Rycerz krzyżacki na wzgórzu

Wojna głodowa z Krzyżakami. Konflikt z 1414 roku, o którym Polacy wolą nie pamiętać

Strona główna » Średniowiecze » Wojna głodowa z Krzyżakami. Konflikt z 1414 roku, o którym Polacy wolą nie pamiętać

Tylko jeden konflikt z Krzyżakami toczony za czasów Władysława Jagiełły zapisał się w polskiej pamięci historycznej. Nawet podręczniki szkolne często przedstawiają „wielką wojnę” z zakonem tak, jakby była jedyną. Nic bardziej mylnego.

Świetnego zwycięstwa grunwaldzkiego z 1410 roku nie udało się przekuć w walny polityczny sukces. Wprawdzie Zakon Krzyżacki stracił całą swą wierchuszkę, łącznie z wielkim mistrzem, a renoma państwa została zszargana, ale Władysław Jagiełło nie zdołał doprowadzić do przesunięcia granicy.


Reklama


Wobec wrogich gestów ze strony niemal wszystkich mocarstw Europy, a także w obliczu walki na dwa fronty, nie tylko z Krzyżakami, ale i Węgrami, król Polski zdecydował się na pokój, który nie mógł zadowolić jego poddanych.

Na mocy tak zwanego traktatu toruńskiego z 1411 roku Korona odzyskała jedynie ziemię dobrzyńską… która należała do niej już przed wybuchem wojny, ale została zajęta przez Krzyżaków w 1409 roku. Faktycznie więc jedynym namacalnym skutkiem konfliktu było przejęcie przez Jagiełłę Żmudzi. Ostatnia pogańska prowincja Europy miała jednak pozostać pod jego władzą tylko do śmierci.

Dokument pokoju toruńskiego z 1411 roku.

Córeczka się nie zgodziła

Także Krzyżacy nie byli zadowoleni z zapisów układu. W efekcie konfliktu na linii Polska-zakon nie udało się zażegnać czy choćby zawiesić. Strona polsko-litewska dolewała wręcz oliwy do ognia.

Jagiełło starał się dowieść, że w przeciwieństwie do Krzyżaków jest zdolny pokojowo pomnażać zastępy chrześcijan, a na dodatek wyszukał nowy, wprost bezczelny argument na rzecz pozostawienia Żmudzi w unijnych granicach.


Reklama


Jego delegaci ogłosili, że wszelkie dokumenty pozwalające wielkiemu mistrzowi rościć sobie prawa do spornej prowincji należy uznać za nieważne, bo… wydano je bez zgody dziedziców króla i wielkiego księcia . Na dowód powołano pełnomocnika mającego reprezentować oburzoną i niedopuszczoną zawczasu do głosu córkę monarchy: sześcioletnią Jadwigę.

W rozgrywce brał udział także kuzyn Jagiełły, książę Witold. Przekonał własną córkę – wielką księżną moskiewską Zofię – by dołączyła do protestu. I to mimo że nikt nie uważał jej za możliwą sukcesorkę Kiejstutowicza.

Cierpliwość Jagiełły

Spór raz jeszcze, jak przed Grunwaldem, oddano pod arbitraż. Osądzić miał go król Węgier Zygmunt Luksemburski.

W obliczu świeżo zawartego traktatu pokojowego z Jagiełłą król Węgier nie zdecydował się jasno opowiedzieć za Krzyżakami. Polaków też jednak nie poparł – raczej starał się przeciągać sprawę. I robił to tak uporczywie, że wreszcie nawet stateczny Jagiełło stracił cierpliwość. W czerwcu 1414 roku, zaledwie cztery lata po Grunwaldzie, wybuchła nowa wojna.

Rycerz krzyżacki na wzgórzu
Rycerz krzyżacki na wzgórzu. Fragment obrazu Stefana Norblina (domena publiczna).

Wojna głodowa

Na północ pociągnęła potężna armia. Nie tylko oddziały z Korony i Litwy, ale też sojusznicze chorągwie książąt śląskich i zaciężne jednostki z Czech.

Pomni niedawnej klęski Krzyżacy spustoszyli własne ziemie, by odciąć najeźdźców od źródeł żywności i zaopatrzenia. Następnie ukryli się za murami twierdz, świadomi ryzyka, jakie wiązałoby się z walną bitwą, na podobieństwo tej z 140 roku.


Reklama


Ruszyły oblężenia, w obozach agresorów brakowało jednak prowiantu. Szalały też choroby, a cała wojna miała zyskać sobie niechlubne miano „głodowej”.

„Upadł na kolana, błagał i zaklinał”

Wola walki po stronie polsko-litewskiej kruszała, a czas uciekał. Po paru miesiącach sukces wydawał się już niemal niemożliwy. Na szczęście jednak nie brakowało dostojników pragnących przywrócić pokój.

Krzyżacy i ich nagie miecze. Kadr z filmu w reżyserii Aleksandra Forda.
Krzyżacy i ich nagie miecze. Kadr z filmu w reżyserii Aleksandra Forda.

Zachęcał do niego Zygmunt Luksemburski. Robił to też legat papieża Grzegorza XII. Ten drugi pod koniec lata „upadł na kolana przed królem [Jagiełłą] i jego radą i jak najgoręcej błagał i zaklinał króla, aby zaprzestał szturmu i złożywszy oręż zawarł rozejm na dwa lata”.

Monarcha łaskawie wyraził zgodę. Zachował twarz, a spór oddano przed nową instancję: zwołany właśnie do Konstancji sobór powszechny.

****

O mało znanych wątkach z epoki Jagiełły piszę w mojej książce pt. Damy Władysława Jagiełły (Wydawnictwo Literackie 2021). Dowiedz się więcej na Empik.com.

Fascynujące losy następczyń królowej Jadwigi

Wybrana bibliografia

  1. Krzyżaniakowa Jadwiga, Ochmański Jerzy, Władysław II Jagiełło, Wrocław 2006.
  2. Kuczyński Stefan M., Wielka wojna z zakonem krzyżackim w latach 1409–1411, Warszawa 1955.
  3. Kuczyński S.M., Władysław Jagiełło 1350–1434, Warszawa 1971.
  4. Kwiatkowski Krzysztof, Jóźwiak Sławomir, Szweda Adam, Szybkowski Sobiesław, Wojna Polski i Litwy z zakonem krzyżackim w latach 1409–1411, Malbork 2010.
  5. Wróbel Dariusz, Elity polityczne Królestwa Polskiego wobec problemu krzyżackiego w czasach Władysława Jagiełły, Lublin 2016.
Autor
Kamil Janicki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.