Plan mobilizacyjny zakładał, że do walki stanie o 160% więcej żołnierzy, niż rzeczywiście udało się posłać do boju we wrześniu 1939 roku. Jakim dokładnie dysponowali uzbrojeniem i w jakich ilościach?
Po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego w 1935 roku na czele armii jako Generalny Inspektor Sił Zbrojnych stanął generał, a później marszałek Edward Śmigły-Rydz.
Reklama
Przeprowadzona w 1936 roku analiza wartości bojowej Wojska Polskiego ujawniła jego ogólne zacofanie, co skutkowało przygotowaniem planu rozbudowy i unowocześnienia. Przede wszystkim jednak opracowano plan mobilizacyjny armii na wypadek wojny.
Liczebność Wojska Polskiego
Liczebność rezerwistów podlegających powszechnej mobilizacji wynosiła 2 600 000 mężczyzn, przy około 270 000 żołnierzy pełniących w tym czasie czynną służbę.
Do wojny w 1939 roku w wyniku niepełnej mobilizacji Wojsko Polskie wystawiło znaczniej mniejsze siły, niż zamierzano: około 1 miliona żołnierzy.
Piechota. Jeden koń na dwóch ludzi
Piechota liczyła 30 dywizji, w każdej po 3 pułki piechoty, pułk artylerii lekkiej i dywizjon artylerii ciężkiej oraz służby. Ich uzupełnienie stanowiły 3 brygady górskie powstałe na bazie jednostek Korpusu Ochrony Pogranicza (KOP).
Reklama
Ogółem dywizja piechoty według stanu faktycznego liczyła ok. 16 500 żołnierzy, mających na wyposażeniu 6939 koni, ponad 2 tysiące wozów konnych i 76 samochodów osobowych i ciężarowych.
Ich uzbrojenie stanowiło ok. 15 800 karabinów piechoty, 92 karabiny przeciwpancerne , 326 ręcznych karabinów maszynowych, 132 ciężkich karabinów maszynowych, 101 granatników i moździerzy, 79 armat i haubic i 16 czołgów rozpoznawczych TK.
Ponadto sformowano 9 rezerwowych dywizji piechoty (3 na bazie jednostek KOP), 14 brygad Obrony Narodowej, dwa pułki strzelców morskich a także inne mniejsze oddziały.
Artyleria. Pięć tysięcy haubic, dział, armat i działek przeciwlotniczych
Artyleria na czas wojny traciła swój status samodzielnej broni i, poza formacjami będącymi w dyspozycji Naczelnego Wodza, występowała w składzie jednostek piechoty i kawalerii.
Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.
Według stanu z sierpnia 1939 roku liczyła 3435 haubic i dział polowych różnego kalibru.
Do tego dochodziły 462 armaty przeciwlotnicze 40 mm i 75 mm. Doskonałych działek przeciwpancernych Boforsa kalibru 37 mm wykazywano na stanie około 1200.
Kawaleria. Do walki w szyku pieszym
Kawaleria liczyła 11 brygad – 5 z nich było czteropułkowych, a 7 trzypułkowych. Z założenia pułk polskiej kawalerii w 1939 roku miał walczyć w szyku pieszym i jednorazowo mógł wystawić 250-270 żołnierzy wspartych przez 12 ckm-ów i 4 działka przeciwpancerne.
Nie było to wielkością zbyt imponującą, dlatego dla wzmocnienia siły uderzeniowej każda brygada kawalerii otrzymała dywizjon pancerny, dysponujący 8 samochodami pancernymi wz.34 i 13 czołgami TK.
Reklama
Ponadto każda z brygad posiadała w składzie dywizjon artylerii konnej, liczący 3 lub 4 baterie po 4 działa kalibru 75 mm każda, tak, aby wszystkie pułki dysponowały własną baterią. Brygady kawalerii otrzymały także zmotoryzowane baterie artylerii przeciwlotniczej. Większości przydzielono po batalionie strzelców.
Lotnictwo. Sześć pułków w czasie pokoju
Polskie lotnictwo na stopie pokojowej składało się z 6 pułków lotniczych. Po sierpniowej mobilizacji jego stan wynosił 16 000 żołnierzy, z czego 1897 to członkowie personelu latającego: piloci, obserwatorzy i strzelcy pokładowi.
<strong>Przeczytaj też:</strong> Największy akt tchórzostwa w najnowszej historii Polski. Czy w ogóle można go uzasadnić?W trybie wojennym lotnictwo zostało przeformowane na lotnictwo dyspozycyjne Naczelnego Wodza i lotnictwo armijne, oddane do dyspozycji poszczególnych armii. Lotnictwo dyspozycyjne tworzyła Brygada Pościgowa złożona z 5 eskadr myśliwskich, Brygada Bombowa – 4 eskadry PZL. 37„Łoś” i 5 eskadr PZL. 23 „Karaś” – oraz lotnictwo pomocnicze: eskadra obserwacyjna, transportowa, cztery plutony łącznikowe i kompania balonów obserwacyjnych.
W lotnictwie przynależnym do poszczególnych armii było łącznie 10 eskadr myśliwskich, 7 eskadr rozpoznawczych, 11 eskadr obserwacyjnych oraz plutony łącznikowe.
Liczebnie stan wejściowy polskiego lotnictwa na dzień 1 września 1939 roku przedstawiał się następująco: 158 myśliwców (128 PZL P.11 i 30 PZL P.7), 114 samolotów liniowych (pełniących funkcję maszyn rozpoznawczych i lekkich bombowych) PZL. 23 „Karaś”, 36 bombowców PZL. 37 „Łoś” i 84 samoloty obserwacyjne – 35 RWD 14 „Czapla” i 49 Lublin R-XIII.
Do tego dochodziło 12 wodnosamolotów Morskiego Dywizjonu Lotniczego. Siłę tę uzupełniało 12 transportowych Fokkerów F.VII/3m i 94 samoloty łącznikowe.
<strong>Przeczytaj też:</strong> Dekalog żołnierza. 10 przykazań przedwojennego Wojska PolskiegoSiły pancerne. Czołgi, tyle że lekkie
Broń pancerna Wojska Polskiego składała się z dwóch samodzielnych jednostek pancerno-motorowych: 10. Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej i będącej w stadium organizacji Warszawskiej Brygady Pancerno-Motorowej.
Pozostała broń pancerna sformowana była w 18 kompanii czołgów przy dywizjach piechoty oraz szwadrony samochodów pancernych i czołgów rozpoznawczych w brygadach kawalerii. W oddziałach pozadywizyjnych istniały 3 bataliony i 3 kompanie czołgów oraz 10 pociągów pancernych.
Reklama
Ogółem polskie oddziały pancerne w wojnie 1939 roku dysponowały: 140 czołgami lekkimi 7TP i Vickers „E”, 50 czołgami lekkimi Renault-35, 45 lekkimi czołgami wolnobieżnymi Renault FT-17, 403 czołgami rozpoznawczymi TK-3 i TKS i 88 samochodami pancernymi wz. 34 i wz. 29.
Przeczytaj też o najbardziej krwawych bitwach kampanii wrześniowej.
****
Powyższy tekst powstał na potrzeby książki Przedwojenna Polska w liczbach (Bellona 2020). To wspólna publikacja autorstwa członków zespołu portalu WielkaHISTORIA.pl, ukazująca jak naprawdę wyglądało życie w II RP.
Prawda o życiu naszych pradziadków
Bibliografia
- Jerzy B. Cynk, Siły lotnicze Polski i Niemiec. Wrzesień 1939, Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa 1989.
- Zdzisław Jagiełło, Piechota Wojska Polskiego 1918-1939, Bellona, Warszawa 2005.
- Andrzej Antoni Kamiński, Tomasz Szczerbicki, Samochody pancerne i transportery opancerzone Wojska Polskiego 1918-1950, Alma-Press, Warszawa 2010.
- Tadeusz Krawczyk, Janusz Odziemkowski, Polskie pociągi pancerne w wojnie 1939, Wydawnictwo „Książka i Wiedza”, Warszawa 1987.
- Janusz Ledwoch, Czołgi Wojska Polskiego 1919-1939, Wydawnictwo „Militaria”, Warszawa 2012.
- Mała Encyklopedia Wojskowa tom 2, Wydawnictwo MON, Warszawa 1970.
- Hubert Mordawski, Polskie lotnictwo wojskowe 1920-1939. Od tryumfu do tragedii, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2011.
- Jerzy Pawlak, Polskie eskadry w latach 1918-1939, Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa 1989.
- Tymoteusz Pawłowski, Armia Śmigłego. Czwarta w Europie – siódma na świecie, Bellona, Warszawa 2014.
- Kazimierz Pindel, Obrona Narodowa 1937-1939, Wydawnictwo MON, Warszawa 1979.
- Jan Przemsza-Zieliński, Wrześniowa księga chwały kawalerii polskiej, Bellona, Warszawa 1995.
- Rajmund Szubański, Pancerne boje września, ZP Grupa Sp. z o.o., Piekary Śląskie 2009.
- Rajmund Szubański, Jan Tarczyński, Adam Jońca, Pojazdy Wojska Polskiego. Wrzesień 1939, Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa 1989.
- Piotr Stawecki, Generałowie Polscy. Zarys portretu zbiorowego 1776-1945, ASPRA-JR, Bellona SA, Warszawa 2010.
- Wojsko Polskie 1939-1945. Barwa i broń, Wydawnictwo Interpress, Warszawa 1990.
- Lech Wyszczelski, Wojsko II Rzeczypospolitej. Armia ułanów, szarej piechoty i serca w plecaku, Bellona Spółka Akcyjna, Warszawa 2014.
23 komentarze