Starożytni Egipcjanie przy pracy. Fragment kopii reliefu z XIV-XV w. p.n.e.

Najgorsze zawody starożytnego Egiptu. Podobno ci, którzy je wykonywali płakali na samą myśl o swojej pracy

Strona główna » Starożytność » Najgorsze zawody starożytnego Egiptu. Podobno ci, którzy je wykonywali płakali na samą myśl o swojej pracy

Zdobycie pracy w Egipcie za czasów XVIII dynastii – a więc u szczytu potęgi Nowego Królestwa – nie było łatwą sprawą. Większość zajęć przechodziło z ojca na syna, a te szczególnie cenione wymagały odpowiednich koneksji lub wykształcenia. Osoba znikąd mogła liczyć tylko na posady, którymi gardzono. Oto jak o perspektywach bezrobotnego mężczyzny w Tebach około roku 1350 p.n.e. opowiada Charlotte Booth w książce Jak przeżyć w starożytnym Egipcie.

Jest kilka miejsc zatrudnienia dla osób niewykwalifikowanych, które nie przynoszą może dochodów znacznych, ale za to stabilne. Taka jest na przykład praca pracza, którą generalnie wykonują mężczyźni, chociaż w gospodarstwach domowych za pranie często odpowiedzialne są kobiety.


Reklama


Brud i krokodyle. Pracz

Przedsiębiorczy pracz może zdobyć grono klientów, chodząc od domu do domu i oferując pranie za ustaloną cenę. Jako pracz będziesz odpowiadał za zbieranie ubrań z domów – codziennie lub co tydzień w zależności od ustaleń – a następnie pranie ich w Nilu. Do domów ubrania odnosi się następnego dnia.

Większość praczy jest niepiśmienna, ale i tak muszą oni prowadzić rejestr, by wiedzieć, do kogo należą poszczególne ubrania. Prowadzą zatem rejestry obrazkowe: rysunek przepaski biodrowej z trzema kropkami oznacza, że zebrano trzy sztuki przepasek. I tak samo dla innych części ubrania.

Starożytni Egipcjanie przy pracy. Fragment kopii reliefu z XIV-XV w. p.n.e.
Starożytni Egipcjanie przy pracy. Fragment kopii reliefu z XIV-XV w. p.n.e. (domena publiczna).

Choć w zamierzeniu satyryczne i mające podkreślić wagę bycia skrybą, Nauki Dua-Chetiego dostarczają informacji o wielu innych dostępnych pracach. Tekst ten jest dobrze znany i ludzie nieraz cytują z niego fragmenty w odpowiednich okolicznościach. O praczu czytamy:

Pracz pracuje nad rzeką w pobliżu krokodyli. „Odejdę, ojcze, od rzeki”, powiedzieli syn jego i córka jego, „do bardziej satysfakcjonującej pracy, do bardziej znaczącej niż jakiekolwiek inne zajęcie”.


Reklama


Jedzenie jego pełne jest brudu i żadna część jego ciała nie jest czysta. Musi prać ubrania kobiety miesiączkującej. Płacze, spędzając całe dnie z kijem i kamieniem nad rzeką. Mówią do niego: „Brudne pranie, chodź do mnie, bo brzeg się przelewa!”.

Chociaż rola pracza nie jest tu pokazana w przychylnym świetle, to jednak jest ona kluczowa. Rodziny z klasy średniej, dysponujące dużymi domami, mogą nie mieć czasu, by samodzielnie robić pranie. Potencjalnie więc można wiele wyciągnąć z tego zajęcia, jeśli jesteś gotów ciężko pracować. Spójrzmy prawdzie w oczy – wszyscy lubią mieć czyste ubrania.

Tekst stanowi fragment książki Charlotte Booth pt. Jak przeżyć w starożytnym Egipcie (Wydawnictwo Poznańskie 2022).

„Żałośniejszy niż ktokolwiek inny”. Rybak

Inną bardzo ważną – ale często krytykowaną – pracą jest rybołówstwo. Nie wymaga ono umiejętności czytania i pisania, a jedynie dobrej etyki pracy, motywacji do pracy przez wiele godzin i siły do ciężkiej fizycznej harówki.

Rybak jest już o świcie na łodzi wraz ze swym partnerem. Jeden z rybaków mąci wodę dużym kijem, aby skłonić ryby do podpłynięcia bliżej powierzchni, a drugi wówczas zarzuca sieć, by złapać ryby. Później obaj muszą razem wciągać pełną sieć do łodzi. Następnie powtarzają całą procedurę, dopóki nie mają wystarczająco dużo ryb jak na ten dzień, czy to do użytku prywatnego, czy na sprzedaż.


Reklama


Nauki Dua-Chetiego oczywiście nie opisują zawodu rybaka w sposób pozytywny, głosząc, że:

Jest on żałośniejszy niż przedstawiciel jakiegokolwiek innego zawodu. Pracuje na rzece pełnej krokodyli. Kiedy podsumuje się jego zarobki, zacznie płakać. Nie powiedzieli mu, że wokół są krokodyle, więc teraz strach go zaślepia. Gdy zbliża się do rzeki, upada, jakby za sprawą mocy Boga.

Nauki Dua-Chetiego nie biorą jednak pod uwagę, jaką elastycznością i potencjałem cechuje się ta praca. Jeśli jesteś na tyle bogaty, by kupić sobie własną łódź, możesz panować nad tym, ile łowisz, czy to dla własnej konsumpcji, czy dla grupy ludzi z wioski, czy na sprzedaż na targu.

Starożytni Egipcjanie przy pracy. Fragment kopii reliefu z XIV-XV w. p.n.e.
Starożytni Egipcjanie przy pracy. Fragment kopii reliefu z XIV-XV w. p.n.e. (domena publiczna).

Rzeczy mają się trochę inaczej, jeśli nie masz własnej łodzi i jesteś zależny od kogoś, kto potrzebuje pomocy, a ty dostaniesz tylko pewien ułamek sumy zarobionej na codziennym połowie.

Walka bez zbroi, roboty przymusowe i służba na pustyni. Żołnierz

Jeśli żadna z tych prac cię nie pociąga, a jesteś młody, silny i sprawny, to czemu by nie wstąpić do wojska? Od czasów znienawidzonej dynastii hekau chasut [czyli obcych królów z tak zwanego Drugiego Okresu Przejściowego] w Kemet [Egipcie] utrzymywana jest stała armia, co oznacza, że młody człowiek może rozpocząć karierę na całe życie w wojsku, gdzie przejdzie przez kolejne stopnie awansu. (…)


Reklama


Jako młody rekrut będziesz poddany szkoleniu obejmującemu zapasy, walki na kije, łucznictwo i marsze długodystansowe. (…) Umiejętności te są kluczowe na polu bitwy i mogą ocalić ci życie. (…)

Pole bitwy nie jest miejscem dla ludzi o tchórzliwym sercu. Walczy się głównie twarzą w twarz, a znaczna część starć sprowadza się do walki wręcz. (…)

Bitwa z udziałem egipskiej armii. Płaskorzeźba z XV wieku p.n.e.
Bitwa z udziałem egipskiej armii. Płaskorzeźba z XV wieku p.n.e. w zbiorach Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku (domena publiczna).

Aby przeżyć bitwę, żołnierze muszą polegać wyłącznie na swoich umiejętnościach, jako że nie noszą żadnej zbroi. Ubiór ochronny ogranicza się do lnianego kiltu i skórzanego kiltu zewnętrznego, który rozcięty jest na krzyż, aby ułatwić poruszanie się. Żołnierze walczący włócznią mają też tarczę, a ci walczący krótkim mieczem mają również skórzaną osłonę na nadgarstku.

Najprostsze sandały robi się z trzciny i w czasie długich marszów trzeba je często zmieniać. Armia nie jest jednak bezczynna, kiedy nie toczy bitwy. Żołnierze wysyłani są wówczas na długie tygodnie lub nawet miesiące do pustynnych strażnic, aby upewnić się, że otoczenie miast jest bezpieczne.


Reklama


W razie potrzeby żołnierzy wysyła się również do pomocy w pracy fizycznej, takiej jak na przykład czyszczenie kanałów irygacyjnych po dorocznym wylewie czy ekspedycje po kamienie z kamieniołomów w Nubii.

Generalnie żołnierze są przynajmniej dość dobrze opłacani. Oprócz żołdu w czasie wyprawy lub wojny mają też swój udział w łupach wojennych, wśród których można znaleźć cenne drewno, metale, zwierzęta hodowlane, a nawet więźniów. W ramach zapłaty otrzymują również ziemię, ale jasne jest, że mogą zostać wezwani do walki w każdej chwili.

Źródło

Powyższy tekst stanowi fragment książki Charlotte Booth pt. Jak przeżyć w starożytnym Egipcie. Ukazała się ona nakładem Wydawnictwa Poznańskiego w 2022 roku.

Tytuł, lead oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst został poddany podstawowej obróbce korektorskiej.

Fascynujący przewodnik po państwie faraonów

Autor
Charlotte Booth

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.