Jak poznać płeć dziecka bez USG? Naturalna metoda starożytnych Egipcjan

Strona główna » Starożytność » Jak poznać płeć dziecka bez USG? Naturalna metoda starożytnych Egipcjan

Chłopiec czy dziewczynka? Obecnie odpowiedź na to pytanie dają badania USG. Tysiące lat temu starożytni Egipcjanie mieli własne metody, aby poznać płeć dziecka przed jego narodzinami. Choć ich sposób wydaje się absurdalny, mógł być… całkiem skuteczny.

W 1898 roku, podczas wykopalisk prowadzonych w położonym o 100 kilometrów na południe od Kairu Kahun, słynny brytyjski archeolog Flinders Petrie odnalazł papirus, który rozpoczynał się słowami: „Lek dla kobiety, która cierpi na […]”. Szybko ustalono, że dotyczył wyłącznie chorób kobiecych i powstał ponad 2100 lat przed naszą erą.


Reklama


Pszenica i jęczmień powiedzą ci prawdę?

Po jego odczytaniu okazało się, że poza opisami różnych dolegliwości oraz sposobów ich leczenie znajdowała się tam również wskazówka, jak we wczesnym etapie rozpoznać czy kobieta jest w ciąży. Dodatkowo papirus zawierał informację o tym, do jakiej metody uciekali się medycy nad Nilem, aby ustalić płeć dziecka przed jego narodzeniem. Jak czytamy w książce Dawna medycyna Jürgena Thorwalda antyczna porada wyglądała następująco:

Musisz włożyć do płóciennego woreczka pszenicę i jęczmień. Kobieta ma na to codziennie oddać swój mocz […] jeśli oba zboża kiełkują — będzie rodziła. Jeśli kiełkuje pszenica — urodzi chłopca, jeśli jęczmień kiełkuje — będzie córka. Jeśli żadne ziarno nie kiełkuje — nie będzie rodziła.

Czy przyszli rodzice w starożytnym Egipcie naprawdę mogli poznać płeć dziecka przed jego narodzinami? (Estere13/domena publiczna).
Czy przyszli rodzice w starożytnym Egipcie naprawdę mogli poznać płeć dziecka przed jego narodzinami? (Estere13/domena publiczna).

Przyznacie, że nie brzmi zbyt przekonująco. Ot kolejny zabobon nie mający żadnego pokrycia w rzeczywistości. Być może podobnego zdania był Julius Manger z Instytutu Farmakologii w Würzburgu, który w 1939 roku postanowił wreszcie przetestować starożytną metodę. I o dziwo, jak podkreśla w swojej książce Thorwald:

(…) ku zdumieniu fachowców dowiódł, że mocz kobiet ciężarnych, które później rodziły chłopców, istotnie przyspieszał wzrost pszenicy, a mocz ciężarnej rodzącej później dziewczynki — jęczmienia.

A może to tylko przypadek? Jak zaznaczył sam Thorwald, w kolejnym przekładzie papirusu inny tłumacz:

przestawił po prostu słowa: pszenica i jęczmień, a egipskie przewidywania dotyczące urodzenia chłopca czy dziewczynki wyjaśnił tym, że w języku egipskim jęczmień był rodzaju męskiego, a pszenica żeńskiego.

Bibliografia:

Autor
Rafał Kuzak
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.