Historia zna wiele przypadków, gdy wielcy zostają zapomniani. Losy starożytnych Hurytów oraz jednego z utworzonych przez nich państw – antycznego Mitanni – są na tle innych zapomnianych szczególnie ciekawe.
Wiedza o najpotężniejszym mocarstwie piętnastowiecznej Azji Zachodniej sprzed naszej ery jest zaskakująco uboga. Rzec można, odwrotnie proporcjonalna do jego wielkości.
Reklama
Huryci i Mitanni przez tysiące lat pozostawali zagadką. Jeszcze w XIX wieku dysponowano wyłącznie szczątkowymi informacjami na ich temat, a nawet uważano Hurytów i Mitannijczyków za całkowicie odrębne ludy.
Aktualnie w nauce nastąpił znaczący postęp, jednak mimo to Huryci nadal znajdują się w cieniu innych wielkich cywilizacji starożytnego Bliskiego Wschodu: Sumeru, Babilonii czy Asyrii.
Zaginiona stolica Mitanni
Większość informacji pochodzi z kilku stanowisk archeologicznych znajdujących się w pobliżu takich antycznych miast jak Hattusas (obecnie Boğazkale, ok. 150 km na wschód od tureckiej Ankary) i Alalach, a także Nuzi (odnalezione nieopodal Kirkuku w północnym Iraku) oraz egipskiej Amarnie (pierwotnie nazywanej Achetaton).
Hurytolodzy stale badają zgromadzone materiały, ponieważ cały czas pokłada się nadzieję w rezultatach prac wykopaliskowych. Możliwe, że jeszcze za naszego życia uda się zlokalizować zaginioną stolicę mitannijskiego królestwa – Waszukanni.
Reklama
Kraj Hurri albo Porzecze
Skoro wiemy już o samym istnieniu Mitanni, naturalną koleją rzeczy jest postawienie pytania: jak to możliwe, że w tak wymagającym regionie Bliskiego Wschodu, pośród walczących ze sobą pomniejszych królestw, księstewek, miast-państw i kraju Hatti [Hetytów], wyrosło imperium.
Wydaje się, że huryckie ośrodki miejskie utworzyły potężną konfederację na terenach Mezopotamii (dorzecze Chaburu i przedgórze Tur Abdin), wykorzystując osłabienie najważniejszych pobliskich miast, Aleppo i Babilonu, oraz zamęt panujący w państwie hetyckim.
Pod koniec XVI wieku p.n.e. konfederacja ewoluowała w państwo mitannijskie, znane z hetyckich tekstów także jako kraj Hurri (z powodu zamieszkującego je ludu), Hanigalbat (często występujące w tekstach asyryjskich, prawdopodobnie będące określeniem zajmowanego terytorium) lub wśród starożytnych Egipcjan jako Naharina, czyli Porzecze (egipskie neher tłumaczy się jako „rzeka”).
Jego potęgę odzwierciedlały podboje prowadzone w północnej Syrii. W drugiej połowie XV wieku p.n.e. praktycznie wszystkie tereny syryjskie znalazły się w zasięgu Mitanni. W dużej mierze było to zasługą Parattarny, jednego z pierwszych królów imperium, o którym wiemy, że zdołał zwasalizować Idrimiego, władcę uprzednio zniszczonego przez hetyckich najeźdźców Alalach.
Tajemniczy rodowód
Warto odnotować, że imiona wielu mitannijskich władców wywodzą się przypuszczalnie z kręgu języków indoirańskich, należących do indoeuropejskiej rodziny językowej. Rzutuje to na aktualną wiedzę na temat pochodzenia Hurytów, którzy bez wątpienia nie byli ludem indoeuropejskim.
Lingwiści nie znajdują także semickich korzeni ich języka – hurycki należy bowiem do grupy języków północno-wschodnio-kaukaskich. Mimo przewagi liczebnej „kaukaskich” Hurytów w składzie etnicznym ludności Mitanni nierzadko uważa się, że faktyczne rządy w państwie sprawowała indoirańska arystokracja oraz że to właśnie jej wpływ na społeczeństwo pozwolił na konsolidację huryckich wspólnot, od dawna obecnych w regionie, w jedno królestwo.
Reklama
Poparciem tezy o obecności Indoirańczyków w Mitanni (Ariów) może być struktura społeczna imperium. W sferze oddziaływania kultury huryckiej można wyróżnić zamkniętą, przypuszczalnie składającą się wyłącznie z ludzi pochodzenia indoirańskiego, warstwę wojowników zwanych marijanni, co na terenach ówczesnego Bliskiego Wschodu jest zjawiskiem osobliwym, natomiast charakterystycznym dla tradycji ludów Półwyspu Indyjskiego z ich systemami kastowymi.
Obecnie przeważa jednak pogląd odrzucający stałą obecność Ariów wśród mitannijskiej ludności i wskazujący raczej na pewne kontakty, do jakich musiało dochodzić pomiędzy nimi przez wieki.
Zbrojne ramię imperium
Niezależnie od tego, czy rzeczywiście ówcześni władcy Mitanni mieli indoirański rodowód, czy ich imiona były tylko spuścizną wcześniejszych związków elementu huryckiego z Indoirańczykami i zostały zachowane jako część królewskiej tradycji, imperium umocniło swoją pozycję na Bliskim Wschodzie.
Można domniemywać, że podboje przychodziły mu łatwiej niż wcześniejszym hetyckim zdobywcom, i to nie tylko z powodu wspomnianego osłabienia potencjalnych przeciwników przez wyniszczające wojny. Przyczynił się do tego również rozwój rzemiosła wojennego.
Reklama
Huryci z Mitanni potrafili odpowiednio wytresować konie i używali ich w zaprzęgach rydwanów bojowych. Elita wojskowa w postaci marijanni walczących z platform rydwanów, wyposażonych w nowatorski rynsztunek – zbroje wykonane z brązowych łusek i łuki kompozytowe – musiała stać się skutecznym zbrojnym ramieniem imperium.
Prowadzenie kampanii ułatwiało także to, że w wyniku trwającej już kilkaset lat stopniowej asymilacji napływowej ludności huryckiej z miejscowymi ludami Huryci stanowili dominującą większość w Kizzuwatnie, a także znaczny odsetek w miastach hetyckich i syryjskich (często osiągając wysoki status społeczny – nawet wśród kilkorga władców syryjskich miast-państw można się doszukać huryckich imion), co pozwalało skuteczniej zagarniać kolejne terytoria.
Apogeum rozkwitu
Wszystko to sprawiło, że zasięg terytorialny Mitanni był naprawdę imponujący. W okresie największego rozkwitu imperium zdołało podporządkować sobie tereny od mocno wysuniętej na wschód od Tygrysu Arraphy do wybrzeża Morza Śródziemnego i południowo-wschodniej Anatolii, gdzie włączyli Kizzuwatnę do swojej strefy wpływów.
Jego południowa granica w Syrii mogła znajdować się na wysokości miasta Kadesz, zaś dalej na wschód biegła wzdłuż północnych rubieży kasyckiej Babilonii. Ekspansja w kierunku północnym jest najtrudniejsza do określenia.
Reklama
Możliwe, że władza państwa mitannijskiego sięgała terenów Wyżyny Armeńskiej, a nawet częściowo Wyżyny Irańskiej. Bezpieczne jest założenie, że miejsce, w którym Tygrys rozpoczyna swój bieg, na pewno znajdowało się pod kontrolą Hurri.
Dominacja tego bliskowschodniego mocarstwa tak głęboko przeniknęła do świadomości ówczesnych, że studiując hetyckie i aramejskie źródła, często można się natknąć na określenie przedmiotów pochodzących z Syrii przymiotnikiem „huryckie”, nawet jeśli były wytworem innych społeczności zamieszkałych na tych obszarach.
Źródło
Powyższy tekst stanowi fragment książki Dominika Stasiaka pt. Kadesz 1274 p.n.e. (Bellona 2022). To najnowsza publikacja w kultowej serii „Historyczne Bitwy”.
Tytuł, lead oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst został poddany podstawowej obróbce korektorskiej.