskiego dyktatora Fidela Castro, który wiosną 1980 roku ogłosił, że usuwa straże ochraniające ambasadę Peru w Hawanie.


Reklama


Niech „bandziory” uciekają na Zachód

Wówczas w ciągu zaledwie kliku dni na teren tej placówki przybyło 10 tys. Kubańczyków, prosząc o azyl. W tym samym czasie mundurowa junta wojskowa Kuby ogłosiła, że kto chce opuścić kraj, może odpłynąć z portu Mariel, który znajdował się na północy wyspy.

W ten sposób kubańscy komuniści pozbyli się z kraju 125 tys. Kubańczyków, nazywanych Marielitos, którzy osiedlili się głównie na Florydzie. W tej grupie znalazło się kilka tysięcy kryminalistów, których Castro celowo polecił zwolnić z więzień.

Fidel Castro i Wojciech Jaruzelski na zdjęciu z 1972 roku (domena publiczna).
Fidel Castro i Wojciech Jaruzelski na zdjęciu z 1972 roku (domena publiczna).

W podobny sposób Jaruzelski zamierzał zachęcić rodzimą opozycję do opuszczenia kraju – otworzyć granicę, byle tylko chciała opuścić Polskę. Jaruzelski w rozmowie z sowieckim marszałkiem Wiktorem Kulikowem tak to ujął:

Byłoby dobrze, gdyby część »bandziorów« [opozycji] uciekła na Zachód. Szkoda, że nie mamy wspólnej granicy z państwami kapitalistycznymi. Niechby uciekło kilka tysięcy, tak jak zezwolił  na to Castro, wtedy byłoby nam znacznie łatwiej.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

Łatka dezertera

To jedno z prawdziwych obliczy Jaruzelskiego, którego uparcie od dekad nazywam „Chodzącą Niewinnością”. Kiedy jednych za nielegalne przekroczenie granicy ścigano, aresztowano i skazywano na długoletnie więzienie, dla innych zrobiono by wszystko, by tylko zechcieli ją przekroczyć i już nigdy nie pojawić się w kraju.

Taki też był stosunek komunistów mundurowych do granicy państwowej i całego pogranicza, które traktowali jako jeden z dodatkowych elementów podtrzymywania swojej chylącej się ku upadkowi władzy.

Artykuł powstał między innymi w oparciu o książkę Lecha Kowalskiego pod tytułem Bezpieka pogranicza. Wywiad Wojsk Ochrony Pogranicza, (Wydawnictwo Fronda 2020).
Artykuł stanowi fragment książki Lecha Kowalskiego pod tytułem Bezpieka pogranicza. Wywiad Wojsk Ochrony Pogranicza (Wydawnictwo Fronda 2020).

Towarzyszowi Jaruzelskiemu chodziło głównie o to, żeby opozycjonistom, zwłaszcza znanym, którzy zdecydowaliby się na wyjazd za granicę za przyzwoleniem władz komunistycznych, przypiąć dodatkowo łatkę dezertera, szpiega czy też terrorysty.

Oto, patrzcie rodacy, grzmiałyby jego tuby propagandowe: ojczyzna w potrzebie, a oni uciekają z kraju. I takie hasła zostałyby wyniesione na sztandary bolszewików, gdyby ten pomysł się powiódł.


Reklama


Przeczytaj również o tym jak Niemcy w 1978 roku porwali polski samolot. Amerykański sąd wydał zaskakująco niski wyrok

Źródło

Artykuł stanowi fragment książki Lecha Kowalskiego pod tytułem Bezpieka pogranicza. Wywiad Wojsk Ochrony Pogranicza (Wydawnictwo Fronda 2020).

Sprawdź

Tytuł, lead i śródtytuły pochodzą od redakcji. W celu zachowania jednolitości tekstu usunięto przypisy, znajdujące się w wersji książkowej. Tekst został poddany obróbce redakcyjnej w celu wprowadzenia większej liczby akapitów.

Autor
Lech Kowalski
5 komentarzy

 

Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.