Etruskie malowidło ścienne.

Byli wzorem i inspiracją dla starożytnych Rzymian. Co się z nimi stało, gdy zostali podbici?

Strona główna » Starożytność » Byli wzorem i inspiracją dla starożytnych Rzymian. Co się z nimi stało, gdy zostali podbici?

Kultura etruska już rozkwitała, gdy starożytny Rzym był ledwie wioską. W pierwszych wiekach istnienia wiecznego miasta Etruskowie byli dla Rzymian najgroźniejszymi wrogami, ale też nauczycielami, a okresowi o hegemonami. Klasyczna kultura Rzymu, jaką dzisiaj znamy, bez nich nigdy by nie powstała. Co jednak stało się z Etruskami po tym, jak zostali podbici przez niegdyś niepozornych sąsiadów?

Największym problemem Etrusków okazało się ich rozbicie polityczne. Wprawdzie czasami udawało się uzgodnić wspólną linię, ale z reguły każde miasto dbało wyłącznie o własne interesy. Było to tym groźniejsze, że w świecie śródziemnomorskim zachodziły zmiany, które na zawsze miały wpłynąć na losy Italii.


Reklama


Kryzys starożytnego Rzymu, katastrofa Etrusków

Na początku IV wieku p.n.e. zza Alp spłynęli na Italię Celtowie. Szybko rozbili północnych Etrusków i zasiedlili Nizinę Padańską (od tej pory miała się nazywać Galią Przedalpejską).

Miasta w Toskanii się obroniły, ale najeźdźcy ruszyli na Rzym. Było to już wówczas państwo znacznie potężniejsze niż w czasach [wcześniejszych walk z Etruskami] (…), dysponowało niezbyt liczną, ale wyćwiczoną armią. Dlatego wydawało się, że niekarni najeźdźcy nie mają szans w walce. Ale w 390 roku p.n.e.

Pierwotne terytoria Etrusków i obszar ich ekspansji
Pierwotne terytoria Etrusków i obszar ich ekspansji (ryc. NormanEinstein, lic. CC-BY-SA 3,0).

Rzymianie zostali kompletnie rozbici nad Alią. Galowie zajęli miasto. Wycofali się dopiero po przyjęciu ogromnego okupu. Po latach spreparowano jednak legendę o bohaterskiej obronie Kapitolu. (…)

Najgorzej wyszli na tym Etruskowie – stracili żyzne ziemie nadpadańskie, a w zamian zyskali groźnego sąsiada. Od tej pory sprawa upadku ich cywilizacji stała się już tylko kwestią czasu.


Reklama


Podbój Etrusków przez starożytnych Rzymian

Zadbali o to Rzymianie, którzy – prowadząc politykę kija i marchewki – kolejno podbijali etruskie miasta. Jeśli zachodziła potrzeba, sprzymierzali się z jednym przeciwko innemu, nie gardzili też współpracą z Celtami. Natomiast Etruskowie prowadzili niszczycielskie dla samych siebie działania, bo nie potrafili się zjednoczyć przeciwko wspólnemu zagrożeniu.

Inna sprawa, że podbój zajął Rzymianom aż dwa wieki. Zbrojna rywalizacja z miastem Weje leżącym niespełna 20 kilometrów od Kapitolu trwała prawie sto lat, zostało pokonane tuż przed najazdem celtyckim. Potężny i bogaty etruski gród całkowicie unicestwiono. (…)

Tych, którzy przeżyli, sprzedano w niewolę, miasto spalono, a łupy wywieziono. Działała tam słynna szkoła rzeźbiarska, zatem Rzymianie mieli co rabować. W Rzymie zdobywca Wejów, Marek Furiusz Kamillus, odbył uroczysty triumf. Oczywiście na sposób etruski… Niewielka odległość dzieląca etruski ośrodek od Rzymu dobrze ilustruje horyzonty ówczesnej polityki Wiecznego Miasta.

Sto lat później sytuacja była już inna, w 283 roku p.n.e. Rzym zwyciężył wojska koalicji etrusko-galijskiej nad Jeziorem Wadymońskim. Oznaczało to utratę niepodległości przez Tyrreńczyków. Niespełna 20 lat później zburzono zbuntowane miasto Volsinii, a potem przyszła kolej na Celtów. Właśnie wtedy powstała prowincja Galia Cisalpińska.

Tekst stanowi fragment nowej książki Sławomira Kopra pt. Niezwykła Toskania. Sztuka, krajobraz i antipasti (Wydawnictwo Fronda 2024).

Etruskowie wśród Rzymian

Wbrew pozorom utrata niepodległości nie przyniosła wielu szkód Etruskom. W miastach utrzymały się instytucje samorządowe, a Rzymianie zdawali sobie sprawę z wyższości kulturowej pokonanych.

Zapanowała nawet moda na wysyłanie młodych Rzymian na studia do Caere (Cerveteri), by nabrali nieco ogłady. W przyszłości w znacznie większym stopniu miało się to powtórzyć w przypadku Grecji, o której mówiono, że wprawdzie została podbita, ale wzięła w niewolę swojego zwycięzcę.


Reklama


W Tarquinii do końca cesarstwa urzędował zilath mechl rasnal, ale już pod łacińskim tytułem praetor Etruriae. Wprawdzie ich język stopniowo zanikał, ale w 89 roku p.n.e. Etruskowie dostali obywatelstwo rzymskie, co było nagrodą za lojalność podczas wojny Rzymu z italskimi sprzymierzeńcami.

Najbogatsi, najbardziej wpływowi, najsłynniejsi

Najbardziej znanym Etruskiem początków cesarstwa był Gajusz Cilniusz Mecenas, którego nazwisko stało się symbolem opieki nad artystami. Pochodził z rodziny wywodzącej się po matce od Porsenny, był przyjacielem i doradcą Oktawiana Augusta.

Etruskie malowidło ścienne.
Etruskie malowidło ścienne.

Wprawdzie na skutek rywalizacji z Markiem Agrypą musiał się wycofać z polityki, ale zachował przyjazne stosunki z cesarzem. Najwięcej sławy przyniosła mu działalność w charakterze patrona sztuki, to właśnie on był opiekunem Horacego, Wergiliusza i Propercjusza.

Prowadził zbytkowne, luksusowe życie (jako pierwszy w Rzymie miał basen pływacki z podgrzewaną wodą), ale dbał też, by jego podopieczni nie cierpieli trosk finansowych. Zapewne wiele utworów Horacego czy Wergiliusza nie powstałoby, gdyby nie opieka Mecenasa.


Reklama


Chociaż Etruskowie niemal zupełnie rozpłynęli się w żywiole łacińskim, czasami zdarzało się, że wybitne jednostki z dziejów Rzymu podkreślały swoje pochodzenie.

Etruskiem po matce był cesarz Wespazjan, do potomków Tyrreńczyków należał także Pliniusz Starszy. Ponadto przez całą epokę cesarstwa powodzeniem cieszyły się usługi etruskich wróżbitów. Zabrał ich nawet ze sobą na wyprawę do Persji cesarz Julian Apostata, chociaż przepowiedzieli mu, że zginie pod koniec wojny. Co zresztą okazało się prawdą.

Źródło

Powyższy tekst stanowi fragment nowej książki Sławomira Kopra pt. Niezwykła Toskania. Sztuka, krajobraz i antipasti (Wydawnictwo Fronda 2024).

WIDEO: Niedoceniana przyczyna upadku Rzymu

Autor
Sławomir Koper

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka toŚredniowiecze w liczbach (2024).

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.