Zaślubiny na średniowiecznej miniaturze

Rozwody w średniowieczu. Co trzeba było zrobić, by pozbyć się niechcianego małżonka?

Strona główna » Średniowiecze » Rozwody w średniowieczu. Co trzeba było zrobić, by pozbyć się niechcianego małżonka?

W świetle prawa kanonicznego małżeństwa były nierozerwalne i dożywotnie. Od tej zasady znano jednak w średniowieczu pełno wyjątków. Co trzeba było zrobić, by dostać rozwód?

Legalne rozstanie męża i żony mogło w średniowieczu nastąpić tylko, jeśli władze kościelne orzekły unieważnienie związku – a tym samym stwierdziły, że nigdy nie został on prawidłowo zawarty. Lista okoliczności pozwalających podjąć taką decyzję była bardzo ograniczona i z mijającymi wiekami jeszcze się skracała.


Reklama


Spośród polskich władców usilne starania o anulowanie swojego związku podjął Kazimierz Wielki – pozbawiony męskich potomków król, którego druga żona, Adelajda Heska okazała się bezpłodna. Po jakie argumenty mógł sięgnąć władca, a jakie z pozoru rozsądne zarzuty nie wchodziły nawet w rachubę?

Niewystarczające argumenty

W czasach Kazimierza Wielkiego, a więc w XIV stuleciu, nie można już było żądać rozwodu tylko dlatego, że partner dopuszczał się zdrady.

Kazimierz Wielki na drzeworycie z połowy XIX wieku.

Jeden z papieży, Innocenty IV (1243-1254), uznał nawet za stosowne podkreślić, że podstawą do rozstania nie są stosunki analne, jakich mąż dopuszcza się z obcymi mężczyznami. Z drugiej strony decyzją tego samego ojca świętego o unieważnienie związku mogła zwracać się kobieta, którą mąż zmuszał do praktykowania takich właśnie aktów.

Wiele ciężkich przewin, jak herezja czy apostazja, stanowiło podstawę wyłącznie do separacji, ale nie do zupełnego rozłączenia małżonków. Także brutalność męża nie dawała kobiecie prawa do zerwania z nim.


Reklama


Co mogło doprowadzić do rozwodu w średniowieczu?

Za legalny powód do rozwodu uznawano głównie przymuszenie do ślubu, na przykład poprzez porwanie panny młodej. Nieważne były też małżeństwa z zupełnymi impotentami czy wreszcie – z kastratami, choć w kwestii szczegółów ludzie Kościoła różnili się w opiniach.

Wpływowy angielski jurysta William z Paguli podkreślał, że nie wolno dyskryminować mężczyzn, których wykastrowano po ślubie, ale już Tomasz z Akwinu był zdania, że stała niezdolność do kopulacji zawsze stanowi przeszkodę umożliwiającą rozwód.

O kontrowersjach i brudach z prywatnego życia Kazimierza Wielkiego szeroko piszę w swojej książce pt. Damy polskiego imperium.

Wiele uwagi poświęcano źródłom niemocy płciowej. Władze kościelne przychylnie patrzyły chociażby na mężczyzn, którzy stracili siłę w członku na skutek (rzekomego) działania czarów. Dawano im nawet trzy lata na przezwyciężenie zaklęć i powrót do formy.

W spornych przypadkach, gdy mąż wypierał się swojego stanu, zbierano zeznania sąsiadów, żądano deklaracji pod przysięgą, a niekiedy – posuwano się do fizycznych badań.

Badania nie całkiem kliniczne

W Anglii tego okresu sądy kościelne zatrudniały nawet kobiety o nieposzlakowanej opinii, których rolą było dowodzenie problemów zdrowotnych pozwanych. Miały one za zadanie rozpalenie emocji u mężczyzny. Wolno im było w tym celu obnażać biust, całować i pieścić poddanego badaniu, a także dotykać jego genitaliów. Jeśli mężczyzna pozostawał nieczuły na wszystkie te praktyki, orzekano, że nie nadaje się on na męża.

W przypadku kobiet badania miały na celu przede wszystkim określenie, czy doszło do przerwania błony dziewiczej – a tym samym czy żona dopuściła męża do spółkowania. Juryści stali na stanowisku, że „oziębłość” u płci żeńskiej jest prostsza do przezwyciężenia od męskiej niemocy.


Reklama


William z Paguli sugerował nawet operacyjne otwieranie dostępu do pochwy lub… tymczasowe podstawienie kobiecie partnera o narządach dających, poprzez swój rozmiar, większe szanse na przebicie hymenu.

Przypadek Kazimierza Wielkiego

W przypadku związku Kazimierza Wielkiego i Adelajdy Heskiej żaden z tych problemów nie zachodził. Kazimierz nie próbował nawet udawać, że cierpi na słabość płciową. Zresztą, w razie powołania na świadków, dziesiątki jego nieślubnych partnerek mogłyby zeznać, iż było inaczej. Trudno też było dowodzić, że nigdy nie doszło do skonsumowania związku albo że Adelajda nagle straciła zdolność do stosunków seksualnych.

Zaślubiny na średniowiecznej miniaturze
Zaślubiny na średniowiecznej miniaturze.

Domagając się rozwodu Kazimierz Wielki mógł wskazać tylko na jeden argument: dowiedzioną bezpłodność żony. To już był jednak bardzo grząski grunt. W XIV stuleciu niezdolność kobiety do powicia potomstwa nie uchodziła za wystarczającą pobudkę do rozwodu, szczególnie jeśli nie wiedziano o niej przed ślubem i jeśli związek został cieleśnie dopełniony.

Dla władców i możnych papieże robili wyjątki, ale wtedy, gdy obie strony zgadzały się na rozstanie lub gdy leżało to w politycznym interesie kurii rzymskiej. Kazimierz Wielki nie mógł jednak liczyć na przychylność Awinionu. Nie był też w stanie przekonać Adelajdy, by ta poszła mu na rękę, zrzekła się korony i wyraziła zgodę na unieważnienie stadła.

Przeczytaj też o ślubach z dziećmi w średniowieczu. Jak często naprawdę się zdarzały?


Reklama


Bibliografia

  1. Brundage J.A., Law, Sex, and Christian Society in Medieval Europe, The University of Chicago Press, Chicago-London 1990.
  2. Donahue C., Humanists and the Second Scholastic – European Marriage Law [w:] Law and Religion. The Legal Teachings of the Protestant and Catholic Reformations, red. W. Decock, J.J. Ballor, M. Germann, L. Waelkens, Vandenhoeck & Ruprecht, Bristol 2014.
  3. Donahue C., Law, Marriage, and Society in the Later Middle Ages. Arguments about Marriage in Five Courts, Cambridge University Press, Cambridge 2008.
  4. Donahue C., The Legal Background [w:] Marriage in Europe 1400-1800, red. S.S. Menchi, University of Toronto Press, Toronto 2016.
  5. Krawiec A., Seksualność w średniowiecznej Polsce, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2000.
  6. Śliwiński J., Mariaże Kazimierza Wielkiego. Studium z zakresu obyczajowości i etyki dworu królewskiego w Polsce XIV wieku, Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Olsztynie, Olsztyn 1987.
  7. Lind G., Common Law Marriage. A Legal Institution for Cohabitation, Oxford University Press, Oxford-New York 2008.
  8. Women and Gender in Medieval Europe. An Encyclopedia, red. M. Schaus, Routledge, New York-London 2006.
Autor
Kamil Janicki
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.