Babilon w wyobrażeniu Williama Simpsona.

Starożytny Babilon. Najwspanialsze miasto Mezopotamii

Strona główna » Starożytność » Starożytny Babilon. Najwspanialsze miasto Mezopotamii

Za sprawą Starego Testamentu Babilon stał się symbolem moralnego zepsucia. Dla mieszkańców Mezopotamii był jednak wspaniałą stolicą świata. Nazywano go „miejscem niebios i ziemi, siedzibą życia”. Znajdowały się w nim wspaniałe „ogrody Semiramidy”, imponująca brama Isztar i pałac Nabuchodonozora – „cud ludzkości”. Jak wyglądało to niezwykle miasto w tak zwanym okresie nowobabilońskim (626–539 p.n.e.)?

Babilon był tętniącym życiem centrum Mezopotamii, stąd bowiem brały początek źródła kultury, która od kilku tysiącleci lśniła jasnym światłem na cały ówczesny świat, do której lgnęły okoliczne ludy, z której do woli czerpały sąsiednie krainy. Asyria mogła być uważana za silne ramię, Babilonia — za serce Międzyrzecza.


Reklama


Miasto to nazywano Bab ili, czyli wrota boga. Tu właśnie zamieszkał Marduk po tym, jak pokonał pramatkę Tiamat. Tak przynajmniej opowiadali kapłani. Odpowiadało im, że ludzie ciągnęli tu ze wszech stron Świata, pomnażając tym samym majątek świątyni. (…)

W Babilonie zbierali się kupcy z odległych krain, sprzedając przywiezione towary i zaopatrując się w nowe, poszukiwane w ich ojczystych stronach.

Rekonstrukcja babilońskiej bramy Isztar
Rekonstrukcja babilońskiej bramy Isztar w Pergamonmuseum w Berlinie (fot Rictor Norton, CC BY 2.0).

Obrót był potężny, zaś miejscowi skwapliwie z tego korzystali. Handlarze musieli bowiem płacić cła, ale potrzebowali też, jak wszyscy ludzie, coś zjeść, wyspać się i zażyć rozrywek. Płacili przy tym czystym srebrem. Bogacił się więc Babilon uważany przez wielu za gospodarczą stolicę Mezopotamii.

„Uczyniłem zeń pastwisko”. Zburzenie Babilonu

Niewiele można dziś powiedzieć o Babilonie sprzed 689 roku p.n.e. W tym właśnie roku asyryjski monarcha Sanherib doszczętnie zrujnował miasto, nie mogąc znieść wciąż buntującego się ośrodka, doprowadzony do wściekłości po stracie syna, którego uczynił gubernatorem południowego królestwa.


Reklama


Zdobyty gród spalono, później zaś skierowano nań wody Eufratu. „Dokonałem zniszczeń większych niż to uczynił potop. Ten, kto w tych dniach przyszedłby na miejsce, gdzie znajdowało się miasto, do jego świątyń i bogów, nie rozpoznałby go. Zmiotłem je zupełnie z powierzchni zwałami wody, uczyniłem zeń pastwisko” — kazał napisać Sanherib w swojej kronice.

Po setkach lat archeolodzy dokopali się do ruin Babilonu odbudowanego przez potomków asyryjskiego władcy. Największą świetność miasto miało uzyskać za panowania dynastii chaldejskiej [rządzącej w latach 626–539 p.n.e.], już po zniszczeniu [najważniejszych miast Asyrii] Niniwy i Aszur. Ten właśnie Babilon przyjdzie nam tu opisać.

Tekst stanowi fragment książki Piotra Biziuka pt. Babilon 729-648 p.n.e. Nowe, limitowane wydanie publikacji z serii „historyczne bitwy” do kupienia tylko teraz.

Babilon oczami Herodota

Herodot, który około 460 roku p.n.e. dotarł nad Eufrat, opowiadał, że miasto „leżało na wielkiej równinie tworząc czworobok, którego każdy front wynosił 120 stadiów — to czyniło w całości obwód miasta o 480 stadiach.

120 stadiów to około 22 kilometry. Zgodnie z tym obwód murów miasta miał się równać blisko 90 kilometrom. Herodot pięciokrotnie zawyżył dane. W rzeczywistości obwód zewnętrznych umocnień Babilonu wynosił bowiem 18 kilometrów.


Reklama


[Według „ojca historii” Babilon] „zbudowany był tak porządnie jak żadne inne ze znanych nam miast”.

Składa się z dwóch części, bo dzieli je rzeka, która zwie się Eufrat. (…) Samo miasto pełne jest trzy- i czteropiętrowych domów, a przecięte jest prostymi ulicami, które biegną bądź równolegle do rzeki, bądź też w poprzek niej. (…)

Mur jest puklerzem miasta, ale wewnątrz biegnie jeszcze inny mur, niewiele słabszy od pierwszego, lecz węższy. Był on wzniesiony w środku obu części miasta: w jednej stał pałac królewski w obrębie wielkiego i silnego muru obwodowego, w drugiej była Świątynia Zeusa Belosa [tzn. Marduka] ze spiżowymi bramami. W środku miejsca Świątynnego wybudowana jest masywna wieża a na tej wieży stoi jeszcze jedna wieża, na drugiej znowu trzecia i tak dalej aż do ośmiu wież.

Gdy się kto znajdzie w połowie schodów, napotka punkt wytchnienia i ławki dla odpoczynku, na których wspinający się siadają, aby spocząć. (…)

Znajduje się też na obszarze świątynnym Babilonu na dole jeszcze inna świątynia, gdzie stoi wielki złoty posąg Zeusa, obok wielki złoty stół, a także podnóżek i krzesło jest ze złota.

Największa metropolia świata?

Herodot, opierając się prawdopodobnie na opowieściach usłyszanych od tubylców, mijał się często z rzeczywistością, przytaczając niesprawdzone dane z historii krainy leżącej między dwiema rzekami. Babilon widział jednak na własne oczy.

Zrekonstruowany fragment murów Babilonu.
Zrekonstruowany fragment murów Babilonu (fot. Mohhamed Fadil, lic. CC-BY-SA 4.0).

Miasto, które w VI wieku p.n.e. mogło śmiało kandydować do miana największej metropolii świata, liczącej nawet 200 tysięcy ludzi, kilka stuleci później zachowało wciąż wiele ze swej dawnej świetności.

Trzy mury Babilonu

Idąc od północy wzdłuż lewego brzegu Eufratu przybysz zmierzający do Babilonu natykał się na pierwszy mur. Znak to był, że do centrum metropolii już niedaleko.


Reklama


„By podli i nikczemni nie gnębili miasta”, Nabuchodonozor II [ok. 605 –ok. 562 p.n.e.] kazał wybudować zewnętrzne obwarowania z bastionem Babilu, zwanym czasami pałacem letnim. Dwa ciągi murów miały stanowić wstępną linię obrony. (…)

Po przejściu fortecy przybysze mijali podmiejskie rezydencje notabli i gaje palmowe, których cień dawał schronienie przed letnim upałem. W razie potrzeby — inwazji bądź oblężenia — mogli się tu chronić uchodźcy z pobliskich miejscowości.

Babilon w wyobrażeniu Williama Simpsona.
Babilon w wyobrażeniu Williama Simpsona.

System obronny Babilonu w czasach dynastii chaldejskiej uchodził za perfekcyjny i nie do zdobycia. Chroniły go trzy mury. Nadbrzeżny, o szerokości 8 metrów, zbudowany był z palonej cegły i kamienia spojonego asfaltem. Wzmocniono go obronnymi wieżami, z których można było skutecznie razić przeciwnika. Umocnienia te oblewały wody kanału zasilanego wodą z Eufratu, stanowiącego w gruncie rzeczy trudną do sforsowania fosę.

Mieszkańcy nazywali następny mur — znajdujący się w odległości 20 metrów od pierwszego — Nimidenlil. Miał on szerokość blisko 4 metrów. Całość uzupełniał Imgurenlil, mur wewnętrzny, szeroki na 6,5 metra.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

Brama Isztar i Droga Procesyjna

Trzeba było jeszcze przejść wzdłuż Pałacu Północnego wznoszącego się po prawej stronie nad samym Eufratem, by dotrzeć do bramy Isztar, wysokiej na 25 metrów.

Zachwycała ona błękitem przypominającym niebo nad głowami przybyszów, wykonano ją bowiem z glazurowanych cegieł w kolorze lazurytu. Nie tylko ludzie jej strzegli, na murze jaśniały zielone, żółte i niebieskie, pokryte łuskami smoki będące symbolami Marduka oraz byki, symbole Adada.


Reklama


Człowiek, który przybył tu z dalekiej prowincji musiał stać przytłoczony wobec otaczającej go potęgi, choć jeszcze wiele niespodzianek czekało na niego.

Oto rozpościerała się przed nim aleja Aiiburszapu, co tłumaczyć można „wróg tędy nie przejdzie”, nazywana częściej Drogą Procesyjną, trasa szeroka w niektórych miejscach nawet na 20 metrów, wyłożona potężnymi płytami z wapienia sprowadzanego specjalnie z Libanu.

Po prawej stronie, na murze Pałacu Południowego 120 lwów wykonanych z glazurowanych cegieł prawie zrywało się do biegu.

Brama Isztar i Droga Procesyjna Babilonu.
Brama Isztar i Droga Procesyjna Babilonu. Makieta eksponowana w Pergamonmuseum w Berlinie.

Ogrody Semiramidy (albo raczej Amyitis)

Gdy tylko zadarło się głowę, dostrzec można było zielony park wyrastający niemal z murów budowli. Grecy nazwali go wiszącymi ogrodami Semiramidy i uznawali za jeden z cudów świata.

W rzeczywistości wzniósł je Nabuchodonozor II, gdy poślubił medyjską księżniczkę Amyitis. By jego wybranka nie tęskniła za domem, władca kazał wybudować specjalne tarasy.


Reklama


Cegły spojono nieprzepuszczającym wody bitumem, nawieziono ziemię i posadzono przeróżne rośliny, rzadkie kwiaty, egzotyczne drzewa, wonne krzewy. Podlewano je, czerpiąc wodę z pobliskiego kanału i wciągając ją w górę za pomocą systemu urządzeń przypominających żurawie.

„Cud ludzkości”. Pałac Nabuchodonozora

Sam Nabuchodonozor uznał za „cud ludzkości” swój pałac usytuowany przy Drodze Procesyjnej. „Centrum kraju, jaśniejąca rezydencja, siedziba majestatu” — to oficjalne tytuły królewskiej siedziby.

Od północy był chroniony przez mur Imgurenlil, od zachodu pałac osłaniała potężna cytadela ustawiona nad wodami Eufratu, której z Drogi Procesyjnej nie było widać, od południa zaś szaniec wzniesiony nad kanałem Libilhegalla.

Pomieszczenia służące władcy i jego dworzanom zgrupowane były wokół pięciu dziedzińców. Znajdowały się tam więc koszary garnizonu, miejsca spotkań wyższych urzędników, harem, izby gospodarcze, do których wiódł labirynt przejść i korytarzy.

Sala tronowa (o wymiarach 52 na 17 metrów) stworzona była tak, by przyćmić wszystkich, którzy do niej wejdą.

Prowadziły tam trzy wejścia. Ściany ozdobione były ciemnoniebieskimi cegłami z wspaniałymi rozetami, szeregiem grzywiastych lwów zwróconych w kierunku tronu oraz stylizowanymi świętymi drzewami. [A. Mierzejewski pisał na kartach Sztuki starożytnego Wschodu:]

Układ wnętrz pałacowych, ich przepych i blask, jakim zwykli otaczać się królowie starożytnego Wschodu, miał wywierać wrażenie na ludziach wchodzących w te podwoje, a zarazem utrudniał dostęp do króla i ułatwiał jego ochronę.


Reklama


„Do podstaw nieba i ziemi”. Świątynie Babilonu

To jednak do świętych miejsc Babilonu ciągnął nieprzerwanie sznur pielgrzymów. W oczy rzucał się olbrzymi gmach ziguratu Etemenanki, „domu podstaw nieba i ziemi”.

Była to budowla o boku wynoszącym około 90 metrów, prawdopodobnie takiej też wysokości, miała od pięciu do siedmiu pięter. Na górze znajdowała się kaplica wyłożona cegłami i pokryta „olśniewająco błękitną emalią”.

Plan miasta zamieszczony w książce Piotra Biziuka pt. Babilon 729-648 p.n.e.
Plan miasta zamieszczony w książce Piotra Biziuka pt. Babilon 729-648 p.n.e.

Od strony południowo-wschodniej na górę wiodły schody szerokie na około 9 metrów. Fronton Etemenanki zdobiły wykonane ze złota lub brązu potężne rogi byków, atrybuty boskości. (…) Esagila, świątynia Marduka ociekała wręcz bogactwem.

Mury wyłożone miała gipsem i lśniącym asfaltem, a Nabuchodonozor II pokrył je złotymi płytkami. U dołu ściany wyłożono alabastrem i lazurytem. Strop wykonano z belek cedrowych pokrytych złotą folią, listwy zaś przyozdobiono drogimi kamieniami. Jak mówią źródła pisane, Marduk miał tu swoje święte łoże i tron [cyt. za: A. Mierzejewski, „Sztuki starożytnego Wschodu”]. (…)


Reklama


Dziewięć bram Babilonu

Po dotarciu do Esagili, Droga Procesyjna skręcała na zachód, biegnąc miedzy ziguratem a Świątynią, w kierunku mostu na Eufracie.

Mieszkańcy miasta musieli być z niego bardzo dumni. Opierał się na potężnych filarach stawiających czoło nurtowi rzeki. (…) Ułatwiał życie, gdyż pozwalał doskonale radzić sobie bez łodzi i promów.

Dalej, na drugim brzegu, rozciągało się Nowe Miasto, gdzie w labiryncie domów, placów, targów, podcieni i zaułków łatwo się można było zgubić.

Także i lewobrzeżne dzielnice ochraniał potrójny system murów. Babilon opuszczało się jedną z dziewięciu bram, nazwanych imionami bóstw.

Źródło

Powyższy tekst stanowi fragment książki Piotra Biziuka pt. Babilon 729-648 p.n.e. Nowe, limitowane wydanie publikacji z serii „historyczne bitwy” do kupienia tylko teraz w księgarni wydawcy.

Tytuł, lead oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst został poddany podstawowej obróbce korektorskiej. Do tekstu dodano treść jednego z przypisów odautorskich.

Limitowana edycja do kupienia w księgarni wydawcy

Autor
Piotr Biziuk
3 komentarze

 

Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.