Krzysztof Kolumb handlował niewolnikami. Jak uzasadniał ten ohydny proceder?

Strona główna » Nowożytność » Krzysztof Kolumb handlował niewolnikami. Jak uzasadniał ten ohydny proceder?

Krzysztof Kolumb bezlitośnie grabił mieszkańców odkrytych przez siebie wysp z wszystkiego, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Jednak to mu nie wystarczało. Aby jeszcze bardziej nabić sobie kiesę zajął się handlem żywym towarem. Nie uważał przy tym, że robi coś złego. Twierdził wręcz, że wyświadcza ofiarom przysługę.

Krzysztofa Kolumba przez całe życie dręczyła gorączka złota. Wszystko, co robił było podporządkowane zdobyciu bogactwa. Ruszając w 1492 roku w rejs na zachód, aby odkryć nową drogę do Indii, również myślał jedynie o powiększeniu swojego majątku.


Reklama


Pazerny jak Kolumb

Jak słusznie podkreśla w swojej książce Największe kłamstwa w historii Frank Fabian, gdy Kolumbowi udało się już przekonać królową Izabelę Kastylijską i Ferdynanda Aragońskiego do sfinansowania wyprawy „wysunął najbezczelniejsze żądania, jakie można sobie wyobrazić”. W razie powodzenia domagał się między innymi:

Urzędu wicekróla i generalnego gubernatora nad wszystkimi wyspani i lądami stałymi, jakie odkryje i weźmie w posiadanie dla Hiszpanii. Awansu na admirała oceanu. Jednej dziesiątej wszystkich bogactw […]. Jednej ósmej ziem pozostających do odkrycia i zdobycia. Jednej ósmej wszystkich dochodów z tych ziem.

Krzysztof Kolumb przed obliczem Izabeli Kastylijskiej oraz Ferdynanda Aragońskiego (Gottlieb Leutze/domena publiczna).
Krzysztof Kolumb przed obliczem Izabeli Kastylijskiej oraz Ferdynanda Aragońskiego (Gottlieb Leutze/domena publiczna).

Zdobyte w trakcie pierwszej oraz kolejnych wypraw do „Nowego Świata” złoto oraz inne kosztowności jednak mu nie wystarczały. Pazerny Kolumb cały czas szukał dodatkowych źródeł dochodu. Bardzo opłacalnym okazał się handel niewolnikami. Jak pisze w swojej książce Fabian:

Ponieważ życie ludzkie nie miało dla niego żadnego znaczenia, na jego rozkaz chwytano Indian, wiązano ich i ładowano na statek jako żywy towar.

Swój niecny proceder podróżnik usprawiedliwiał stosując bardzo pokrętną i pełną hipokryzji logikę. W jednym z listów do Izabeli i Ferdynanda pisał:

Wasze Wysokości słusznie życzą sobie, żebyśmy przekazali Indianom nauki naszej świętej wiary. Ale my nie znamy ich języka. Zatem posyłam do Hiszpanii […] pewną liczbę mężczyzn, kobiet i chłopców oraz małe dziewczynki, których Wasze Wysokości mogą powierzyć osobom, które przekażą im najlepszą naukę i poinstruują w różnych pracach.

Zależnie od ich prowadzenia można by potem podnieść ich rangę w stosunku do innych niewolników i zachęcać jednego osiągnięciami drugiego […].

Kolumbowi nie wystarczało złoto oraz inne cenne przedmioty zabrane rdzennym mieszkańcom. Postanowił zostać handlarzem żywym towarem (Eugène Delacroix/domena publiczna).
Kolumbowi nie wystarczało złoto oraz inne cenne przedmioty zabrane rdzennym mieszkańcom. Postanowił zostać handlarzem żywym towarem (Eugène Delacroix/domena publiczna).

Koncesjonowany porywacz

Jak zatem wynika z listu Kolumb uważał, że niewolnicy skorzystają na tym, że zostali porwani i zawleczeni na drugi koniec świata. Cóż za szczęściarze. Jednak tak naprawdę rdzennych mieszkańców sprowadzono do roli towaru, który miał pomnożyć bogactwo władców Hiszpanii oraz samego Kolumba. Frank Fabian gorzko konstatuje:

Można więc mówić o koncesjonowanym przez państwo porywaniu ludzi, którego sprawcą był Kolumb. Porwanych Indian wleczono na statek jak zwierzęta, umieszczano ich razem w ścisku i tłoku, po czym wysyłano do Hiszpanii, żeby służyli Ich Wysokościom. Nieraz także wystawiano ich na licytację jak na starożytnych targach niewolników.


Reklama


Bibliografia:

  • Frank Fabian, Największe kłamstwa w historii, Bellona 2017.
Autor
Rafał Kuzak
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.