Kontakty Nowogrodu Wielkiego z Hanzą. Rocznie sprzedawano nawet pół miliona futer

Strona główna » Średniowiecze » Kontakty Nowogrodu Wielkiego z Hanzą. Rocznie sprzedawano nawet pół miliona futer

Setki niemieckich kupców na ulicach. Nawet pół miliona cennych futer wywożonych, co roku na zachód. Handel jedwabiem, lnem oraz „Bożym towarem”. Mieszkańcy Nowogrodu Wielkiego przez setki lat prowadzili dochodowe interesy z Hanzą.

W okresie późnego średniowiecza Nowogród Wielki był jednym z najsilniejszych centrów handlu międzynarodowego w północno-wschodniej Europie i najważniejszym kupieckim miastem Rusi.


Reklama


Przybysze z Zachodu, zainteresowani nawiązaniem stałych kontaktów i rozwinięciem regularnej wymiany, zaczęli się pojawiać nad Wołchowem już na przełomie XI i XII w.

Setki niemieckich kupców

Wiadomo, że działali tu kupcy gotlandzcy, którzy na początku XII stulecia powołali do życia wspomniany wyżej tzw. Gocki Dwór. Z kolei na Gotlandii, w Visby, funkcjonowało przedstawicielstwo nowogrodzkie.

Mapa przedstawiające zasięg wpływów Hanzy na początku XV wieku. Nie mogło oczywiście zabraknąć Nowogrodu Wielkiego (domena publiczna).
Mapa przedstawiające zasięg wpływów Hanzy na początku XV wieku. Nie mogło oczywiście zabraknąć Nowogrodu Wielkiego (domena publiczna).

Ok. 1185 r. (zachowała się umowa z 1189 r.) doszło do stowarzyszenia republiki nowogrodzkiej z Hanzą, związkiem miast handlowych Europy Północnej, w której szczególnie ważną rolę odgrywały ośrodki nadbałtyckie z Lubeką na czele.

Następstwem tego kroku było pojawienie się nad Wołchowem kupców z terytorium Niemiec. Powstał wówczas tzw. Niemiecki Dwór (…).

<strong>Przeczytaj też:</strong> Ostatni bastion Zachodu. To była najdalej wysunięta twierdza Franków na granicy z muzułmanami

W XIII w. współpraca Nowogrodu Wielkiego z zachodnimi partnerami stopniowo się rozszerzała i umacniała. W 1205 r. został tu utworzony kantor Hanzy. Przybysze niemieccy przyjeżdżali nad Wołchow dwa razy w roku – latem i zimą.

Jednorazowo w mieście przebywało ok. 150–200 kupców i do 700 służących. Szczególny rozkwit handlowych kontaktów z Hanzą nastąpił w XIV i XV w.


Reklama


Kręgi „Bożego towaru”

Ożywione były również stosunki dyplomatyczne władz miasta z przedstawicielami związku. Zachowało się siedem umów Nowogrodu Wielkiego z Hanzą z XIV w. i osiem – z XV w. Najważniejszą z nich zawarto w 1392 r.

Nie tylko rozwiązywała ona długotrwałe spory, od których nie były wolne relacje nowogrodzko-hanzeatyckie, ale także na długi czas określiła charakter handlu zagranicznego północnoruskiej republiki i stała się podstawą przy rozsądzaniu konfliktów między miejscowymi i niemieckimi kupcami.

Tekst stanowi fragment książki Zofii A. Brzozowskiej i Mirosława J. Leszki pod tytułem Nowogród Wielki. Historyczno-kulturowy przewodnik po średniowiecznej republice (Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego 2019).

Ci ostatni handlowali głównie solą i tkanina mi (suknem, aksamitem, atłasem), a w mniejszym stopniu m.in. złotem, srebrem, metalami kolorowymi, winem czy bronią. Z kolei przedmiotem nowogrodzkiego eksportu były przede wszystkim bardzo cenione w Europie Zachodniej futra, szczególnie z gronostajów i soboli.

Dla przykładu: kupiec niemiecki Wittenborg sprzedał w latach 50. XIV w. tylko w ciągu trzech lat aż 65 tys. skór nabytych w Nowogrodzie Wielkim. Szacuje się, że w XIV i XV w. wywożono ok. pół miliona skór rocznie.

<strong>Przeczytaj też:</strong> Ludność Polski w roku 1000. Ilu mieszkańców miało państwo Bolesława Chrobrego?

Eksportowano także wosk. W XV w. był on transportowany w ważących 160 kg „kręgach”, a jego jakość potwierdzano specjalną pieczęcią z napisem „Boży towar”.

Na Zachód sprzedawano również tkaniny: len, jedwab czy też pewien rodzaj materiału bawełnianego, sprowadzanego z Buchar­y, określanego w źródłach ruskich mianem ziendień, a w przekazach niemieckich – zendeling.

Na handlu z Nowogrodem niemieccy kupcy zarabiali krocie. Ilustracja poglądowa (domena publiczna).
Na handlu z Nowogrodem niemieccy kupcy zarabiali krocie. Ilustracja poglądowa (domena publiczna).

Koniec interesów Hanzą

Źródła nowogrodzkie (m.in. gramoty na korze brzozowej) zawierają wiele informacji o relacjach hanzeatyckich kupców i mieszkańców miasta nad Wołchowem. Niemcy – jak określają ich autorzy ruscy – zdają się tu być pełnoprawnymi członkami społeczności, ludźmi, z którymi Nowogrodzian łączyły zarówno interesy, jak i osobiste kontakty.

Kres nowogrodzkiemu handlowi zagranicznemu położył Iwan III Srogi, który w 1494 r. polecił odesłać ok. pięćdziesięciu niemieckich kupców do Moskwy i zlikwidować na zawsze ich nowogrodzki kantor.

Przeczytaj również o tym czy legendarny twórca Rusi Ruryk naprawdę istniał?


Reklama


Źródło

Tekst stanowi fragment książki Zofii A. Brzozowskiej i Mirosława J. Leszki pod tytułem Nowogród Wielki. Historyczno-kulturowy przewodnik po średniowiecznej republice. Ukazała się ona w 2019 roku nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Łódzkiego.

Polecamy

Tytuł, lead i śródtytuły pochodzą od redakcji. W celu zachowania jednolitości tekstu usunięto przypisy, znajdujące się w wersji książkowej. Tekst został poddany obróbce redakcyjnej w celu wprowadzenia większej liczby akapitów.

Współautor
Zofia A. Brzozowska
Współautor
Mirosław J. Leszka
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.