Na obszarze Krakowa do dzisiaj zachowały się dwa duże, sztucznie usypane wzniesienia. Tradycja, sięgająca przynajmniej XV stulecia wiązała je z miejscami pochówku legendarnego założyciela Krakowa imieniem Krak oraz jego córki Wandy. Dlaczego jednak te domniemane kurhany grobowe są puste w środku?
Większy z kopców, identyfikowany z legendarnym królem i położony po drugiej stronie Wisły, w odległości trzech kilometrów od Wawelu, miał pierwotnie około 16 metrów wysokości oraz średnicę u podstawy sięgającą 63 metrów. Kurhan Wandy, na obszarze obecnej Nowej Huty, dziesięć kilometrów od wzgórza stanowiącego kolebkę Krakowa, był tylko nieznacznie niższy.
Reklama
Dawniej istniał jeszcze trzeci, skromniejszy kopiec, położony w Łobzowie. Zrównano go jednak z ziemią w połowie XX wieku w związku z budową stadionu sportowego.
Tajemnica pustych kopców
Zniszczony kopiec – na bazie bardzo późnej opowiastki wiązany z Esterką, fikcyjną żydowską kochanką króla Kazimierza Wielkiego – został spenetrowany w XVIII wieku, lecz w jego wnętrzu niczego nie znaleziono.
Najsłynniejsze ze sztucznych wzniesień, Krakusowe, też doczekało się badań. Nasyp został rozkopany przed II wojną światową za pieniądze i pod naciskiem lokalnego magnata prasowego Mariana Dąbrowskiego.
Początkowo wykonano niewielki lej prowadzący do wnętrza domniemanego kurhanu grobowego. Odsłonięto 4 procent powierzchni pośrodku wzgórza. Wewnątrz było pusto. W tej sytuacji otwór poczęto poszerzać, tak że wreszcie objął niemal 80 procent podstawy kopca.
Reklama
Dąbrowski marzył o sukcesie porównywalnym z odkryciem legendarnej Troi. Odnalezienie grobu Kraka rzuciłoby nowe światło na historię miasta i kraju, a przy okazji stanowiłoby idealną pożywkę dla jego gazetowego imperium. Wszystkie te nadzieje okazały się płonne.
Wewnątrz kopca nie było pochówku. Znaleziono tylko kilka drobiazgów, w tym czeską monetę z końca X stulecia i okucie pasa w stylu popularnym wśród awarskich koczowników, obecnych w Małopolsce w wieku VIII. Trzecie wzniesienie, nazwane imieniem Wandy, nie było eksplorowane. Można się jednak domyślać, że i ono w środku jest puste.
Kto zbudował kopiec Kraka (i Wandy)?
Tak skromne rezultaty badań sprawiają, że kopców nie da się nawet stanowczo powiązać z konkretną epoką historyczną. W literaturze przedmiotu przewijają się przeróżne interpretacje.
Niektórzy sądzą, że dwa główne wzniesienia zostały usypane nie w średniowieczu, ale wcześniej, chociażby przez Celtów. Na temat kopca Esterki pisze się z kolei, że być może powstał dopiero w XVI stuleciu, w starszych źródłach nie ma bowiem o nim wzmianki.
Reklama
Przeważa jednak opinia, że kopce to wytwór Wiślan – plemienia, które w VIII wieku stworzyło w Małopolsce zalążki państwa i przez pewien czas było główną siłą polityczną nad Wisłą.
Sztuczne wzniesienia miałyby stanowić widomy ślad po lokalnej dynastii, którą otaczano respektem czy wręcz swoistym kultem. I której protoplasta lub ważny przedstawiciel faktycznie mógł nosić imię Kraka/Krakusa.
Nowe rozwiązanie zagadki
Do łask wraca też dawny pogląd, w myśl którego kopce były miejscami pochówku. „Brak grobu w kopcu Krakusa spowodował uznanie badań za nieudane” – komentował profesor Kazimierz Radwański, jeden z wiodących ekspertów w tematyce prapoczątków Krakowa. – „Nie brano jednak wtedy [w latach trzydziestych XX wieku – K.J.] pod uwagę możliwości pochówku nakurhanowego”.
Sztuczne wzniesienia z okolic Wawelu stanowią pewien ewenement. Nie mają zbyt wielu analogii na ziemiach polskich czy nawet słowiańskich. O samym sposobie chowania zmarłych w czasach wiązanych z Wiślanami wiadomo jednak sporo.
Reklama
Wykopaliska z ostatnich dekad wykazały, że często słowiańskie groby znajdowały się ponad ziemią. Ciała poddawano kremacji, a resztki były umieszczane w specjalnym naczyniu, popielnicy.
„W Krakowie urna mogła być umieszczona na kopcu lub na słupie stojącym na jego wierzchołku” – kontynuował swój wywód profesor Radwański. Jeśli tak było, swoiste mauzolea na kopcach nie miały prawa przetrwać dziejowych zawieruch, a zwłaszcza chrystianizacji kraju.
****
Niemy świadek koronacji i upadków, ceremonii i pożarów, schadzek i skrytobójstw. Wawel. Biografia to pierwsza kompletna opowieść o historii najważniejszego miejsca w dziejach Polski. Powyższy tekst powstał na jej podstawie. Dowiedz się więcej na Empik.com.
Wybrana bibliografia
- Banasik P., Wyznaczenie położenia kopca Esterki na podstawie dawnych map z obszaru Krakowa, „Geodeta”, nr 10/2009.
- Buko A., Zanim powstało państwo Piastów. O osobliwościach ziemi krakowskiej IX–X wieku w świetle danych archeologii, „Studia nad dawną Polską”, t. 4 (2015).
- Kurnatowska Z., Kraków i ziemia krakowska w procesie formowania się państwowości na ziemiach polskich,[w:] Lapides viventes. Zaginiony Kraków wieków średnich, red. Jerzy Gadomski, Adam Małkiewicz, Teresa Rodzińska-Chorąży, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego 2005.
- Polek K., Kraków w IX i X wieku,[w:] Kraków. Studia z dziejów miasta w 750 rocznicę lokacji, red. Jerzy Rajman, Wydawnictwo Naukowe Akademii Pedagogicznej 2007.
- Radwański Kazimierz, Kraków przedchrześcijański, [w:] Kraków. Nowe studia nad rozwojem miasta, red. Jerzy Wyrozumski, Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Krakowa 2007.
- Radwański K., Wielkie kopce krakowskie i próba uściślenia ich chronologii, „Rocznik Krakowski”, t. 69 (2003).