Hrabia uwodziciel na okładce czasopisma Kolce z 1913 roku.

Jak wybrać odpowiednią żonę? Autentyczne porady dla mężczyzn z początku XX wieku

Strona główna » XIX wiek » Jak wybrać odpowiednią żonę? Autentyczne porady dla mężczyzn z początku XX wieku

W 1903 roku nakładem warszawskiej księgarni N. Cytryna ukazał się wdzięcznie zatytułowany Przewodnik zakochanych. Krótka książeczka wykładała wszystkie zasady podrywu z przełomu XIX i XX wieku. Wpierw jednak autor wyjaśniał czytelnikom, o względy jakich kobiet powinni się starać. Szczerze radzimy nie stosować się do tych zaleceń.

1.

Rzecz najważniejsza: należy czuć się pewnie! „Mężczyzna w stosunku do kobiety nie powinien nigdy zapominać o swojej przewadze umysłowej i fizycznej” – podkreślał autor poradnika, niejaki M.A. Zawadzki.


Reklama


2.

Po drugie należy być wybrednym. „Człowiek pojmujący życie i jego obowiązki poważnie nie powinien nigdy lokować uczuć swoich u kobiet, których zawód nie daje rękojmi, że będą dobrymi żonami i matkami” – czytamy w Przewodniku zakochanych.

O kogo chodzi? Lista jest krótka: w żadnym razie nie należy się spotykać z artystkami i aktorkami.

Polacy szczególnie uskarżali się na tonące w błocie ulice.
Najważniejsze to być pewnym siebie! Ilustracja warszawskiego tygodnika „Kolce”.

3.

Po trzecie: mężczyźnie wolno używać życia, ale jego potencjalnej żonie – w żadnym razie. „Otóż od kobiety, względem której żywimy poważne, stałe zamiary, powinniśmy przede wszystkim żądać bezwzględnie czystej przeszłości” -pisał Zawadzki.

Autor wyrażał przekonanie, że absolutnie nigdy nie należy „akceptować tak zwanych błędów młodości czy błędów miłości”. Te bowiem zawsze się po czasie mszczą.


Reklama


Według Przewodnika zakochanych w sercu każdego „honorowego i uczciwego” mężczyzny, który wie o seksualnej przeszłości żony, musi się z czasem obudzić „uczucie lekceważenia, przeradzające się nierzadko w pogardę dla towarzyszki, która w skalanej szacie (…) przystąpiła do tego ogniska, którego, o ironio!, czystości ma strzec i być jego westalką”. Słowem: panna młoda ma być dziewicą i basta.

4.

Myli się ten, kto sądzi, że według norm sprzed stulecia kobieta powinna być wyłącznie ładna. Oj nie tylko! Powinna też posiadać „pewien zasób wrodzonej inteligencji i pewien zasób zdobytej wiedzy”.

O tym, jak wyglądał młodzieńczy flirt i jak zdobywano miłość przed stuleciem przeczytacie w nowej powieści Niny Majewskiej-Brown, osadzonej w realiach Wielkopolski z okresu walk o niepodległość. Książkę Florentyna i Konstanty. Zakładnicy wolności kupicie w księgarni wydawcy.

Powód był, jak wyjaśniał Zawadzki, prosty niczym budowa cepa. Bo czy inteligentny i rozumny człowiek mógł wyobrazić sobie rzecz gorszą niż wieczyste związanie się z kobietą, która nie rozumie co się do niej mówi?

5.

Kobieta powinna więc być– według zasad z początku XX wieku – inteligentna, ale bez przesady. Przecież dżentelmen nie chce, żeby potulna połowica okazała się mądrzejsza od niego! 


Reklama


„Niech twoja żona czyta – lecz niech sama, broń Boże, nie pisze! Niech lubi i zna się na muzyce i teatrze – lecz poza amatorskim domowym graniem na fortepianie niech nie marzy o laurach wirtuozerstwa” – wykładano w Przewodniku zakochanych.

6.

I jeszcze jedna prosta zasada: równy ma się żenić z równym. Niedopuszczalne jest by bogaty mężczyzna poślubił biedną dziewczynę, albo by szukać swojej wybraki serca poza własną sferą towarzyską. „Te same uwagi stosujemy do narodowości, wyznania i uposażenia materialnego. Równy z równym!” – pouczał Zawadzki.

Hrabia uwodziciel na okładce czasopisma Kolce z 1913 roku.
Hrabia uwodziciel na okładce czasopisma satyrycznego „Kolce” z 1913 roku.

7.

Na koniec jeszcze przestroga: „Niech nikomu bardzo się nie spieszy do ślubnego kobierca, niech nie skraca umyślnie pięknych przedgodowych dni miłości  – bo po ślubie… rozmaicie to bywa”. I chyba tylko z tym jednym zaleceniem można by się zgodzić…

***

O tym, jak wyglądał młodzieńczy flirt i jak zdobywano miłość przed stuleciem przeczytacie w nowej powieści Niny Majewskiej-Brown, osadzonej w realiach Wielkopolski z okresu walk o niepodległość. Książkę Florentyna i Konstanty. Zakładnicy wolności kupicie w księgarni wydawcy.

Bibliografia

  • Zawadzki M.A., Przewodnik zakochanych, czyli jak zdobyć szczęście w miłości i powodzenie u kobiet, Iskry, Warszawa 2007.

Fascynująca saga rodzinna osadzona w latach walk o niepodległość Polski

Autor
Kamil Janicki
5 komentarzy

 

Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.