Największa z egipskich piramid, wzniesiona cztery i pół tysiąca lat temu dla faraona Chufu (Cheopsa) niezmiennie rozpala emocje. Czy pierwotnie znajdowały się w niej niezmierzone skarby? A może wyobrażamy je sobie tylko dlatego, że źle rozumiemy egipską kulturę z XXVI wieku p.n.e.?
Gdy myślimy o grobowcach egipskich, stają nam przed oczami te z Doliny Królów w Tebach. Tam chowano faraonów tysiąc lat po czasach Cheopsa – człowieka, na którego polecenie wzniesiono największą i najsłynniejszą z piramid.
Reklama
Naszą wizję dotyczącą tego, czego można spodziewać się w faraońskim grobowcu, ukształtowały sensacyjne doniesienia na temat znajdującego się właśnie w Dolinie Królów, wykutego w skale wiecznego miejsca spoczynku Tutanchamona.
Często podkreśla się fakt, że mimo iż był on poślednim władcą – rządził krótko i nie miał specjalnych zasług dla kraju – komory jego grobowca były po brzegi zapełnione wszelkiego typu dobrami: meblami, biżuterią, przedmiotami codziennego użytku; korzystano z masy złota czy kamieni szlachetnych.
Turyści oglądający zabytki z grobu Tutanchamona w Muzeum Egipskim w Kairze (niedawno przeniesiono je do Wielkiego Muzeum Egipskiego obok piramid w Gizie) są zawsze pod wielkim wrażeniem.
Pojawia się myśl: a co w przypadku władców potężniejszych? Przecież ich grobowce musiały być jeszcze lepiej wyposażone. Tak było zapewne i w przypadku Cheopsa! Tymczasem – nic bardziej mylnego!
Reklama
Co zmieniło się przez tysiąc lat?
Pamiętajmy, że mimo swojego konserwatywnego charakteru kultura egipska przez kilka tysięcy lat ulegała dość znaczącym zmianom. Modyfikowano też zwyczaje pogrzebowe – zmieniały się typy grobowców, w których składano faraonów, przeobrażały się też wierzenia.
Cheopsa i Tutanchamona dzieli ponad tysiąc lat, czyli tyle, ile nas od Bolesława Chrobrego, tak więc władcy ci żyli w dwóch dość odmiennych od siebie rzeczywistościach.
Wyposażenie grobowców bywało bardzo różne w Egipcie w zależności od epoki. Zarówno w pierwszych grobowcach faraońskich sprzed 5000 lat, jak i pod pierwszymi piramidami znajdowane były tysiące przedmiotów, które miały zapewnić faraonowi dostatnie życie pozagrobowe.
Kilometry tuneli, dziesiątki tysięcy naczyń. Skarby Dżosera
W wykutych pod najstarszymi piramidami tunelach badacze znaleźli nie złoto, ale niezliczone kamienne naczynia, w których znajdowały się napoje i strawa dla martwego władcy.
Reklama
Naukowcy szacują, że tunele w przypadku pierwszej piramidy – Dżosera w Sakkarze – miały w sumie kilka kilometrów długości. Rozciągały się nie tylko bezpośrednio pod piramidą, lecz także pod całym kompleksem grobowym tego władcy. Ile naczyń z pokarmem mogło się tam zmieścić? Badacze szacują się, że dziesiątki tysięcy.
W historii panowania władców starożytnego Egiptu tych rekordów w liczbie składanych darów grobowych nigdy nie udało się powtórzyć żadnemu innemu władcy.
Zwyczaj ten jednak z czasem uległ zmianie. Piramidy należące do ojca Cheopsa, Snofru, nie posiadały już tak bardzo rozbudowanego systemu korytarzy podziemnych, w których można by złożyć taką liczbę darów.
Najczęściej miały tunel bądź dwa prowadzące do komory grobowej, częściowo przez rdzeń piramidy i częściowo już pod nią. Piramida Cheopsa ma wprawdzie nieco bardziej rozwinięty system korytarzy, jednak ich długość i możliwości składowania rozlicznych darów są zdecydowanie bardziej ograniczone niż na przykład w rozłożystym systemie tuneli i wnęk pod pierwszą egipską piramidą, tzw. Piramidą Schodkową.
Dlaczego Cheops nie potrzebował tego samego, co jego poprzednicy?
W Wielkiej Piramidzie po prostu nie przewidziano miejsca na pokarm dla ciała i duszy faraona. Jak sugeruje dr Andrzej Ćwiek, zamiast znosić tysiące dzbanów i innych przedmiotów do piramidy, w przylegającej do niej świątyni na płaskorzeźbach ukazano dary i rytuały, które „karmiły” w sposób symboliczny zmarłego faraona.
Opatrzone one były odpowiednią formułą ofiarną, zapisaną hieroglifami. W ten sposób następowała swego rodzaju ich materializacja, w której kluczową rolę odgrywały właśnie dekoracje świątyń grobowych.
Reklama
Dodatkowo kapłani codziennie odprawiali rytuały, w czasie których składano ofiary dla faraona. Można powiedzieć, że odtwarzali sceny z płaskorzeźb. W miejsce dziesiątek tysięcy garnków zapewne wystarczyło przed wizerunkiem władcy postawić kilka misek czy naczyń pełnych pokarmu, by udobruchać zmarłego.
Warto tu wspomnieć, że taka zmiana dotycząca rytuałów nastąpiła w czasach Snofru. Pod jego piramidami nie było już wielkich magazynów na dary grobowe, tylko świątynie przylegające do piramid z płaskorzeźbami opatrzonymi formułami rytualnymi. Tak więc Wielka Piramida nie jest pod tym względem wyjątkowa.
Co znajdowało się w komorze grobowej Cheopsa?
Jeśli taka koncepcja jest słuszna, oznaczać to może, że w komorze grobowej Cheopsa – mającej nieco ponad 50 metrów kwadratowych (a na przykład cała powierzchnia grobowca Tutanchamona to blisko 100 metrów kwadratowych) – mogło się znajdować trochę darów grobowych, ale ich liczba i rodzaje wcale nie musiały daleko odbiegać od tego, co znamy z Doliny Królów.
Zatem mogły to być zdobione meble, liczne przedmioty codziennego użytku i pewnie nieco biżuterii. Nie ma tu raczej mowy o jakimś nadzwyczajnym skarbie w postaci niezliczonych sztab złota.
Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.
W komorze grobowej Cheopsa do naszych czasów dotrwał tylko kamienny sarkofag. Zwłok nie umieszczano w nim bezpośrednio, w tym okresie wewnątrz z reguły znajdowała się jeszcze drewniana skrzynia i to w niej składano mumię. Czy tak było i w tym przypadku? Szerokość sarkofagu wynosi niecałe 70 centymetrów. Mogło być naprawdę ciasno.
Przypomnijmy, Tutanchamon był „zapakowany” aż do trzech trumien, które umieszczono w olbrzymim kamiennym sarkofagu. Najbardziej wewnętrzna trumna była wykonana ze złota – kruszec ważył w sumie ponad 100 kilogramów! A jak mogło być w przypadku Cheopsa?
Reklama
Jego granitowy sarkofag był zdecydowanie mniejszy. W środku znajdowała się najprawdopodobniej zaledwie jedna skrzynia, której boczne ściany wykonano zapewne w taki sposób, że przypominały ufortyfikowane mury pałacu.
Nie była to zatem trumna antropoidalna, przywodząca na myśl sylwetkę człowieka. Takie pojawiły się znacznie później, ale na trwałe wryły się w powszechną świadomość właśnie m.in. dzięki złotej trumnie należącej do Tutanchamona.
Komora Królowej i podziemna komora. Co ukryto w pozostałych częściach wielkiej piramidy?
A może kosztownościami były wypełnione pozostałe dwie komory piramidy Cheopsa – Komora Królowej i podziemna komora?
Egiptolodzy skłaniają się raczej ku twierdzeniu, że ta pierwsza była „domem” dla jednej z dusz władcy – ka. W jednej ze ścian znajduje się nisza – badacze sądzą, że tam umieszczono pierwotnie posąg króla uosabiający właśnie ka.
Reklama
A podziemna komora? Ta nigdy nie została dokończona. Wiele wskazuje, na to że przed zamknięciem piramidy zasypano ją i – częściowo – wiodący do niej tunel. A więc: kolejne rozczarowanie.
Nieprzebranych skarbów, o których czytamy w powieściach przygodowych, zapewne nie było ani w komorach piramidy, ani nawet w sarkofagu.
Źródło
Powyższy tekst stanowi fragment książki Szymona Zdziebłowskiego pt. Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności (Wydawnictwo Poznańskie 2023).