Circus Maximus. Najbardziej niezwykła budowla starożytnego Rzymu

Strona główna » Starożytność » Circus Maximus. Najbardziej niezwykła budowla starożytnego Rzymu

Amfiteatr Flawiuszów, dzisiaj lepiej znany jako Koloseum, był najwyższą, ale na pewno nie największą, ani tym bardziej najpojemniejszą budowlą starożytnego Rzymu. Pod wieloma względami wyprzedzał go Circus Maximus, a więc „Cyrk największy”. Słusznie nazywany, bo ze skalą tego miejsca rozrywki nie może konkurować nawet żaden współczesny stadion sportowy.

Mieszkańcy starożytnego Rzymu z przyjemnością przyglądali się krwawym zmaganiom gladiatorów. Nie była to jednak wcale ich ulubiona rozrywka.


Reklama


Jak słusznie podkreśla profesor Gregory S. Aldrete na kartach książki Daily Life in the Roman City, przeciętny obywatel Wiecznego Miasta najchętniej i z największą ekscytacją śledził wyścigi rydwanów.

Odwieczna rozrywka, odwieczne miejsce

Wyścigi konne, a następnie wyścigi rydwanów organizowano w Rzymie od niepamiętnych czasów. Tradycja mówiła, że pierwsze kazał przygotować założyciel Wiecznego Miasta Romulus. Także według historyków początki sportu mogły być bardzo odległe. Wyścigami mieli się ekscytować już Etruskowie, dominujący nad Tybrem w pierwszej połowie pierwszego tysiąclecia p.n.e.

Pochodzące z XIX wieku wyobrażenie wyścigu rydwanów w Circus Maximus (Jean Léon Gérôme/domena publiczna).
Pochodzące z XIX wieku wyobrażenie wyścigu rydwanów w Circus Maximus (Jean Léon Gérôme/domena publiczna).

Od początku wyścigi odbywały się w stałym miejscu: w wąskiej, naturalnej dolinie pomiędzy wzgórzami Awentyn i Palatyn. Tor stopniowo był otaczany mniej lub bardziej prowizorycznymi ławkami i siedziskami.

Według dziejopisa Tytusa Liwiusza już w czasach przedrepublikańskich, za panowania piątego legendarnego króla Rzymu Tarkwiniusza Starego (w myśl tradycji lata 616-578 p.n.e.), wpływowi senatorowie dostali też zgodę na wznoszenie prywatnych lóż.


Reklama


Z upływem dekad i stuleci konstrukcje nabierały stałego charakteru, przybierając coraz bardziej monumentalną formę. Dzika dolina przekształcała się w stadion – Circus Maximus.

Burzliwe losy Circus Maximus

Pliniusz Starszy podawał, że w I wieku p.n.e., z inicjatywy Juliusza Cezara, wydłużony, okrężny tor uzyskał swoje finalne wymiary. Odtąd Circus Maximus miał około 620 metrów długość i 150 metrów szerokości. Sama arena zajmowała 550 metrów na długość i 80 na szerokość.

Inspiracją do napisania tego artykułu stał się 2. sezonu serii Sekrety dawnych budowniczych, którego premiera odbędzie się we wtorek, 15 listopada o 21:00 na kanale Polsat Viasat History.
Inspiracją do napisania tego artykułu stała się emisja 2. sezonu serii Sekrety dawnych budowniczych, którego premiera odbędzie się we wtorek, 15 listopada o 21:00 na kanale Polsat Viasat History.

Stadion niemal w całości został otoczony widowniami i lożami. Pozostawiono przerwę tylko w miejscu ceremonialnego wejścia, oraz w rejonie dwunastu boksów startowych, wyposażonych w bramy, które dało się otwierać jednocześnie, dla zapewnienia wszystkim drużynom równych szans.

Dionizjusz z Halikarnasu, który odwiedzał Circus Maximus w pierwszych latach cesarstwa, pisał, że widownie miały trzy poziomy, z których pierwszy wykonano z kamienia, a pozostałe z drewna.


Reklama


Nawracające pożary wymuszały wielokrotne przebudowy stadionu i towarzyszącej mu infrastruktury – z mieszkaniami, straganami, sklepami, czy warsztatami. Chociażby sławna pożoga z czasów Nerona, która w 64 roku n.e. strawiła ogromną część Wiecznego Miasta, wybuchła właśnie na stadionie.

Wreszcie na początku II wieku n.e., z inicjatywy cesarza Trajana, całkowicie zrezygnowano z drewnianej zabudowy. Circus Maximus został nieznaczne powiększony i odbudowany już tylko z kamienia, z zastosowaniem drogich zdobień, złoceń i skomplikowanych detali architektonicznych.

Model Rzymu w IV wieku n.e. Widoczne między innymi Kolosum i Circus Maximus (Pascal Radigue/CC BY-SA 3.0).
Model Rzymu w IV wieku n.e. Widoczne między innymi Kolosum i Circus Maximus (Pascal Radigue/CC BY-SA 3.0).

Rozrywka dla mas

Sławny amfiteatr Flawiuszów (Koloseum) mógł pomieścić na swojej widowni około 55 000 osób. Stolicę imperium zamieszkiwały przynajmniej setki tysięcy, a widowiska ściągały też licznych przybyszy spoza miasta. W efekcie większość miejsc przy arenie zajmowali najzamożniejsi obywatele. Poza tym igrzyska w amfiteatrze odbywały się tylko jakieś dwa lub trzy razy do roku.

Dla porównania w Circus Maximus wyścigi organizowano nawet ponad 100 razy w każdym roku! Wstęp był zwykle wolny i darmowy, a ogromny stadion mieścił wielokrotnie więcej gości niż Koloseum. Tylko to było miejsce rozrywki przeznaczone faktycznie dla całego Rzymu.

Dionizjusz z Halikarnasu twierdził, że stadion oferował 150 000 miejsc. Według Pliniusza Starszego było ich nawet więcej, bo 250 000. W literaturze można się spotkać zresztą i z szacunkami sięgającymi 350 000!

Dla porównania dzisiaj nawet największe stadiony piłkarskie – jak te w indyjskim Gujuracie lub północnokoreańskim Pjongjangu – mają pojemność poniżej 150 000 osób. Jak podkreśla Maggie L. Popkin w książce The Architecture of the Roman Triumph, z Circus Maximus mógłby konkurować co najwyżej samochodowy tor wyścigowy Motor Speedway w pobliżu Indianapolis w Stanach Zjednoczonych, zapewniający miejsca dla ponad 250 000 widzów.

Ruiny Circus Maximus widziane z Awentynu (domena publiczna).
Ruiny Circus Maximus widziane z Awentynu (domena publiczna).

Największy i najtrwalszy

Pojemność podobna, ale wydaje się mało prawdopodobne, by Motor Speedway miało zwyciężyć także w dziedzinie trwałości. Zawody na Circus Maximus obywały się przynajmniej od około 600 roku p.n.e. Ostatni wyścig zorganizowano zaś w roku 549 n.e. Bagatela – 1150 lat w użyciu, jeśli nie więcej.

Okres świetności Circus Maximus ma już dawno za sobą, ale ślady po nim wciąż istnieją. Ruiny „cyrku największego” zostały po części zdewastowane i zabudowane. Duża część wciąż jest jednak widoczna, a na miejscu toru wyścigowego znajduje się park miejski.

Przeczytaj również o tym czy ołowiane rury doprowadziły do upadku Cesarstwa Rzymskiego? Oto co mówią badania


Reklama


Poznaj sekrety dawnych budowniczych

Inspiracją do napisania tego artykułu stał się 2. sezonu serii Sekrety dawnych budowniczych, którego premiera odbędzie się we wtorek, 15 listopada o 21:00 na kanale Polsat Viasat History.

Bibliografia

  1. Aldrete G.S., Daily Life in the Roman City. Rome, Pompeii and Ostia, Greenwood Publishing 2004.
  2. Angela A., Imperium. Podróż po cesarstwie rzymskim śladem jednej monety, Czytelnik 2020.
  3. Circus Maximus [w:] A New Topographical Dictionary of Ancient Rome, red. L. Richardson, The John Hopkins University Press 1992.
  4. Popkin M.L., The Architecture of the Roman Triumph: Monuments, Memory, and Identity, Cambridge University Press 2016.

Ilustracja tytułowa: Pochodzące z XVII wieku wyobrażenie tego jak wyglądał Circus Maximus (domane publiczna).

Autor
Kamil Janicki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka to Życie w chłopskiej chacie (2024). Strona autora: KamilJanicki.pl.

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.