Fragment obrazu Heleny Het-Kwiatkowskiej Równowaga z 1933 roku.

Życie erotyczne polskich artystek. Najbardziej wyzwolone i bezpruderyjne kobiety XIX stulecia

Strona główna » XIX wiek » Życie erotyczne polskich artystek. Najbardziej wyzwolone i bezpruderyjne kobiety XIX stulecia

Zgodnie z surowymi normami XIX stulecia prawo do seksualnej swobody miał tylko mężczyzna. W Polsce królowała zasada podwójnej moralności. Każdy „dżentelmen” mógł przebierać w kochankach, odwiedzać domy publiczne i zażywać uciech z prostytutkami. Od kobiet oczekiwano jednak, że będą niewinne, cnotliwe i wierne do grobowej deski podstarzałym brutalom, za których wychodziły tylko z woli rodziców.

W sferach mieszczańskich, wśród ziemian i inteligentów, wszelkie rozmowy o kobiecej seksualności, potrzebie fizycznego spełnienia czy pragnieniu swobody w sferze erotycznej, były na cenzurowanym przynajmniej do pierwszych lat po wielkiej wojnie. Nie znaczy to jednak, że w XIX wieku brakowało pań pragnących wyrwać się ze sztywnego gorsetu obyczajowego.


Reklama


Marzenia o pełnej swobodzie mogły spełnić tylko nieliczne Polki. Wyzwolona miłość stała się zwłaszcza domeną artystek szukających sukcesu poza granicami kraju.

Erotyzm w cenie

„Przesycony erotyczną energią Montparnasse buduje swoją legendę kawiarnianego życia wspólnot, wyzwolonych i frywolnych kobiet, szalonych miłości, artystycznych zabaw, nocnych klubów, balów przebierańców i absolutnej wolności”.

Mela Muter na fotografii z 1911 roku.

Tak, o francuskiej mekce artystów pisze Sylwia Zientek w książce Polki na Montparnassie. Jej słowa pomagają zrozumieć, dlaczego od schyłku XIX stulecia po lata międzywojnia z taką ochotą opowiadano o związkach, miłościach i zerwaniach artystów robiących karierę w Paryżu.

Erotyzm z roku na rok coraz bardziej był w cenie. Korzystali z tego artyści, ale też artystki, w tym Polki.

Mela Muter. Mąż, kochanek i szachy

Zawiłe życie miłosne wiodła Mela Muter (ur. 1876) – wzięta portrecistka z Warszawy, pierwsza malarka żydowskiego pochodzenia, która zdobyła sławę w Paryżu.


Reklama


„Piękna Mela z Montparnassu”, jak o niej mówiono, przybyła do Francji w 1901 roku. Miała u boku męża i wychowywała małego synka. Nie przeszkodziło jej to jednak w nawiązaniu płomiennego romansu z przybyłym ze Lwowa Leopoldem Staffem.

„Dla stojącego u progu kariery, rozpoczynającego dopiero samodzielne życie poety relacja z piękną i uzdolnioną malarką jest szaloną przygodą” – czytamy na kartach Polek na Montparnassie. – „Smak zakazanego związku z mężatką w paryskiej scenerii jest dla Staffa elementem wyprawy w nieznane. Malarka gotowa jest rzucić męża, zostawić dziecko, aby tylko żyć z ukochanym”.

Artykuł powstał w oparciu o książkę Sylwii Zientek pt. Polki na Montparnassie (Wydawnictwo Agora 2021).

Artystka namalowała męża i kochanka na jednym obrazie, jak ci grają w szachy. Szykowała się do rozwodu, Staff wolał jednak skupić się na swojej twórczości. Gdy małżeństwo Meli mimo to uległo rozpadowi, pozostała sama, choć nie na długo.

W kolejnych latach wdawała się w relacje z kolejnymi błękitnymi ptakami. Niewiele też brakowało a wzięłaby ślub z młodszym o kilkanaście lat Raymondem Lefebvre – zagorzałym komunistą o arystokratycznym rodowodzie.

Irena Reno. Czułość i intymność

Wielkie przywiązanie do swobody przejawiała również pochodząca z Warszawy Irena Reno (ur. 1884), znana z pejzaży miast i martwych natur. Bezpruderyjna i wyzwolona, nie szukała stabilności. Sama twierdziła, że największe znaczenie miały dla niej „czułość i intymność”.

Związała się na dłużej ze starszym o jedenaście lat francuskim malarzem Alcidem Le Beau. Urodziła mu córkę, ale nigdy nie wzięła z nim ślubu. Po rozstaniu wywalczyła przez sądem prawo do opieki nad dzieckiem. O początkach jej kariery pisaliśmy w osobnym artykule.

Irena Reno i Alcide Le Beau. Fotografia z ok. 1908 roku
Irena Reno i Alcide Le Beau. Fotografia z ok. 1908 roku.

Nadal wyzwolona, stale szokowała – wprawdzie nie sztuką, ale zachowaniem. W samym środku I wojny światowej plażowała na Krymie, gdzie jej przechadzki nago dawały się we znaki pruderyjnym sąsiadom. W 1920 roku związała się na jakiś czas z szefem sanatorium chorób płuc. W listach pisała konsekwentnie, że „miłość jest w życiu najważniejsza”.

Gabriela Zapolska. Z klasztoru na sceny Paryża

Gabriela Zapolska (ur. 1857) – aktorka i pisarka, autorka powieści oraz dramatów – została wydana za mąż jeszcze zanim skończyła dwudziesty rok życia. Małżeństwo okazało się niezwykle niedobrane, a mąż niewierny. Gabriela odpłaciła mu się jednak tym samym. Nawiązała romans z szefem trupy teatralnej Marianem Gawalewiczem. Rodzice zamknęli ją wówczas w klasztorze, dziewczyna uciekła z niego jednak do Wiednia i sama zaczęła robić karierę w świecie artystycznym.


Reklama


W 1889 roku, jako 32-latka, przybyła do Paryża z marzeniem o podbiciu scen Miasta Świateł. Celu nie osiągnęła, ale weszła w krąg wyzwolonej bohemy artystycznej. Nawiązała romans z twórcą grupy nabistów, inspirujących się impresjonizmem. Malarz ten, Paul Sérusier, proponował jej nawet małżeństwo, Zapolska wybrała jednak powrót nad Wisłę.

Helena Het-Kwiatkowska. Dwie panny z Paryża

W Paryżu nikogo nie szokowały ani romanse z mężczyznami ani z kobietami. Kiedy na ziemiach polskich starano się udawać, że homoseksualizm nie istnieje, w stolicy Francji artystki wchodziły w jawne związki, wspólnie mieszkały i żyły. Tak robiła chociażby Helena Het-Kwiatkowska (ur. 1886), tworząca obrazy czerpiące z wpływów Pabla Picasso i Henriego Matisse’a.

Fragment obrazu Heleny Het-Kwiatkowskiej Równowaga z 1933 roku.
Fragment obrazu Heleny Het-Kwiatkowskiej Równowaga z 1933 roku.

Mieszkająca w Mieście Świateł od 1905 roku Kwiatkowska nigdy nie ukrywała swoich relacji z innymi artystkami. Już w epoce międzywojennej związała się na stałe z młodszą o dwadzieścia lat francuską malarką Marcelle Challiol.

Najpierw mieszkały w Paryżu, gdzie życzliwi sąsiedzi mówili o nich „deux mademoiselles”, dwie panny. Potem, z uwagi na wysokie koszty życia, kupiły razem dom w prowansalskiej wiosce Plascassier. Żyły tam przez dwie dekady, aż do śmierci Heleny.

Przeczytaj też o najbardziej skandalicznej polskiej artystce. Na jej imprezach usługiwały nagie kelnerki, codziennie brała kokainę

Polskie artystki, które podbiły Paryż

Bibliografia

Autor
Grzegorz Kantecki
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.