Z lewej: Al Mamun w arabskim filmie kostiumowym z 2018 roku.

Pierwsza ekspedycja do wnętrza piramidy Cheopsa. Co z niej wówczas wyniesiono?

Strona główna » Starożytność » Pierwsza ekspedycja do wnętrza piramidy Cheopsa. Co z niej wówczas wyniesiono?

Wśród badaczy nie ma zgody co do tego kiedy do wielkiej piramidy w Gizie po raz pierwszy wdarli się intruzi. Wielu ekspertów przychyla się do wersji zgodnie z którą monumentalna konstrukcja została naruszona już w czasach starożytnych. Otwór, którym dzisiaj wchodzi się do piramidy miał jednak zostać wykuty dopiero w średniowieczu.

Na temat wizyty starożytnych rabusiów w piramidzie Cheopsa krążą tylko niemożliwe do zweryfikowania domysły. Szymon Zdziebłowski, autor książki Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności twierdzi, że raczej nie osiągnęli oni najważniejszego zamierzonego celu: a więc nie dostali się do głównych komór skrytych we wnętrzu monumentalnego grobowca.


Reklama


Autor przekonuje, że taką ekspedycję zrealizowano dopiero w średniowieczu – konkretnie po roku 800, za panowania kalifa Bagdadu Al-Mamuna. Często podaje się, że właśnie ten władca miał zlecić wykucie tunelu, którym po dziś dzień turyści wchodzą do wnętrza piramidy.

Fakty niekoniecznie tak wyglądały. Jest wysoce prawdopodobne, że słudzy kalifa namierzyli zasypany otwór, którym ktoś próbował dostać się do piramidy już w epoce faraonów, po czym oczyścili go i poszerzyli. Przede wszystkim zaś – pracowali tak długo i wytrwale, aż udało im się utorować drogę do pomieszczeń w centrum konstrukcji: tak zwanych komór króla i królowej.

Piramidy jako spichlerze. Mozaika z bazyliki św. Marka w Wenecji
Piramidy w Gizie w wyobrażeniu średniowiecznych Europejczyków. Mozaika z bazyliki św. Marka w Wenecji, XIII wiek.

Co Al-Mamun odnalazł we wnętrzu wielkiej piramidy?

Wiele źródeł komentowało projekt Al-Mamuna. Wszystkie one pochodzą jednak z czasów wyraźnie późniejszych; zwykle mają też dalece dyskusyjny charakter. To w większości baśnie, legendy i podania.

„Sytuację można porównać do zabawy w głuchy telefon” – komentuje Szymon Zdziebłowski. – „Bo na przykład kilka opowieści na temat wtargnięcia al-Mamuna do piramidy Cheopsa zebrał arabski kartograf, geograf i podróżnik al-Idrisi w 1250 roku. Pochodzą odpowiednio z lat 1070, 1134 i 1209. Żadna z nich nie powstała zatem w czasach al-Mamuna, który panował kilkaset lat wcześniej”.


Reklama


Opowieści ogromnie różniły się między sobą, a poza tym były przepełnione konfabulacjami i wyolbrzymieniami. Powracały w nich jednak pewne motywy, które być może stanowiły, przynajmniej do jakiegoś stopnia, opis rzeczywistości.

Przede wszystkim wielokrotnie powtarzano, że Al-Mamun nie odnalazł w piramidzie wymarzonych skarbów. Nie jest zresztą jasne czy w ogóle ich szukał: jako władca oświecony myślał raczej o zdobyciu sekretów dawnej nauki, niż o srebrze i złocie.

W każdym razie zwykle podkreślano, że komory króla i królowej już wtedy były pozbawione kosztowności, darów grobowych. Według jednej z późnych baśni Al-Mamun wyniósł tylko nieco kruszcu, ale ten miał być wart mniej, niż kosztowała cała ekspedycja.

Najciekawsza jest powracająca w różnych relacjach wiadomość, że w piramidzie spoczywały mumie – i to nie tylko w głównej komorze króla, ale i w komorze królowej. Dzisiaj nie ma po nich śladu. Mogły zostać wyniesione przez ludzi Al-Mamuna. Ale mogło być też tak, że ich istnienie zmyślono, dla ubarwienia opowieści. Należy bowiem podkreślić, że wbrew powszechnym wyobrażeniom ogółem w żadnej piramidzie z czasów Starego Państwa nie udało się odnaleźć mumii faraona.

Z lewej: Al Mamun w arabskim filmie kostiumowym z 2018 roku.
Z lewej: Al Mamun w arabskim filmie kostiumowym z 2018 roku. Z prawej: wyjątkowo przekłamane wyobrażenie wyglądu piramid w Gizie na grafice z XVII stulecia.

Niezwykły kubek z piramidy Cheopsa

Różne baśnie krążyły także na temat wypraw do wnętrza piramidy podejmowanych przez następców Al-Mamuna. Szymon Zdziebłowski przytacza charakterystyczną opowieść, traktującą o wydarzeniach, do których miało dojść także w IX wieku. I wiele mówiącą o tym, jak łatwo rodziły się mity na temat piramid:

Wówczas do Wielkiej Piramidy weszła grupa ludzi. W jednej z jej komór znalazła szklany kubek „dziwnego koloru i formy”. Gdy opuszczali piramidę z cennym łupem, spostrzegli, że brakuje jednej osoby. Pospiesznie powrócili do tunelu wiodącego do środka piramidy. Ujrzeli przedziwny widok – ich towarzysz był nagi. „Nie szukajcie mnie!” – krzyknął, po czym zniknął ekipie poszukiwawczej z oczu.


Reklama


Uznano, że zawładnęły nim złe siły drzemiące w piramidzie. Dlatego emir Ibn Tulun zakazał wchodzenia do jej wnętrza w trosce o zdrowie swoich poddanych. Nie omieszkał jednak wziąć z ich rąk tajemniczego kubka.

Emir zauważył, że jest w nim coś niezwykłego. Zdaje się on zawsze ważyć tyle samo, niezależnie od tego, czy jest wypełniony wodą, czy pusty. Pomiar wykonany wagą potwierdził jego przypuszczenie. Niestety, o kubku słuch zaginął. Wygląda na to, że była to jedna z wielu historii, które można włożyć między bajki.

Bibliografia

Artykuł powstał głównie na podstawie książki Szymona Zdziebłowskiego pt. Wielka piramida. Tajemnica cudu starożytności (Wydawnictwo Poznańskie 2023).

WIDEO: Co polscy królowie trzymali w swoim skarbcu?

Autor
Grzegorz Kantecki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.