Podbój Anglii przez Normanów (1066). Najważniejsza wojna w dziejach Wysp Brytyjskich

Strona główna » Średniowiecze » Podbój Anglii przez Normanów (1066). Najważniejsza wojna w dziejach Wysp Brytyjskich

Żyjąc w Polsce – od samego zarania narażonej na wrogie najazdy, rozbiory, podbój i grabież – trudno wyobrazić sobie, że jedna wojna mogłaby decydować o całych, tysiącletnich losach kraju i narodu. Ale tak właśnie stało się w Anglii. Spadkobiercy zwycięzców spod Hastings wciąż czerpią olbrzymie profity z triumfu odniesionego w 1066 roku.

Przeszło połowa Wielkiej Brytanii należy do zaledwie 1% jej mieszkańców. Fakt tej olbrzymiej koncentracji ziemi, wpływów i bogactwa wyszedł na jaw dzięki badaniom, które na przełomie XX i XXI wieku zapoczątkował Kevin Cahill, autor szokującej dla mieszkańców Wysp książki Who Owns Britain.


Reklama


Według najnowszych ustaleń – tym razem z pracy Guya Shrubsole’a –  zaledwie 25 000 właścicieli ziemskich kontroluje więcej niż 50% obszaru Zjednoczonego królestwa. Aż 30% kraju należy do garstki rodzin arystokratycznych i szlacheckich. Ich prawa do ziemi opierają się na grabieży sprzed niemal tysiąclecia.

Złamana obietnica. Dlaczego doszło do normandzkiej inwazji na Anglię?

Do najważniejszej wojny w dziejach Wysp Brytyjskich doszło z inicjatywy Wilhelma, księcia położonej nad kanałem La Manche Normandii. Według późniejszej, oficjalnej wersji u podstaw konfliktu stała obietnica.

Ziemie Wilhelma Zdobywcy u schyłku jego życia. Władca niewielkiej Normandii zdołał podbić w 1066 roku rozległe królestwo Anglii.

Podobno król Anglii Edward Wyznawca (na tronie od 1042 do stycznia 1066 roku), w zamian za sojusznicze wsparcie i z uwagi na dalekie pokrewieństwo, wyznaczył Wilhelma na swojego następcę. „Do naszych czasów przetrwała tylko normańska interpretacja wydarzeń, nie da się więc stwierdzić czy Edward naprawdę złożył takie zobowiązanie” – podkreślają autorzy leksykonu Encyclopedia of Invasions and Conquests.

Nawet jeśli tak było, to angielskie elity nie uznały obietnicy za wiążącą. Na nowego króla ekspresowo wybrano Harolda Godwinsona, earla Wessexu. Odpowiedzią była wojna.


Reklama


Ekspresowy podbój Anglii. Bitwa pod Hastings w 1066 roku i jej konsekwencje

Przebieg konfliktu z 1066 roku referuje Simon Jenkins w wydanej niedawno Krótkiej historii Europy. Od Peryklesa do Putina:

Wilhelm z Normandii wylądował w Anglii na wybrzeżu dzisiejszego Kentu i starł się z siłami Harolda 14 października 1066 roku w bitwie pod Hastings. Zdyscyplinowana konnica normandzka zgniotła wroga.

Artykuł powstał między innymi na podstawie książki Simona Jenkinsa pt. Krótka historia Europy. Od Peryklesa do Putina.

Harold zginął i w niespełna rok Anglia znalazła się pod władzą Wilhelma. Pomimo krótkiego oporu w Anglii Wschodniej i na północy Normanowie łatwo podporządkowali sobie kraj.

Autor podkreśla, że „podbój Anglii przez Wilhelma pod wieloma względami jawi się jako coś wyjątkowego”. Epokowy sukces udało się odnieść, mimo że wyprawie sprzeciwiali się wasale księcia, uznający konflikt za osobistą sprawę suwerena, która w żadnym stopniu ich nie dotyczyła.


Reklama


Wilhelm zebrał silną armię nie dzięki przysięgom wierności i za sprawą ludzi gotowych realizować swe wasalne zobowiązania, ale dlatego, że zobowiązał się sowicie wynagrodzić tych, którzy go poprą. „Obiecał plądrować na masową skalę” – komentuje Simon Jenkins w Krótkiej historii Europy – „I dotrzymał słowa”.

„Olbrzymi tort”. Skutki normandzkiego podboju Anglii tysiąc lat później

Normański podbój Anglii już na stałe przesądził o losach królestwa. Dosadnie pisze na ten temat Guy Shrubsole – autor książki Who Owns England, ten sam, który ustalił, że własność olbrzymiej części ziemi w państwie w XXI wieku wciąż znajduje się w rękach garstki arystokratów.

Wilhelm Zdobywca (pośrodku) na sławnej Tkaninie z Bayeux, ukazującej przebieg normandzkiego podboju Anglii w 1066 roku.

To Wilhelm Zdobywca, zaraz po podboju z 1066 roku, ogłosił, że wszelka ziemia w Anglii należy do korony. (…) Król zasiadł na szczycie feudalnej piramidy i rozdzielał cały kraj według własnych życzeń. To był dla niego olbrzymi tort, krojony i rozdawany poplecznikom.

Właśnie ten akt tłumaczy, dlaczego własność ziemi w Anglii do dzisiaj jest tak nierówna i skoncentrowana w rękach wąskiej grupy. Grabież w wykonaniu Wilhelma Zdobywcy i stworzony przez niego system patronatu, przygotowały scenę na kolejne tysiąclecie.

Całe dzieje Europy na 440 stronach

Bibliografia

  1. Britain, Norman Invasion of [w:] Encyclopedia of Invasions and Conquests from Ancient Times to the Present, red. Paul K. Davis, Grey House Publishing 2006.
  2. Huscroft, Richard, The Norman Conquest: A New Introduction, Longman 2009.
  3. Jenkins Simon, Krótka historia Europy. Od Peryklesa do Putina, Rebis 2020.
  4. Shrubsole Guy, Who Owns England?, HarperCollins 2019.
Autor
Kamil Janicki
1 komentarz

 

Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.