Dżentelmeńskie zachowanie na okładce Kolców z 1880 roku

XIX-wieczna sztuka podrywu. Autentyczne porady dla mężczyzn sprzed 120 lat

Strona główna » XIX wiek » XIX-wieczna sztuka podrywu. Autentyczne porady dla mężczyzn sprzed 120 lat

Nie wiecie jak zwrócić na siebie uwagę upragnionej osoby, rozbudzić jej uczucia i przekuć flirt w stały związek? Zdecydowanie nie radzimy uciekać się do porad sprzed 120 lat. Jeśli jednak jesteście aż tak zdesperowani, to poniżej znajdziecie 8 zaleceń dla mężczyzn według Przewodnika zakochanych wydanego w Warszawie w roku 1903.

1.

Spodobała Ci się nieznajoma dziewczyna? Nie waż się nawet podchodzić do niej na ulicy lub w innym miejscu publicznym!


Reklama


Przewodnik zakochanych z 1903 roku, autorstwa J.A. Zawadzkiego, instruował: „[należy] z całym taktem i delikatnością właściwą dobrze wychowanemu człowiekowi wyciągnąć od jej znajomych wszystko co tylko się ta. A więc przede wszystkim co do jej stosunków rodzinnych i majątkowych”. Przecież właśnie te kwestie są, w myśl XIX-wiecznych norm, najważniejsze…

2.

Poznawanie samej panny to kwestia w najlepszym razie drugorzędna. Nie ją, lecz jej rodziców trzeba sobie zjednać. Przecież od nich wszystko zależy.

Flirt na okładce "Kolców" z roku 1896.
Flirt na okładce „Kolców” z roku 1896.

Rozmawiając z ojcem wybranki przystoi według poradnika „nie czekając pytań drugiej strony przystąpić do jasnego i szczerego określenia swojego stanowiska, majątku, dochodów, stosunków rodzinnych i koligacji, zamiarów na przyszłość”

Słowem nic nie wolno ukrywać! No chyba, że ma się długi. Te Zawadzki radził wyliczać tylko „na wyraźne zapytanie ojca”.

3.

Osobne rady dotyczyły pierwszego kontaktu z potencjalną teściową. Primo: nie całujemy w rękę. „Przed panią domu należy skłonić oczywiście nieco głowę, wstrzymać się jednak bezwarunkowo od całowania ręki. Jest to brzydka mieszczańska naleciałość, dawno z eleganckich salonów wyrugowana, a obserwowana tylko pilnie przez starych kawalerów” – podaje Przewodnik zakochanych.


Reklama


Swoją drogą nie wiedzieć czemu, ale przy pierwszej wizycie nie należy ściągać rękawiczek.

4.

Rodzice Cię zaakceptowali? No to jedna rada co do randek – nie pij za dużo! Zawadzi pisał:

Bieganie w każdym antrakcie do bufetu, a zwłaszcza zakrapianie się tymi spirytualiami, od których potem z ust konkurenta „jedzie” na pannę odór nieprzyjemny – winno być z programu zabawy stanowczo skreślone.

Zdezorientowany mężczyzna wśród dam.
Zdezorientowany mężczyzna wśród dam. Okładka „Kolców” z 1914 roku.

5.

I jeszcze problem niejednego mężczyzny: idziecie razem z damą swego serca do sklepu? W żadnym razie za nią nie płaćcie! A jeśli płacicie – domagajcie się zwrotu pieniędzy. Tak w każdym razie podaje poradnik z 1903 roku: 

Wstępując ze sprawunkami do sklepów, może [kawaler] rachunki chwilowo za nią regulować. Za powrotem do domu powinna jednak panna natychmiast wyłożone przez narzeczonego pieniądze mu zwrócić, ten zaś powinien bez żadnych zastrzeżeń i wstawań zwrot przyjąć (…). Powinien i to mieć na uwadze, że przyjemność płacenia będzie po ślubie – cała po jego stronie.

6.

Rzecz ważna. Jeśli nie zastaniemy naszej wybranki w domu, nigdy nie wolno pytać rodziców o to, gdzie poszła. 

Niech jednak Bóg broni, by młody człowiek zapytał o powód nieobecności panny domu lub wprost się zwrócił z pytaniem do nich: „A gdzież to córeczka szanownych państwa?”. Przede wszystkim byłby to zwrot gminny, ordynarny i uwłaczający w wysokim stopniu domowi.

7.

Chodzi wam po głowie, by sprawić wybrance serca prezent? Według J.A. Zawadzkiego w żadnym razie nie należy dawać – jak by wielu twierdziło – dziewczynie brylantów.


Reklama


„Dla panny radzimy wybrać pierścioneczek, byle nie z brylantem (bo to w symbolistyce zakochanych łzy oznacza)” – wyjaśniono w Przewodniku zakochanych.

8.

Na koniec zostaje jeszcze kwestia niezręczna, o której jednak koniecznie trzeba wspomnieć (jak nie omieszkał zrobić M.A. Zawadzki). W myśl XIX-wiecznych reguł nigdy, przenigdy, nie wolno z dziewczyną rozmawiać o seksie!

Narzeczony „powinien starannie unikać dwuznaczników, aluzji do chwil poślubnych itp. – jednym słowem omijać to wszystko, co pannę może wprowadzić w zaambarasowanie lub rumieniec na jej twarzy wywołać”.

Dżentelmeńskie zachowanie na okładce Kolców z 1880 roku
Dżentelmeńskie zachowanie na okładce „Kolców” z 1880 roku

Tym bardziej nie wolno sobie pozwalać na jakiekolwiek igraszki. Podczas kolacji narzeczony powinien:

W rozmowie nie nachylać się za bardzo ku niej, nie trącać jej (nawet przypadkowo kolanami lub deptać nogą w porozumiewawczych celach po jej pantofelkach). Rozumie się samo przez się, że wszelkie manipulacje z rękami pod obrusem – są zupełnie wykluczone.


Reklama


Bibliografia

  • Zawadzki M.A., Przewodnik zakochanych, czyli jak zdobyć szczęście w miłości i powodzenie u kobiet, Iskry, Warszawa 2007.
Autor
Kamil Janicki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.